Marihuana odmieniła życie gwiazdora koszykówki. Stał się konopnym biznesmenem

Marihuana odmieniła życie gwiazdora koszykówki – Stephan’a Lasme. Kiedyś sportowiec został zawieszony przez to, że zapalił jointa, a dziś jest konopnym biznesmenem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WEEDWEEK.PL | Mikołaj Rusin

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

28

Marihuana odmieniła życie gwiazdora koszykówki – Stephan’a Lasme. Kiedyś sportowiec został zawieszony przez to, że zapalił jointa, a dziś jest konopnym biznesmenem.

Marihuana odmieniła życie gwiazdora koszykówki

Stephane Lasme to przykład sportowca, któremu marihuana odmieniła życie. Wcale nie chodzi tu o względy zdrowotne, a bardziej o zawodowe. Gaboński koszykarz był dobrze zapowiadającym się zawodnikiem. Już od najmłodszych lat było wiadome, że zrobi dużą karierę.

W amerykańskiej uniwersyteckiej lidze NCAA, jako trzeci w historii zdobył cztery triple-doubles w trakcje jednego sezonu. Dobrze zbudowany środkowy, występował w takich drużynach jak: Golden State Worriors, Miami Heat, Maccabi Tel Awiw czy Panatinaikos Ateny. Były to zarówno wielkie amerykańskie zespoły, jak i europejskie potęgi. Zdobył wiele trofeów drużynowych, ale miał również sporo osiągnięć indywidualnych – został między innymi MVP ligi greckiej w 2013 roku i MVP Eurocup’u w 2016 roku.

Ponad 6 lat temu jego karierę przerwał pewien incydent. W organizmie gabońskiego koszykarza wykryto THC. Potwierdziły to podwójne badania antydopingowe. Skutkiem tego wydarzenia był wyrok – rok zawieszenia. Po tym incydencie koszykarz tak naprawdę nigdy nie wrócił do dawnej formy. W 2019 roku po krótkiej przygodzie w Rosji i Grecji, definitywnie zakończył karierę. Dziś mówi o tym, że marihuana odmieniła jego życie. Dlaczego? 40-latek stał się konopnym biznesmenem.

Lola’s grow – konopny biznes Stephana Lasme

Były sportowiec otworzył biznes konopny. Rozwija firmę o nazwie Lola’s grow. Są to dopiero początki przedsiębiorstwa – zapewne napotka wiele problemów, jak wszyscy którzy startują w zielonym biznesie. Jednak miejmy nadzieję, że koszykarz spełni swoje marzenia o podboju rynku konopnego.

Stephane Lasme to kolejny sportowiec, który postanowił zainwestować w marihuanę. Oczywiście najpopularniejszym jest Mike Tyson, który od lat rozwija swoje zielone biznesy. Ostatnio były bokser zasłynął z głośnej kampanii reklamowej, którą przeprowadził ze swoim byłym oponentem, któremu odgryzł kawałek ucha – Evander’em Holyfield’em. Tak amerykański pięściarz reklamował swoje edibles, które są w kształcie uszkodzonego ucha Holyfield’a.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

lekka desperacja i tęsknota za przeżyciami po ketaminie, niepewność co do miejsca w jakim przyjdzie mi ostatecznie tripować.

 „Nie ma granic między mózgiem, a kosmosem”

Zawsze miałam tego świadomość, ale dopiero po ostatniej podróży w pełni tego doświadczyłam.

  • Szałwia Wieszcza


nie wiem czemu ale odczuwam wielka chec opisania tego, co zrobila ze

mna Lady Salvia poprzedniego wieczoru.


  • Marihuana

To było jakoś w czerwcu. Toruń. Kolejne piwo z sokiem malinowym, w gorącym, południowym słońcu, rozkosznie zniekształcało myśli i obrazy. Powoli zbliżaliśmy się do dość obszernego lasu pod Toruniem, z zamiarem zebrania w nim jagód. Wzięliśmy nawet ze sobą gliniane miseczki kocura, ale i tak jedliśmy na poczekaniu. Przeszliśmy kawałek tego lasu, Mruku, Kocur, Słoniu, Dominik, no i ja. Dominik, naturalnie nawet tutaj przytaszczył ten swój idiotyczny aparat. Miał taki zwyczaj podrywania dziewczyn i doprawdy ujmuje mnie jego wiara w to, że tu także może się przytrafić okazja.

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, radość, osoba zdecydowana do brania substancji, planowała to dużo wcześniej. Tolerancja zerowa/ bardzo niska. Otoczenie przyjazne, znane osobie; jej własne mieszkanie, z jej ulubioną muzyką - nad ranem otoczenie jej domu.

Zacząć muszę od przyznania się, że nie byłem bezpośrednio obok osoby podczas spożywania przez nią substancji. Informacje podane w raporcie mogą więc lekko odbiegać od rzeczywistości. Całość raportu była mi składana przez telefon, od etapu planowania do wieczora następnego dnia, gdy przeżywała efekty "po". Mimo to, zdecydowałem się dodać raport przez braki w informacjach o przeżyciach z meskaliną na stronie, tym bardziej w takim miksie