Zmarła z przepicia podczas świąt

Przedawkowanie alkoholu było przyczyną śmierci 44-letniej mieszkanki Głogowa.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP, MFi

Odsłony

2024

Przedawkowanie alkoholu było przyczyną śmierci 44-letniej mieszkanki Głogowa (woj. dolnośląskie), która zmarła w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia - poinformował Krzysztof Cichla z komendy powiatowej policji w Głogowie.

"Otrzymaliśmy wyniki sekcji zwłok, które wykazały, że kobieta zmarła, ponieważ przedawkowała alkohol. Jak ustaliliśmy, wraz z mężem od kilku dni piła wódkę - zaczęli jeszcze przed świętami, a w pierwszy dzień świąt nastąpił zgon" - powiedział Cichla.

O tym, że kobieta nie daje oznak życia, zawiadomił policję jej mąż. Pijanego mężczyznę zatrzymano. Do domu zwolniono go po ustaleniu przyczyny zgonu jego żony.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)
to mieli zajebiste święta <br>skutki picia wódki
KRET (niezweryfikowany)
no coments <br>nawet mi sie nie chce pizgac z tak dennego artykulu
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Miks
  • Tytoń

Byłem w kiepskim stanie psychicznym, dziewczyna mnie zostawiła, miałem ciąg parę dni alkoholu i tabletek psychotropowych, brakowało sił, ale to była impreza na którą byłem strasznie napalony, ja w ogóle nie chodzę na imprezy, także było to dla mnie bardzo ekscytujace wydarzenie i trochę się denerwowałem i czułem lek, że coś pójdzie nie po mojej myśli. To był mój dzień i na mówiłem dwóch kolesi, żeby tam ze mną poszli. O nich też się martwilem, bo wszystko dokładnie zaplanowałem, a oni mieli w dupie, to co ja chcę.

Na początek chciał bym poinformować, że tekst napisany przeze mnie, to żartobliwie napisana opowieść z mojego życia. Nie twierdzę, że jakie kolwiek substancje psychoaktywne są fajne. Pisząc ten epizod z mojego życia starałem się, możliwie realistycznie przedstawic jak myśli osoba uzależniona. 

  • Dekstrometorfan
  • Kodeina

Dzień jak co dzień, stan obojętny, miejsce tu i teraz, no dobra, łóżko.

To ten dzień. Próbuje po tylu latach ćpańska najbanalniejszego (bo najłatwiej dostępnego) mixu świata. Dwa odłamy leczenia duszy i kaszlu mieszają się w moim żołądku. W tak małych dawkach (pierwsze 150mg dexa najpierw, po godzinie dopiero dorzutka kody i drugiego 150) bo kodeinę i tak zamierzam rzucić raz na zawsze (raport stąd od typa, który pisał, że po latach katowania thiocodinu spędził rok w szpitalu, z rozkurwionymi flakami, zapamiętam na całe życie) a acodin w dużych dawkach wywołuje we mnie jakieś pojebane rażenie prądem, nie wiem, miał ktoś też to? Wracając, naćpałem się.

  • Zolpidem


Słowo wstępu: Niech ten TR będzie przestrogą dla wszystkich, którzy lubią ostrą jazde i za bardzo nie zwracają uwagi na to co sobie podają, w jakich dawkach i w połączeniu z czym. Ja kiedys tak robiłem i ciesze się, że trwale się przez to nie uszkodziłem.


randomness