11 kg heroiny przechwyconych na Lotnisku Chopina (+video)

Do zdarzenia doszło na Lotnisku Chopina po przylocie samolotu z Doha. Do kontroli granicznej stawił się 51-letni mężczyzna – obywatel Wielkiej Brytanii narodowości burundzkiej, podejrzewany o przemyt znacznych ilości narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

nadwislanski.strazgraniczna.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

397

Skuteczne i dobrze skoordynowane współdziałanie funkcjonariuszy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Mazowieckiego Urzędu Celno–Skarbowego doprowadziło do ujawnienia i zabezpieczenia ponad 11 kg heroiny o wartości około 4,5 mln złotych. Narkotyki zostały ukryte w walizkach podróżnego, obywatela Wielkiej Brytanii.

Do zdarzenia doszło na Lotnisku Chopina po przylocie samolotu z Doha. Do kontroli granicznej stawił się 51-letni mężczyzna – obywatel Wielkiej Brytanii narodowości burundzkiej, podejrzewany o przemyt znacznych ilości narkotyków. Informacja potwierdziła się podczas szczegółowej kontroli bagaży podróżnego, które oznaczyły psy Służby Celno - Skarbowej przeszkolone do wykrywania środków odurzających. W wyniku przeszukania walizek, funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej i Mazowieckiego Urzędu Celno–Skarbowego ujawnili skrzętnie podklejone do ścian walizek osiem pakietów (po cztery w każdym bagażu) heroiny. Co ciekawe, mężczyzna zapach przemycanego narkotyku próbował zagłuszyć egzotyczną mieszanką przypraw. Szczegółowe badania w Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Głównej Straży Granicznej potwierdziły, że przemycana heroina była wysokiej jakości narkotykiem. To z kolei pozwoliło oszacować, że z ujawnionej ilości narkotyku można uzyskać co najmniej 25 tys. działek dealerskich.

Ujawnione narkotyki prawdopodobnie miały trafić na rynek jednego z krajów Unii Europejskiej. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut przemytu znacznych ilości narkotyków, za co grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Wobec przemytnika sąd postanowił o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.

Czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

Raport, który zaraz przeczytasz nie będzie raportem konkretnej jazdy. Będzie raczej zestawieniem ich wszystkich, czyli krótkim narko-rysem.



Może najpierw trochę o mnie. Chodzę do LO w niemałym mieście, jestem typem idealistki i romantyczki. Szkoła:: przeważnie bez problemów. Dom:: jak każdy inny, ale nie narzekam :). Mam wielu znajomych, jednak prawdziwych, zaufanych przyjaciół na palcach jednej ręki da się policzyć.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Sobota, wolny dzień, luzik...

Sobota. Wstałem oczywiście wcześniej niz zwykle bo po co ma organizm się wyspać w weekend skoro może się obudzić i być gotowy do walki...

No więc jest godzina 6:00. Po prostu jakaś masakra. OK, poszedłem wczoraj wcześniej spać bo się opiłem piwskiem + trochę trawy. Senność mnie wzięła około 22:00 więc 8 h snu dało wczesne przebudzenie.

Nieco poirytowany wstałem.

6:20. Zapodałem 210 mg DXM (Tussidex). Do tego wypiłem jedno piwo. Ot, zwykłe piwo. Padło na Tyskie. Zaczyna mi się nudzić. Co ma człowiek robić jak jest sobota? No nic, odpoczywać po ciężkim tygodniu.

  • 4-ACO-DMT
  • Adrenalina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Od dawna planowany i wyczekiwany trip na zakończenie lata - połączenie psychodeliku i MDMA. 11 września roku pańskiego 2011 uraczył nas upalną, prawdziwie letnią pogodą - tak jakby lato chciało się z nami pożegnać najlepiej jak potrafi. Na miejsce celebracji wybraliśmy tzw. alfa-góry - niewielkie wzniesienia otoczone łąkami położone kawałek za miastem. Tripujemy w doborowym, przyjacielskim gronie 6 osób. Wszyscy nastawieni bardzo pozytywnie i podekscytowani - ten trip miał być zwieńczeniem, ukoronowaniem naszego psychodelicznego lata miłości, wiedzieliśmy, że mamy spodziewać się czegoś niezwykłego.

Jest piękne niedzielne przedpołudnie. Wszyscy uczestniczy tripa spotykają się w mieszkaniu Larwy. To tutaj sporządzamy wodny roztwór, z którego przy pomocy strzykawki odmierzamy po 25mg 4-Aco-DMT na głowę. Zależy nam na czasie (wieczorem tego samego dnia wybieram się do teatru), więc postanawiamy zażyć go jeszcze w domu – stwierdzamy, że zapewne załaduje się nam akurat kiedy dojdziemy na miejsce przeznaczenia. Dokładnie o 12.00 każdy wypija swoją część lekko gorzkiego roztworu.

  • Grzyby halucynogenne

tia... grzybki w czerwcu to jest to. nie zarlismy [zrobil sie z nich przez rok taki mial ze nikt nie wiedzial jak to zezrec] ino wywarek. kawa+ cukier+proszek grzybkowy;). wyszlo ok pol litra. na trzech po 1/4 i jedna dawka zostawiona na pozniej dla kola ktory jak uslyszal slowo grzyb o tej porze roku to malo nie zemdlal;). 0 smaku grzybkow w wywarze. zero dzialania.... przez dwadziescia minut. do tego czasu palilismy sobie zwykla skuninke coraz bardziej watpiac w skutecznosc tego pomyslu. ale nie watpcie.

randomness