USA: Łatwiejszy dostęp do konopi indyjskich dla badaczy

Senat Stanów Zjednoczonych jednogłośnie zagłosował za przyjęciem aktu prawnego, który znacznie ułatwi dostępność konopi, w tym CBD, dla naukowców. Projekt znany jako Cannabidiol and Marihuana Research Expansion Act (S. 2032) trafi teraz do Izby Reprezentantów, gdzie prawdopodobnie zostanie przyjęty.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

cnbs.pl na podst. High Times

Odsłony

36

Senat Stanów Zjednoczonych jednogłośnie zagłosował za przyjęciem aktu prawnego, który znacznie ułatwi dostępność konopi, w tym CBD, dla naukowców. Projekt znany jako Cannabidiol and Marihuana Research Expansion Act (S. 2032) trafi teraz do Izby Reprezentantów, gdzie prawdopodobnie zostanie przyjęty.

Cannabidiol and Marihuana Research Expansion Act ma na celu przede wszystkim ułatwienie, a także przyspieszenie procesu zatwierdzającego użycie konopi przez naukowców w badaniach.

Szczególną rolę w tym akcie odgrywają zapisy dotyczące Federalnej Agencji Żywności i Leków (FDA), które po uproszczeniu, ułatwiłyby drogę szkołom medycznym, lekarzom, instytucjom badawczym, a także licencjonowanym producentom do rejestracji konopi na potrzeby własnych badań.

"Nasz projekt ustawy usunie nadmierne bariery, które utrudniają naukowcom badanie skuteczności i bezpieczeństwa marihuany. Miejmy nadzieję, że da to pacjentom więcej możliwości leczenia" – powiedział Brian Schatz, senator i jeden z głównych entuzjastów nowej ustawy

Inne zapisy tej ustawy zobowiązują w ciągu jednego roku Departament Zdrowia i Usług Społecznych oraz Narodowe Instytuty Zdrowia do opracowania sprawozdania na temat potencjalnych korzyści i szkód wynikających ze stosowania marihuany.

Jednomyślność Senatu w sprawie Cannabidiol and Marihuana Research Expansion Act jasno pokazała, że ustawa ta stworzona została ponad podziałami partyjnymi, a to oznacza, że już w niedalekiej przyszłości powinna ona wejść w życie.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Nastawiony odkrywczo na osiągnięcie 3 plateau. Do południa czułem się niewyraźnie, na szczęście przeszło mi kiedy wyszedłem w drogę do domu K, gdzie mieliśmy nocować razem z T. Miejsce pobytu przygotowane odpowiednio na łóżkowe tripowanie pod opieką odpowiedzialnych ludzi.

20:55 - zarzucane 4 paski w odstepach 10 min między każdym podczas spaceru po starym grodzie (świetny klimat, wielkie drzewa, zero oświetlenia, teren pokryty wieloma wzniesieniami i wypukłościami oraz pozostałościami po starym grodzie)

21:47 - zacząłem odczuwać pierwsze efekty - pisk w uszach, ciepło i zmniejszone czucie przede wszystkim w opuszkach palców.

  • Lobelia Inflata
  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Marihuana
  • Szałwia Wieszcza


trip1:

 


Spalono 1,2 g mieszanki (stosunek 1:1) Lobelia Inflanta i Ganjii (a
jednak :)). Nastepnie 40 mg SD i 3,2 g wysuszonego i skruszonego Peyotla
(biedaczek zmarl dwa dni temu, zostalolo jeszcze 6 roslin o ktore bardzo
dbam, no i San Pedrosy sztuk 6, wielkie jak.... niewazne jak co wielkie :)).

 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, brak jakiegokolwiek stresu przed próbą. Spotkanie przebiegało u kolegi w mieszkaniu niedaleko szkoły, gdzie bywaliśmy po lekcjach. Spotkaliśmy się naszą paczką z gimnazjum, żeby zajarać.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem informatykiem i nie mam duszy pisarza, ale podzielę się z wami przeżyciami z mojego pierwszego spotkania z Marry Jane. Całe zajście miało miejsce w gimnazjum, alę było to na tyle przełomowe, że pamiętam wszystko, jakby to było wczoraj. Jako introwertyk z paroma kolegami na krzyż nigdy nie ciągnęło mnie na imprezy i większość czasu spędzałem w domu. Zanim zapaliłem pierwszego skręta, raz w życiu miałem alkohol ustach. Od zawsze do wszystkiego w moim życiu podchodziłem od naukowej strony.

  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne

zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów

(ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej

spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki

szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel