Zacznę od tego, że pamiętam prawdopodobnie zaledwie kilka procent tego, co się stało. Myślę jednak, że to wystarczająco dużo, by przybliżyć Wam świński potencjał tej substancji.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 9 osób wchodzących w skład zorganizowanej grupy przestępczej przemycającej narkotyki w przesyłkach kurierskich do USA. Osoby wchodzące w skład grupy zajmowały się pozyskiwaniem leków zawierających substancje psychotropowe lub środki odurzające.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 9 osób wchodzących w skład zorganizowanej grupy przestępczej przemycającej narkotyki w przesyłkach kurierskich do USA. Osoby wchodzące w skład grupy zajmowały się pozyskiwaniem leków zawierających substancje psychotropowe lub środki odurzające. Podczas czynności przeprowadzonych na terenie Lublina, Łodzi i Radomia przeszukano miejsca zamieszkania zatrzymanych, użytkowane przez nich obiekty oraz samochody. Zabezpieczano ponad 12,5 tysiąca sztuk tabletek używanych jako narkotyki farmaceutyczne, z czego ponad 3,1 tysiąca zawierały substancje psychotropowe, zaś prawie 9,5 tysiąca środki odurzające. Szacunkowa wartość zabezpieczonych substancji wyniosła blisko 760 tysięcy złotych. W trakcie czynności zabezpieczono również sprzęt elektroniczny, urządzenia służące do pakowania przesyłek kurierskich, potwierdzenia nadanych przesyłek, przygotowane paczki do nadania zawierające substancje zabronione oraz portfele kryptowalutowe, na których znajdowało się około 2,4 miliona złotych.
Prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie przedstawił Adamowi K. zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą kwalifikowane z art. 258 § 3 kk, przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych kwalifikowane z art. 55 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz tzw. prania brudnych pieniędzy kwalifikowane z art. 299 § 1 i 5 kk (czytaj również: Funkcjonariusze KAS udaremnili przemyt ponad 20 tys. sztuk farmaceutyków).
Ponadto prokurator przedstawił Łukaszowi J., Andrzejowi P., Arkadiuszowi W. i Rafałowi M. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 § 1 kk oraz przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych kwalifikowane z art. 55 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dariusz W. usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 § 1 kk oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających kwalifikowane z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Konradowi W. i Sebastianowi K. prokurator przedstawił zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających kwalifikowane z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Ponadto Dominka M. usłyszała zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy kwalifikowany z art. 299 § 1 i 5 kk. Czyny zarzucone podejrzanym zagrożone są karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wobec podejrzanych – Adama K., Łukasza J., Andrzeja P., Arkadiusza W., Dariusza W. i Rafała M. wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie podzielił argumentację prokuratora, uwzględnił wszystkie wnioski i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec Konrada W. i Sebastiana K. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju, natomiast wobec Dominki M. środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju.
Śledztwo nadzorowane przez Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie zostało wszczęte w marcu 2021 roku. Postępowanie dotyczy działalności zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie zajmowali się wywozem z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej środków odurzających oraz substancji psychotropowych w postaci leków. Sprawcy dokonywali wysyłki paczek za pośrednictwem poczty, firm kurierskich oraz innych podmiotów świadczących usługi w zakresie przesyłek międzynarodowych. Odbiorcami były osoby z terenu USA i Anglii.
W toku czynności prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego na mieniu podejrzanych w postaci nieruchomości, pojazdów, biżuterii, monet kolekcjonerskich, pieniędzy oraz kryptowalut o łącznej wartości ponad 7,7 miliona złotych
W toku postępowania w wyniku współpracy Centralnego Biura Śledczego Policji z Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego USA uzyskano informacje dotyczące zamieszkałego w Lublinie – Adama K., który za pośrednictwem operatorów pocztowych nadawał do USA przesyłki z zawartością leków psychotropowych. W ich skład wchodziły substancje o działaniu psychoaktywnym ujęte w wykazie substancji psychotropowych ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Odbiorcami przesyłek były osoby zamieszkałe na terenie USA. Substancje wysyłane przez Adama K. nie były stosowane przez odbiorców jako leki, lecz przyjmowane w związku z ich uzależnieniem od narkotyków, o czym świadczą wpisy z forum internetowego, za pośrednictwem którego nabywcy zamawiali u Adama K. narkotyki. W toku śledztwa ustalono, że zapłatę za wysłane do odbiorców z USA substancje psychotropowe i środki odurzające Adam K. otrzymywał m. in. na portfele kryptowalutowe. Taki rodzaj płatności sprzyjał zachowaniu anonimowości przy transakcjach i jednocześnie utrudniał stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków finansowych.
