Kokaina w obcasach świeckiej zakonnicy

Pogranicznicy z lotniska w Sydney zatrzymali zakonnicę świeckiej kongregacji Adoratorek Krwi Chrystusa w Kansas, która próbowała przemycić prawie kilogram kokainy. N

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła

Odsłony

321

Pogranicznicy z lotniska w Sydney zatrzymali zakonnicę świeckiej kongregacji Adoratorek Krwi Chrystusa w Kansas, która próbowała przemycić prawie kilogram kokainy. Narkotyk znaleziono w obcasach butów. Denise Marie Woodrum próbowała przekonać sąd, że została oszukana przez człowieka, w którym się zakochała, ale pogrążyły ją zebrane dowody.

Mieszkająca w miejscowości Kansas w stanie Missouri Denise Marie Woodrum uchodziła za bardzo religijną osobę. Należała do świeckiego zakonu Adoratorek Krwi Chrystusa, co tydzień rozmawiała z ojcem, ale nie mówiła mu o swoich problemach. Jej małżeństwo się rozpadło, a po rozwodzie wpadła w poważne kłopoty finansowe i musiała ogłosić bankructwo. Była nieszczęśliwa i spragniona miłości, przez co z łatwością wpadła w sidła oszusta, który namówił ją do przemytu kokainy.

Zatrzymano ją w ubiegłym roku na lotnisku w Sydney. Skaner wykazał, że w obcasach butów, które - według jej relacji - były prezentem dla matki, znajdują się narkotyki. Podczas przesłuchania Woodrum przekonywała, że nie miała o nich pojęcia. Mówiła, że kilka miesięcy wcześniej poznała przez internet niejakiego Hendrika Corneliusa, w którym się zakochała. 51-latek rzekomo poprosił ją o przewiezienie kilku pamiątek, które miała przekazać jego znajomym, a następnie po raz pierwszy się z nim spotkać.

Jak podaje "The Sunday Herald" sąd uznał zeznania zakonnicy za niewiarygodne. Ustalono, że doskonale wiedziała, co znajduje się w obcasach. Co więcej, prawdopodobnie sama udała się po narkotyk do Surinamu. Wskazują na to wiadomości, które wymieniła z internetowym kochankiem. Jej ojciec ujawnił natomiast, że przed podróżą pożyczyła od niego 50 tys. dolarów.

Za miesiąc sąd zdecyduje, jaką karę wymierzyć kobiecie. Grozi jej długoletnie więzienie.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT
  • Pierwszy raz

Otoczenie: Ciemny pokój z włączonym filmem. Umysł: Pozytywne nastawienie psychiczne , chęć przeżycia szalonej psychodelicznej jazdy. Pierwszy raz z tryptaminami.

Wzrost : 182cm    Waga : 85kg

 

To co przeżyłem pod wpływem tej substancji to częściowo masakra , piszę ten trip report by ostrzec o skutkach tej substancji tych którzy zamierzają to brać. Ogólnie dawka substancji którą wziąłem jest uznawana jako psychodeliczny hardcore.

 

  • Dekstrometorfan
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"

Doświadczenie – mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina

Info o mnie – 20 lat, 72 kg, 176 cm

S&S – mój pokój, załączone tylko niebiesko lampki wokół okna, muzyka w klimatach reggae

Co/ile – 25 aco, 5 co 5 minut oraz 3 buchy mieszanki damiana+skullcap+smoke tng

  • Szałwia Wieszcza

Set & Setting:

Paliłem w domu rodzinnym. Byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tej roślinki. Długo przygotowywałem sie do spotkania z czymś niesamowitym, mającym większa nawet moc niż grzyby. Sporo czytałem o szałwii wieszczej. Przed seansem starałem się uspokoić oddech i myśli. Byłem również wierny poprzednim naukom szałwii, bowiem nie był to mój pierwszy raz. nauki szałwii było podobne, jak u innych osób próbujących ekstraktów z niej. Ich treść sprowadzała sie do zachowania swoistej tajemnicy i nierozpowiadania o niej osobom nieprzygotowanym.

  • Grzyby halucynogenne


Zaznaczam, że tekst ten nie ma na celu namawiania nikogo do zażywania narkotyków ani instruowania jak to robić. Tekst ten służy wyłacznie celom edukacyjnym i doinformowaniu.


randomness