Uprzedzam, że mam tendencję do rozciągliwości i jest to mój 1szy TR.
Jeśli chcesz przeczytać sam opis tripu, zjedź niżej - do 19stego akapitu.
Z kraju i ze świata po naszemu i zagranicznemu!
Monar: Mamy pół tysiąca chorych i tylko połowę kontraktu z NFZ. Kogo skreślić?
Poznański Monar, który mieści się na Jeżycach, zdobył w konkursie tylko połowę dotychczasowego kontraktu z NFZ. To jeden z nielicznych ośrodków, który leczy chorych uzależnionych od narkotyków, dopalaczy, alkoholu. Obok Centrum Profilaktyki Uzależnień na Al. Marcinkowskiego jest jednym z najbardziej znanych ośrodków w mieście. – Co mam teraz zrobić tej jesieni, zwolnić połowę terapeutów i połowę pacjentów odesłać do domów? Kogo konkretnie odesłać? – pyta Jagoda Gierczyk, kierowniczka Monaru. Pracuje jako terapeuta 20 lat.
Przed wrocławskim sądem okręgowym rozpoczął się proces dziesięciu osób oskarżonych o produkcję i handel dopalaczami. Mieli rozprowadzać we Wrocławiu saszetki z substancjami psychotropowymi takimi jak N-etylohexedron, PVP i PVT, które zagrażają życiu zażywających je osób. Jeden z oskarżonych twierdzi, że nie zna Rafała H., inny - że szef gangu mści się na nim, bo sypiał z jego dziewczyną.
Znaleźli narkotyki, bo w aucie czuć było marihuanę. Pies potwierdził podejrzenia funkcjonariuszy
Narkotyki zostały wykryte podczas kontroli drogowej. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zielonej Górze-Babimoście zatrzymali samochód, którym podróżowało dwóch mężczyzn. Jeden 19-sto, drugi 20-letni. W aucie czuć było silną woń marihuany. Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdził towarzyszący im pies imieniem Goki, który wskazał miejsce, gdzie w samochodzie przewożone były niewielkie ilości tego narkotyku.
Tomasz Berdych "Kadafi", Jaromir Mielke-Obniski pseudonim "Jurgen" oraz Adam Pluta to ludzie poszukiwani listem gończym, który właśnie wydał Sąd Okręgowy w Bydgoszczy.
31-latek pod wpływem narkotyków śmiertelnie potrącił seniora
Nie żyje 86-latek, który dziś został potrącony na przejściu dla pieszych w Ostrowcu Świętokrzyskim. Badanie narkotestem wykazało, że 31-letni kierowca był pod wpływem środków odurzających – poinformował Sylwester Kaniewski z ostrowieckiej policji.
"Koncerny farmaceutyczne przekonywały, że opioidowe leki, które produkują, są całkowicie bezpieczne. Niektórzy szybko się zorientowali, że kliniki specjalizujące się w leczeniu bólu to intratny interes. Łatwiej wziąć lek przeciwbólowy, niż opracować plan leczenia". Rozmowa z Samem Quinonesem, autorem "Dreamlandu. Opiatowej epidemii w USA".
Marihuana zyskuje dzięki alkoholowi
Smirnoff i Diageo PLC, producenci mocnych alkoholi, ogłosiły w piątek, że prowadzą rozmowy w sprawie kupna udziałów bądź współpracy z kanadyjskimi producentami marihuany.
"Brytyjski Escobar" w rękach kolumbijskiej policji
52-letni Andrew Dreamer z Wielkiej Brytanii został aresztowany w swoim domu niedaleko Medelin. Jest oskarżony o udziału w narkotykowym przedsięwzięciu wartym 345 mln funtów.
Najnowsze i największe badania pokazują, że marihuana nie powoduje schizofrenii
Od dziesięcioleci, przeciwnicy ponownego zalegalizowania marihuany, jako jeden ze swoich “argumentów” podnosili to, iż konopie rzekomo powodują choroby psychiczne, a jako tę najczęstszą przeważnie podawali schizofrenię. Jednak najnowsze i największe jak do tej pory przeprowadzone badania w tej kwestii wykazały, że marihuana nie powoduje schizofrenii.
Na dobre i na złe, odcinek 710: Bart pokona uzależnienie? Falkowicz wyznaczy szpiega!
