5 g importowanej marihuany kosztuje od 165 do 185 zł brutto

Minister Zdrowia informuje, że nie posiada informacji odnośnie ilości wystawionych recept na preparaty z ziela konopi innych niż włókniste od 2014 roku do 30 czerwca 2018 roku oraz ilości sprowadzonych produktów zawierających pochodne konopi indyjskich.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Sejm/ rynekaptek.pl

Odsłony

474

Minister Zdrowia informuje, że nie posiada informacji odnośnie ilości wystawionych recept na preparaty z ziela konopi innych niż włókniste od 2014 roku do 30 czerwca 2018 roku oraz ilości sprowadzonych produktów zawierających pochodne konopi indyjskich.

Takie daty graniczne wskazał poseł Jarosław Sachajko pytając ministra zdrowia o to, ile recept na preparaty z medycznej marihuany zostało wystawionych przez lekarzy?

Poseł zapytał również, ilu pacjentów wykupiło w aptece zapisane im na receptę preparaty z medycznej marihuany oraz jaka ilość preparatów z medycznej marihuany została importowana do Polski.

Minister Zdrowia odpowiedział, że nie jest w posiadaniu danych dotyczących liczby pacjentów, którzy wykupili w aptece zapisane im na receptę preparaty zawierające kannabinoidy we wspomnianym okresie.

Na podstawie art. 4 ustawy Prawo farmaceutyczne, w trybie tzw. „importu docelowego” Minister Zdrowia wydał w 2014 r. trzy indywidualne zgody na sprowadzenie produktów leczniczych zawierających kannabinoidy, w 2015 r. - 39 zgód, w 2016 r. - 80 zgód, do 31 października 2017 r. - 85 zgód, a od 1 listopada 2017 r. do 30 czerwca 2018 r. - 69 zgód.

- Produkty zawierające pochodne konopi indyjskich sprowadzane są z Holandii. Cena sprowadzanych z zagranicy produktów za opakowanie jednostkowe 5 g wynosi od 165 zł brutto do 185 zł brutto. Średni czas oczekiwania przez pacjenta na sprowadzenie z zagranicy przepisanego przez lekarza preparatu zgodnie z informacjami przekazanymi przez hurtownie farmaceutyczne wynosi około 2 miesięcy - dodał wiceminister zdrowia, Maciej Miłkowski.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie do nowej substancji, wycieczka do lasów z dwoma kumplami - jednym dobrze obeznanym - B i jednym nowicjuszem próbującym po raz pierwszy tak jak ja - W. Większość podróży w otoczeniu natury, wiosna, maj, przez cały czas lekko padał deszcz. Spontaniczna, niezaplanowana podróż.

Należałoby zacząć opis od tego, że raport pisany jest po upływie około 2,5 roku od podróży. Niestety część rzeczy już zapomniałem a same odczucia też nie są "na świeżo", ale zdecydowałem się na spisanie tego co mi wciąż pamiętam zanim wszystko wywietrzeje mi z głowy. Zdaję sobie sprawę, że TR jest trochę przydługawy, ale początkowo pisałem go raczej dla siebie i osób uczestniczących w tripie po prostu na pamiątkę. Opisywaną podróż uważam za swoje pierwsze psychodeliczne doświadczenie z prawdziwego zdarzenia.

  • Marihuana

Nazwa substancji:Marihuana

Doświadczenie:kilkanaście razy mj,raz hasz,3 razy salvia divinorum

Miejsce:mój pokój,godzina 21:30-cala rodzina powoli układa się do snu


W szkole zakupiłem od kumpla porcje za 10zł,z dużą niecierpoliwością czekałem na ten

wieczór,gdyż pierwszy raz postanowiłem palić sam(coś w rodzaju mentalnej autoterapii

;P)


  • Amfetamina

A oto moja pierwsza przygoda z amfą:

21.00 Impreza w czasie sesji, w akademiku u znajomych. Chcę kupić LSD na następny dzień, na imprę w klimatycznym klubie (to ma być mój pierwszy kwas). Niestety dil nie ma kwasa, tylko spida. I tak chciałem kiedyś spróbować, więc zgadzam się bez namysłu i staję się posiadaczem grama. Początkowo nie chcę zażywać tego dnia. Impra toczy się więc normalnie - browary, trawa. Wypijam jakieś 3 browce i spalam kilka lufek na spółę.