Zmarł po założeniu kajdanek. Rodzina: od kilku miesięcy zażywał dopalacze

Prokuratorskie śledztwo ma wyjaśnić przyczynę śmierci 27-latka z Sępopola, który w czasie interwencji policji stracił przytomność i zmarł po założeniu mu kajdanek. Według rodziny mężczyzna od kilku miesięcy zażywał dopalacze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polsatnews.pl/PAP
las/luq/

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

272

Prokuratorskie śledztwo ma wyjaśnić przyczynę śmierci 27-latka z Sępopola (woj. warmińsko-mazurskie), który w czasie interwencji policji stracił przytomność i zmarł po założeniu mu kajdanek. Według rodziny mężczyzna od kilku miesięcy zażywał dopalacze.

Tomasz Markowski z warmińsko-mazurskiej policji poinformował, że do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w Sępopolu. Policję wezwała matka 27-latka, bo zachowywał się on agresywnie wobec bliskich. Miał m.in. grozić, że zrobi komuś lub sobie coś złego.

Według policji, z relacji rodziny wynika, że mężczyzna od kilku miesięcy zażywał nieznane substancje odurzające, najprawdopodobniej dopalacze. Dlatego funkcjonariusze, jadąc na interwencję, powiadomili pogotowie ratunkowe.

- Policjanci zastali 27-latka przed domem, w obecności rodziny. Był pobudzony i agresywny także wobec policjantów. Nie reagował na polecenia, co zmusiło ich do zastosowania środków przymusu bezpośredniego - mówił Markowski.

Jak relacjonował, funkcjonariusze obezwładnili mężczyznę, założyli mu kajdanki i "niemal w tej samej chwili" stracił on przytomność. Zmarł mimo udzielenia mu pomocy medycznej przez policjantów, a potem przez ratowników medycznych.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny powiedział, powiedział że w tej sprawie zacznie się prokuratorskie śledztwo. Ma ono wyjaśnić okoliczności i przyczynę śmierci 27-latka. Dodał, że śledczy zapoznają się na razie z materiałami zebranymi na miejscu zdarzenia, zostanie wykonana sekcja zwłok oraz badania toksykologiczne i histopatologiczne.

Od wtorku obowiązują nowe przepisy, zgodnie z którymi osoby sprzedające dopalacze traktowane są tak samo jak sprzedające narkotyki, co ma ograniczyć wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu środków zastępczych i nowych substancji psychoaktywnych.

Penalizację posiadania dopalaczy zakłada nowela ustaw o przeciwdziałaniu narkomanii oraz o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Za posiadanie znacznych ilości dopalaczy grozi do trzech lat więzienia, a za handel nimi nawet do 12 lat. Po zmianach listy związków zakazanych mają stanowić załącznik do rozporządzenia ministra zdrowia, a nie do ustawy. Ma to ułatwić ich aktualizację i w efekcie przyspieszyć delegalizację kolejnych dopalaczy

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Letnie popołudnie, wolny, wakacyjny dzień, świetny nastrój i bliscy mi ludzie. Spore podniecenie, optymizm i radość na myśl o upragnionym tripie. Nasze cztery ściany, znajome osiedle i miasto, wszystko w stu procentach pozytywnie.

Podobno ciężko teraz znaleźć podobiznę Hofmanna na rowerku, ale po kilku miesiącach prób spontanicznie wyszło w końcu na nasze. Nasi nowi znajomi akurat wyszli z inicjatywą po tym, jak wspomniałem o naszych próbach znalezienia czegoś ciekawego daleko poza szarą strefą, no i tak oto staliśmy się posiadaczami dwóch listków - dokładnie z tego słynnego blottera.

  • Bad trip
  • Benzydamina
  • Marihuana
  • Tabaka
  • Tytoń

Na początku puste mieszkanie, tylko ja z kolegą, później sam z mamą, optymistyczne nastawienie.

Zapraszam serdecznie, po raz drugi!

Słowem wstępu, ponownie:

  • 25B-NBOMe
  • 2C-B
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Trzydniowy festiwal Sadhana Open Air. Nastawienie w 100% pozytywne.

Rzecz działa się na Sadhanie – cokolwiek małokalibrowym (~150 osób) festiwalu na otwartym powietrzu, urządzonym na obrzeżach Domachowa, niedaleko trójmiasta.

Pole, las, mały chill stage, niewiele większy main, stoisko z jedzeniem i piciem. Namioty, lubiani (bardzo) i zaufani ludzie w ilości czternastu + ja. Dużo dragów. Cudnie.

 

  • Katastrofa
  • MDMA (Ecstasy)

lekkie poddenerwowanie z racji na to ze mialem udawac pijanego. bralem na imprezie, dokladniej 18-stce starego kolegi.

Wszystko dzialo sie 2 dni temu. Historia ta przedstawia jak wygląda przedawkowanie mdma z pierwszej osoby. Dodam że ważę 59kilo, czyli naprawde malo jak na dawke, ktora przyswoiłem.

19.30

Docieram na 18-stke kolegi do domu imprezowego. Jestem około 15km od domu, na drugim końcu miasta i dosc slabo znam te tereny. Bedzie to wazne pod koniec historii. Na imprezie byla jedna zasada-bez cpania. Chcialem byc kozakiem i probowac ukryc moj stan i mowic wszystkim ze jestem najebany, niestety sie przeliczylem, ale o tym zaraz.

20.00

randomness