drug / dawka: 1x tableta E (piramidka)
miejsce: miasto - mieszkanie
czas: start ok 19 - koniec ok 24
doświadczenie: jeśli chodzi o E - średnio zaawansowany ;)

Policjanci Posterunku Policji w Mikstacie w dniu 21 sierpnia 2018 roku zatrzymując do kontroli 17 letniego rowerzystę, który popełnił drobne wykroczenie, ujawnili przy nim 100 tabletek "środka prawnie zabronionego"...
Policjanci Posterunku Policji w Mikstacie w dniu 21 sierpnia 2018 roku zatrzymując do kontroli 17 letniego rowerzystę, który popełnił drobne wykroczenie, ujawnili przy nim 100 tabletek środka prawnie zabronionego tj. ecstazy.
Młody mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego podczas wspomnianej kontroli sprawiał wrażenie osoby będącej pod wpływem narkotyków.
Jak się okazało w toku dalszych czynności, funkcjonariusze Mikstackiego Posterunku mieli nosa gdyż w kieszeni młodzieńca ujawnili łącznie 100 tabletek ecstazy. Co ciekawe chłopak oświadczył, że wszystkie tabletki zamierzał wykorzystać wyłącznie do własnego użytku.
W sprawie wszczęto dochodzenie. Na podstawie art 62 UoPN , mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności.
W związku z powyższym, KPP Ostrzeszów apeluje do opiekunów i rodziców dzieci i młodzieży aby zwróciły szczególną uwagę na środki, jakie pojawiają się w pokojach pociech. Tabletki ecstazy charakteryzują się tym, że mają postać kolorowych pastylek, często z różnorodnym grawerem ale pojawiają się też bez znaków. Jest to narkotyk popularny wśród tzw. „niedzielnych narkomanów” - osób, które sięgają po narkotyk podczas weekendowych wypadów na imprezy. Jedna tabletka kosztuje od 15-35 zł w zależności od składu, dilerzy zwiększają swoje zyski poprzez wzbogacanie ich składu np. amfetaminą i innymi toksycznymi wypełniaczami.
drug / dawka: 1x tableta E (piramidka)
miejsce: miasto - mieszkanie
czas: start ok 19 - koniec ok 24
doświadczenie: jeśli chodzi o E - średnio zaawansowany ;)
Miałem tego dnia dobry humor, pucha na mieście więc hindu z braku laku i chęci porobienia się (nie wiem co mi do głowy strzeliło)
Strzeliłem tłoka z tego gówna około godz 12-13, efekt ogólnie jak po zwykłej baczce. Na początku zwężyło mi pole widzenia i mocno spowolniło ruchy, puściłem jakąś muzę i chillowałem. Po jakimś czasie zacząłem gadać do siebie najpierw słownie, potem w myślach. Przekilnałem dużo, bo miałem problemy z chodzeniem, kiedy zasłaniałem żaluzje i zamykałem okno mówiłem sobie - nie rób tego koleś, odpuść sobie stary, uciekaj stąd, co ty robisz.
DXM, pierwszy raz, 450 mg w tabletkach
Wcześniej mj, haszysz, Psycolibe, LSD, extasy, amfetamina, kokaina
Popołudnie, własny pokój, nie mogłem się doczekać :)
Po tym jak kwaszenie ze znajomymi zostało odwołane, nie mogąc doczekać się kolejnej okazji postanowiłem zarzucić planowane kombo samemu w pokoju. Około godz. 13 połknąłem 18 kapsułek tussidexu, po ok. pół godziny poszedłem rzygnąć. Nie jadłem nic od paru dobrych godzin, więc łatwo poszło. Wróciłem do pokoju, usiadłem na łóżku, dalej czuję źle w brzuchu. Postanowiłem się położyć... nie, nie zdążyłem.