W 710 odcinku „Na dobre i na złe” Bart (Piotr Głowacki) będzie walczyć z nałogiem, a Falkowicz (Michał Żebrowski) poinformuje personel szpitala o jego problemach i wyznaczy Borysa (Marcin Zacharzewski) na szpiega! Jakubek będzie kontrolować Artura i sprawdzać, czy nie jest pod wpływem leków odurzających . Co się wydarzy w 710 odcinku „Na dobre i na złe”?
Colombia’s ayahuasca ceremonies in spotlight after tourist's drug death
W środę ayahuasca trafiła na pierwsze strony gazet, kiedy brytyjski koroner potwierdził, że Henry Miller, 19-latek z Bristolu, zmarł po przyjęciu jej dawki podczas ceremonii, która odbyła się cztery lata temu w kolumbijskiej dżungli. (The Guardian)
Steep rise in prison officers smuggling drugs into jails
W ciagu ostatnich 6 lat setki brytyjskich pracowników więziennictwa zostały zwolnione lub poddanych procedurom karnym za przekazywanie więźniom kontrabandy, w tym narkotyków, broni i telefonów komórkowych – wynika z ujawnionych właśnie przez Ministerstwo Sprawiedliwości danych. (The Guardian)
Report Shows Nearly 90 Percent of Illegal Cannabis Farms Use Toxic Pesticides
Według najnowszego raportu nastąpił ostatnio gwałtowny wzrost liczby nielegalnych plantacji marihuany w Kalifornii, które wykorzystują niebezpieczne pestycydy. Naukowcy stwierdzili, że z tego względu nielegalne uprawy szkodzą zwierzętom i zatruwają źródła wody. (High Times)
Governor of Delaware Signs Bill to Expunge Past Non-Violent Pot Convictions
W środę John Carney, gubernator stanu Delaware podpisał ustawę SB 197, zapewniającą obligatoryjne zatarcie większości drobnych zarzutów związanych z marihuaną postawionych między rokiem 1977 a 2015, kiedy to stan Delaware zdekryminalizował jej posiadanie i użycie do w ilości do jednej uncji. (High Times)
Set: Neutralne nastawienie, lekkie podekscytowanie, kompletny brak świadomości o potencjale DXM (absolutnie nie spodziewałem się takich efektów). Właściwie to może byłem trochę sceptyczny. Setting: Zupełnie niekontrolowany i nieplanowany. Początkowo na zewnątrz w osiedlowym skwerze, potem w swoim mieszkaniu. 3ech psychonautów (Jamnik, Torbiel & Acocharlie) na tej samej dawce DXM, (J & T z dużym doświadczeniem, A 1x czy 2 probowal i ja pod względem DXM i dysocjantów w ogóle dziewiczy umysł) + grupka znajomych na alko i THC do momentu wejścia Aco za wyjątkiem kolegi Crewniaka - tylko on był w stanie z nami wytrzymać.
Uprzedzam, że mam tendencję do rozciągliwości i jest to mój 1szy TR.
Jeśli chcesz przeczytać sam opis tripu, zjedź niżej - do 19stego akapitu.
Szczęśliwy i podekscytowany człowiek przed swoim pierwszym w życiu kartonikiem oraz pusty dom
17:25 Wrzucam pod język karton i pomimo wcześniejszego poddenerwowania i ekscytacji teraz pozostaje tylko spokój.
Moje osiedle, miasto, obrzeża miasta
Witajcie! Jest to mój pierwszy tripraport, więc proszę o wyrozumiałość i uwagi.
DXM działa na mnie dość inaczej niż na moich rówieśników. Jestem ogromnie wystrzelony, serce wali mi jak pompka, każdy mięsień mam cholernie mocno napięty, nie czuję bólu ani żadnych ruchów, oczy są dwa razy większe, brwi mam zadarte do góry, zdarza się drżenie mięśni i wzrost temperatury ciała.
nastawienie: pozytywne miejsca: winda, pokój
Raport praktycznie "surowy", jest to scalony opis kilku przeżyć z trzech dni.
Kupiłem sobie z rana gaz, wracając do domu kirałem w windzie, kroki na klatce odbijały się mechanicznym pogłosem, przekręcanie klucza w zamku nasuwało skojarzenia z czymś o tyle mechanicznym co i owadzim, ot molibdenowy skarabeusz przebierający odnóżami. Później za dnia, były jeszcze 3 podejścia, ale prawdziwa faza zaczęła się wieczorem.
Kiram, "buchy" oporowe.
1 wdech: zaczyna się charakterystyczne pulsowanie;
2 wdech: dźwięk dostał echa, pogłosu, obrazek zaś dostał głębi;