Chciał sprzedać policjantom marihuanę…

Niecodzienna sytuacja miała miejsce na jednej z wrocławskich ulic. Policyjni wywiadowcy zostali zaczepieni przez ,,dilera’’ chcącego sprzedać im marihuanę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KMP we Wrocławiu
asp. szt. Łukasz Dutkowiak

Odsłony

317

Niecodzienna sytuacja miała miejsce na jednej z wrocławskich ulic. Policyjni wywiadowcy zostali zaczepieni przez ,,dilera’’ chcącego sprzedać im marihuanę. Pechowa dla mężczyzny transakcja zakończyła się zabezpieczeniem przez funkcjonariuszy kilkudziesięciu porcji handlowych narkotyku i zatrzymaniem dwóch osób. Mężczyźni naruszyli bowiem przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i teraz oboje odpowiedzą m. in. za posiadanie środków odurzających. Sprzedający narkotyki musi się dodatkowo liczyć z karą za wprowadzanie ich do obrotu. Czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 10.

W obecnych czasach niektórzy młodzi ludzie niestety traktują marihuanę jako zwykłą używkę. Wielu osobom wydaję się bowiem, że nie ma szkodliwego wpływu na organizm człowieka. Przez to przeświadczenie osoby palące tzw. „zioło” uważają, że kary związane z posiadaniem marihuany, bądź wprowadzanie jej do obrotu, są zbyt surowe. Jednak jak wszyscy wiemy, co jest też naukowo udowodnione, każdy narkotyk niszczy organizm człowieka, a w szczególności młody, rozwijający się. Dlatego tak ważna jest walka z przestępczością narkotykową, w tym z osobami zajmującymi się rozprowadzaniem środków odurzających.

Prowadząc właśnie tego typu działania, wrocławscy policjanci około godziny 23.00, zauważyli dwóch mężczyzn dokonujących transakcji narkotykowej. Jeden z nich po dokonanej wymianie, szukał kolejnych potencjalnych kupców i padło na nieumundurowanych funkcjonariuszy. 19-latek podszedł do policjanta i rozglądając się nerwowo, wręczył mu foliowe zawiniątko. Substancją znajdującą się w środku, po przebadaniu, okazała się być marihuana. Jak wielkie musiało być jego zdziwienie, kiedy policjant przedstawił się i okazał legitymację służbową.

Funkcjonariusze zatrzymali też osobę, która chwilę wcześniej kupiła środki odurzające oraz zabezpieczyli kilkadziesiąt porcji handlowych marihuany. Mężczyzna prowadzący na wrocławskich ulicach swoją przestępczą działalność handlową, odpowie teraz za posiadanie narkotyków oraz wprowadzenie ich do obrotu.

O jego losie zadecyduje ostatecznie sąd, a grozić mu może kara pozbawienia wolności nawet do lat 10. Natomiast drugi z mężczyzn, będzie musiał liczyć się z konsekwencjami związanymi z posiadaniem środków odurzających. W myśl przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, 19-latkowi grozić może kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 2 (8 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

"Jednak jak wszyscy wiemy, co jest też naukowo udowodnione, każdy narkotyk niszczy organizm człowieka, a w szczególności młody, rozwijający się. Dlatego tak ważna jest walka z przestępczością narkotykową, w tym z osobami zajmującymi się rozprowadzaniem środków odurzających." Popieram! Zacznijmy od od razu od usunięcia tych najgroźniejszych i najbardziej uzależniających czyli alkohol i nikotyna
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

beznadziejne samopoczucie; nadzieja na poprawę stanu psychicznego; w domu; plener

Mam 20 lat i życie podobne do Waszego... a może jednak nie. Od czterech lat cierpię na fobie społeczną, myślę że spory wpływ na jej powstanie miała marihuana. Czym jest fobia? Najkrócej mówiąc, jest to strach i lęk przed ludźmi i ich oceną. Po więcej informacji na ten temat odsyłam do Google. Zrozumieć jak ciężko żyje się z takim schorzeniem może tylko ten kto na to cierpi. Ostatnie cztery lata uznaje za pustkę w swoich wspomnieniach i życiu, a koda pozwala mi na chwilowe wyciszenie i pozwala mi na odczucie radości z życia... Traktuję ją trochę jak lek na swoją fobię.

  • GHB

Czesc wam ludzie ! To ja ! Andrzejek J. !




Andrzejek oprowadzi was po swoim swiecie ! - Swiecie Andrzejka !!!




Andrzejek ponownie zapisal sie na liste by moc byc z wami, cieszmy sie i

radujmy alebowiem nowy sort ghb wydaly na swiat sutki samego Jozuego !

Andrzejek lubi was i cieple ghb prosto spod wymienia starej zrzedliwej

sprzedawczyni nocnego z alkoholem.




  • DMT
  • DMT
  • Pierwszy raz

W domu u kolegi w dzień zakupu kosmicznego proszku

Zacznijmy od tego, że moja przygoda z DMT była pierwszą prawidłową przygodą z jakimkolwiek psychodelikiem. Jedyną moją stycznością z substancjami poszerzającymi zmysły była przygoda z bardzo małą dawką grzybów (0.5g), więc można powiedzieć, że rzucałem się na głęboką wodę. (Z góry przepraszam za brak odniesienia do czasu ale podczas tripu on nie istniał, a po nim nie pamiętałem nawet kiedy się zaczął) Warto dodać, że DMT paliłem z fajki freebase.

randomness