Medyczna marihuana na Litwie zalegalizowana. Historyczna decyzja parlamentu

Na Litwie została zalegalizowana medyczna marihuana. Za nowelizacją przepisów głosowała większość tamtejszych posłów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PolskieRadio24.pl/IAR

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

161

Na Litwie została zalegalizowana medyczna marihuana. Za nowelizacją przepisów głosowała większość tamtejszych posłów.

Inicjatorem legalizacji medycznej marihuany był poseł Mykolas Majauskas z konserwatywnej partii Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci. Decyzję parlamentu nazwał historyczną.

- Litwa dołącza do grona tych krajów w Unii Europejskiej, które chcą zapewnić jak najlepsze leczenie ciężko chorych pacjentów - mówił Majauskas i przypomniał, że medyczna marihuana jest stosowana w leczeniu chorób onkologicznych, stwardnienia rozsianego czy AIDS.

Mykolas Majauskas od czasu zgłoszenia propozycji przed rokiem przekonywał innych parlamentarzystów i udowadniał, że marihuana jest niesłusznie kojarzona na Litwie jedynie z używkami. Virginija Vingriene, posłanka z rządzącego Związku Chłopów i Zielonych, mówiła, że decyzja Sejmu otwiera drogę do wykorzystania marihuany również w celach terapeutycznych.

- Będzie to pomocne też w znalezieniu rozwiązania, by zmniejszać ból nie tylko chemicznymi środkami - powiedziała Virginija Vingriene podczas obrad litewskiego Sejmu.

Medyczna marihuana jest dostępna w wielu europejskich krajach takich jak Czechy, Finlandia, Portugalia, Hiszpania, Holandia, Słowenia, Niemcy czy Grecja. Od roku wykorzystywana jest również w Polsce.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol


Jako paskudny cpun, testujacy na wsobie wszystko co tylko wpadnie w moje

poklute i brudne lapska postanowilem przezyc, jak kazdy zdrowy

nastolatek rozdzial apteczny. I jak postanowilem, tak zrobilem-zabralem

sie do roboty z charakterystyczna mi gorliwoscia. Pokrotce przedstawie

wstepny wynik testow, obiecuje jednak ze bedzie tego duzo, duzo wiecej,

kiedy tylko pewne rzeczy uleza mi sie w glowie i beda nadawaly sie do

opisania...



  • Katastrofa
  • Kodeina

Przypadkiem, w piątek, po pracy.

Witam,

Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.

  • 2g
  • Grzybki
  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pozytywne przeżycie

Dwaj przyjaciele u boku, Sudety, zima, lekki stresik, rozluźnienie

       Śnieg skrzypiał, a buty łamały lód, który zbudował się wokół źdźbeł trawy. Marcin wypił zupkę instant z meksykańcami już 20 minut temu. Zbliżyliśmy się do stawu, w którym w lato gnieżdżą się łabędzie i stroszą pióra na każdego, kto znajdzie się zbyt blisko ich gniazda. Teraz był cały skuty lodem po paru dniach mrozu sięgającego -16°C. Kamil kucnął przy brzegu i zjadł swoją działkę, jemu smakują. Ja musiałem zalać je herbatą, dopiero wtedy mnie nie skręca od aromatu. Czekając aż się zapażą wbiłem się na lód. Straszył mnie pękając lekko, ale był na tyle gruby, że nie pękł.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Środek wakacji, bezchmurne niebo, plaża

Tym razem raport zwięzły i krótki, ponieważ pik, który swoją intensywnością zdominował początek tripu, zaburzył pamięć dwóch pierwszych godzin, a kiedy już minął i pozwolił nam pozbierać się do kupy, byliśmy tak zmęczeni, że siedzieliśmy robiąc dosłownie nic. No dobrze, nie do końca nic – trochę tam myśli się w głowie kłębiło.