Szczere wyznanie kierowcy po narkotykach: „Jestem uzależniony, niedawno zajarałem”

Funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczego KMP w Łodzi zatrzymali 35-latka, który kierował samochodem pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna miał przy sobie oraz w swoim miejscu zamieszkania prawie 3 gramy amfetaminy, 41 gramów dopalaczy oraz 1,3 gramy marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kryminalki.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

329

Funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczego KMP w Łodzi zatrzymali 35-latka, który kierował samochodem pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna miał przy sobie oraz w swoim miejscu zamieszkania prawie 3 gramy amfetaminy, 41 gramów dopalaczy oraz 1,3 gramy marihuany.

12 sierpnia 2020 roku, około godziny 01:30, wywiadowcy patrolujący rejon dzielnicy Górna zauważyli na ulicy Przybyszewskiego samochód marki Audi, którego tor jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli. Kierujący zachowywał się bardzo nerwowo a w samochodzie unosił się charakterystyczny zapach ziela konopi indyjskich.

Podejrzenia kryminalnych potwierdziły się, ponieważ podczas przeszukania mężczyzny funkcjonariusze znaleźli przy nim zawiniątko z folii aluminiowej z zawartością marihuany. Mężczyzna przyznał się policjantom, że jest uzależniony od środków odurzających i zażył marihuanę godzinę temu. Wywiadowcy postanowili przeszukać również jego miejsce zamieszkania. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, ponieważ w mieszkaniu 35-latka znajdowało się 2,8 grama amfetaminy oraz 41 gramów dopalaczy. Wynik badania na zawartość narkotyków w organizmie 35-latka potwierdził, że mężczyzna podczas kierowania pojazdem był pod wpływem środków odurzających.

Teraz mężczyzna czeka na przedstawienie zarzutów. Za posiadanie narkotyków i kierowanie pod wpływem środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Tripraport

Set z pozoru pozytywny, setting taki sobie.

"Go banging about with a psychedelic drug for a Saturday night turn-on, and you can get into a really bad place, psychologically. Know what you’re using, decide just why you’re using it, and you can have a rich experience." - PiKHAL

"Eee tam." - ja

---

  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Nastawienie psychiczne: Delikatnie zdenerwowany przed przyjmowaniem gałki, potem już z górki. Nie oczekiwałem nie wiadomo czego po 25g mielonej, miałem nadzieję że chociaż minimalnie podziała i się wyluzuję. Otoczenie: Pół doświadczenia wśród znajomych - u mnie w domu, przejściowo w bliskiej okolicy.

Siemka, to mój pierwszy Trip Raport w życiu i pierwsza styczność z tą substancją.

 

Substancje: Gałka Muszkatołowa doprawiona AMF i dzidą THC.

Tolerka: Gałka pierwszy raz w życiu.

Mood: Lekko przerażony efektów, aczkolwiek strasznie ciekawy.

Sposób podania: Płynny, rozmieszany z wodą - oral.

 

  • Benzydamina

Substancja: benzydamina





Poziom doswiadczenia: benzydamina – nigdy





Dawka i metoda: cholerka, jakies 2,8 paczki Tantum Rosa (6 na dwooch i troche zostalo) extrakcja metoda wodna :) + wpakowanie do kapsoolek po Ascoruticalu

  • Bad trip
  • LSD
  • LSD-25

Delikatna nerwowość, ale też ekscytacja wywołana wyczekiwanym pierwszym razem na kwasie. Stresujący tydzień, dzień wcześniej zdane prawko, co poprawiło mi bardzo humor. Miejsce: dom ziomka, brałem z dziewczyną, najlepszym przyjacielem, jego dziewczyną i paroma innymi ludźmi, których wcześniej nie znałem.

Piszę ten tripraport, aby spróbować poukładać sobie w głowie i przypomnieć co się działo tamtego wieczoru i przy okazji się tym z kimś podzielić. Ramy czasowe nie będą zbyt dokładne, ponieważ całkowicie straciłem poczucie czasu, także nie sugerujcie się nimi za bardzo.