W toku postępowania prokurator ustalił, że Adam K. kierował grupą w okresie od marca 2021 roku do lutego 2022 roku. Osoby wchodzące w jej skład zajmowały się pozyskiwaniem leków zawierających substancje psychotropowe lub środki odurzające. Kierujący grupą utrzymywał również kontakt przestępczy z innymi osobami, których rola polegała na pozyskiwaniu znacznych ilości tabletek z substancjami psychotropowymi lub odurzającymi, które następnie przekazywali Adamowi K. do dalszego obrotu. Z dotychczasowych ustaleń postępowania wynika, że kierujący grupą mógł dokonać przemytu 250 tysięcy tabletek jako narkotyków farmaceutycznych o wartości około 20 milionów złotych.
Prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Dobre nastawienie, prawie bez strachu, wolny czas i chęć przeżycia czegoś nowego
Zacznę od tego, że pamiętam prawdopodobnie zaledwie kilka procent tego, co się stało. Myślę jednak, że to wystarczająco dużo, by przybliżyć Wam świński potencjał tej substancji.
nastawienie bardzo pozytywne, ema brana przed szkola(2 liceum) z kolega bez wiekszych przygotwan.
Spotykamy sie z kolega w umowionym miejscu o godzinie 9.00 podekscytowani na mysl o tym co zaraz bedzie sie dzialo. Po chwili namyslu decydujemy sie zajebac stuffik w galerii handlowej-malo ludzi o tak wczesnej godzinie+jest gdzie posiedziec, a na dworze zbyt zimno na takie tripowanie. Jestesmy w posiadaniu 2 kapsulek z krysztalem w srodku,200mg w kazdej. Dopowiem jeszcze ze moj kolega-nazwijmy go R-juz kiedys siedzial w temacie stymulantow jednak nic nie bral od 4 miesiecy. Az do teraz.
T+0
Pozytywne nastawienie psychiczne, ekscytacja zbliżającym się tripem i niecierpliwość, lekceważenie opisywanej przez ludzi charakterystyki tripa. Dawka grzybów zażyta na pusty żołądek. Sesja solo - w małym mieszkaniu kawalerce z pokojem i łazienka, uprzednio posprzątanym i przygotowanym. Kontakt z ludźmi przez telefon komórkowy po zażyciu, ale przed właściwym tripem. Noc, sierpień.
Moja pierwsza próba grzybami psylocybinowymi zaczęła się od konsumpcji tychże o 20:30. Zjadłem trzy gramy suszonych grzybów. W smaku wydały mi się podobne do pieczarek, ale bardziej gorzkie. Przeżuwałem je i gryzłem może 5 minut, aż rozdrobniłem cały materiał na rozmiękczoną od śliny papkę, którą następnie połknąłem. Położyłem się na łóżku i zasłoniłem okno (na zewnątrz właśnie zachodziło słońce), włączyłem muzykę, jakiś delikatny popowy chłam, oszczedzając lepsze kawałki na trip. Przez pierwsze kilkanaście minut wymieniałem SMS'y z ludźmi i nie działo się nic ciekawego.
Swój pokój, nastawienie neutralne, postanowiłem dać szansę tej substancji po przeczytaniu i usłyszeniu wielu zarówno pozytywnych jak i negatywnych opinii. Człowiek uczy się na błędach.
Była sobota - dzień wolny od pracy i uczelni, moja dziewczyna wyjechała do swojego rodzinnego miasta na weekend, ze znajomymi postanowiłem się nie umawiać. O benzydaminie usłyszałem już dawno, kilku moich kumpli jest nią zachwyconych, co miało poniekąd wpływ na chęć spróbowania jej. Zakupiłem opakowanie saszetek (10 sztuk) Tantum Rosa, z czego 3 poddałem ekstrakcji. Reszta po tripie wylądowała w koszu.