Chińska policja zwerbowała oddział wiewiórek do szukania narkotyków

Chińskie miasto wzmocniło swoje siły policyjne o nowy oddział wiewiórek węszących narkotyki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

66

Chińskie miasto wzmocniło swoje siły policyjne o nowy oddział wiewiórek węszących narkotyki.

Brygada psów policyjnych w mieście Chongqing w południowo-zachodnich Chinach ma teraz nowy pododdział sześciu rudych wiewiórek, które pomagają im wykrywać narkotyki w zakamarkach magazynów.

W nagraniu video opublikowanym przez chińskie media People’s Daily widoczne są wiewiórki, które drapią pudełka i wspinają się po różnych przedmiotach. Wiewiórki przemykają między pudełkami i pojemnikami o podobnych rozmiarach i kolorach, po czym zatrzymują się, by je powąchać.

Policja z Chongqing powiedziała w rozmowie z The Paper , że wiewiórki są małe i zwinne oraz potrafią przeszukiwać małe przestrzenie w magazynach, do których psy nie mają dostępu. Wiewiórki zostały przeszkolone w używaniu pazurów do drapania pudełek, aby zaalarmować swoich opiekunów, jeśli wykryją narkotyki, powiedziała policja.

W rozmowie z Global Times, Yin Jin – policyjny treser psów wyznaczony do szkolenia drużyny wiewiórek – powiedział, że program szkoleniowy opracowany dla wiewiórek w Chongqing może być również wykorzystywany do szkolenia innych zwierząt w zakresie wykrywania narkotyków.

Chiny mają politykę zerowej tolerancji dla używania narkotyków i handlu narkotykami. W 2021 roku rzecznik chińskiej ambasady nazwał narkotyki „wspólnym wrogiem ludzkości”.

Chińskie wiewiórki wąchające narkotyki mogą być pierwszymi w swoim rodzaju. Ale zwierzęta i owady inne niż psy były również wykorzystywane do wykrywania niebezpiecznych substancji, takich jak materiały wybuchowe.

W 2002 roku Pentagon poparł projekt wykorzystania pszczół do wykrywania bomb. W międzyczasie Kambodża wyszkoliła szczury, aby pomóc zespołom saperów w przeszukiwaniu pól minowych w poszukiwaniu zakopanych materiałów wybuchowych.

Nie jest jasne, czy policja w Chongqing zamierza zwiększyć liczbę wiewiórek węszących narkotyki. Nie jest również jasne, jak często oddział wiewiórek będzie używany do wykrywania nielegalnych substancji.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Kannabinoidy
  • Katastrofa
  • Marihuana

Grudniowy wieczór, światła lamp - pozytywne nastawienie (powracałem do haszu po dłuugim czasie bo nie można go było nigdzie dostać)

Moja przygoda z haszyszem zaczęła się już rok wcześniej przed opisywanym tripem, paliłem to w miarę często bo i było dobrze dostępne, kopało i ogólnie dostarczało masę pozytywnych wrażeń, przynajmniej wtedy gdyż od tamtego czasu zacząłem bawić się w chemole regularnie. Mieszanki ziołowe, syntetyki wszelkie oraz benzo zmieniły mój sposób postrzegania świata, odkąd dowiedziałem się o derealizacji zacząłem się o nią bać, bałem się tego że zacząłem dostrzegać u siebie objawy zaburzeń schizotypowych - to bardzo ważne w kontekście opisywanego tutaj tripa.

 

  • LSD-25

LSD... moje trudne dziecko







Wydawca dziękuje Bebemu za inspirację i pomoc




Tytuł oryginału:


LSD - mein Sorgenkind.


Die Entdeckung einer "Wunderdroge"











  • Dekstrometorfan

Set & Setting - Wakacje, piękna pogoda, około 19:00 kiedy zarzuciłem z kumplami, nastawienie jak najbardziej pozytywne, sceneria piękna las nieopodal rzeki ;p

Dawkowanie - nie pamiętam zbyt dobrze, ale wiem, że 60 tabsów aco, a ważę 68 kilo i miałem wtedy 16 lat, 2 co dwie minuty

Doświadczenie - MJ, hasz, amfa, %, DXM ale nie w tak kolosalnej dawce ;)

- Ej, a co po tym będziemy mieli??

- HAHA, zobaczycie xD

  • Szałwia Wieszcza


Salvia Divinorum

Poziom doświadczenia: pogranicze 5 i 6.

Sposób zażycia: palenie

Dawka: zioło wzmocnione 10x, jeden mały buch.



Jestem raczej doświadczonym użytkownikiem.

Praktykuję różne metody pracy z umysłem, szamanizm, etc. więc intencją moich podróży z SD było badanie świadmości.

Poprzednie moje doświadczenie z Szałwią było na poziomie 3 i było bardzo przyjemne.

A to był hardcore z którym NIC, żadna inna substancja, nie może się równać...