Zlikwidowane trzy plantacje konopi, zabezpieczona broń palna i amunicja

...i jeszcze jeden sukces CBŚP. Jak Wielki Post, to Wielki Post - żadnego gastro!

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

CBŚP

Odsłony

254

olicjanci CBŚP z Łodzi zlikwidowali trzy plantacje, w których uprawiano ponad tysiąc krzewów konopi. Do sprawy zatrzymano siedem osób, z czego czterem przedstawiono zarzuty dotyczące produkcji i posiadania narkotyków. Podejrzanych już tymczasowo aresztowano. Podczas działań zabezpieczono trzy jednostki broni palnej krótkiej oraz około tysiąc sztuk ostrej amunicji. Sprawę nadzoruje łódzki wydział Prokuratury Krajowej.

Policjanci z Zarządu w Łodzi CBŚP ustalili, że na terenie województw: łódzkiego, śląskiego i kujawsko-pomorskiego działa zorganizowana grupa przestępcza. Z zebranych informacji wynikało, że jej członkowie zakładali nielegalne uprawy konopi indyjskich i produkowali na dużą skalę marihuanę. Wszystko wskazywało na to, że część z tych osób była już w przeszłości notowana za różne przestępstwa kryminalne i narkotykowe.

Po przeprowadzeniu dokładnych ustaleń policjanci CBŚP przygotowali na terenie woj. śląskiego akcję, podczas której zlikwidowali plantację konopi oraz zatrzymali czterech mężczyzn. Okazało się, że policjanci wkroczyli do obiektu w momencie tzw. ścinki roślin, a także procesu ich suszenia, aby uzyskać marihuanę. Podczas przeszukania policjanci znaleźli i zabezpieczyli około 2 kilogramy gotowej marihuany, 10 kilogramów mokrych, świeżo ściętych kwiatostanów, blisko 700 krzaków konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu, trzy jednostki broni palnej, około tysiąc sztuk amunicji.

W tym samym czasie policjanci weszli także na teren innej posesji, położonej również w woj. śląskim. Tutaj odkryto kolejną plantację, gdzie rosło około 260 krzaków konopi. W tym miejscu policjanci CBŚP zatrzymali dwie osoby.

Prowadząc dalej czynności policjanci z Zarządu w Łodzi CBŚP dotarli na teren województwa kujawsko-pomorskiego, gdzie zlikwidowali trzecią plantację. Tym razem ujawniono uprawę 100 krzaków, w końcowej fazie wzrostu roślin (tuż przed ścięciem). W miejscu zamieszkania kolejnego zatrzymanego, policjanci znaleźli amfetaminę.

Sprawa nadzorowana jest przez Łódzki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi, gdzie wszczęto śledztwo. Dalsze czynności będą wspólnie kontynuowane przez Prokuraturę Krajową i Zarząd w Łodzi CBŚP w ramach wszczętego postępowania przygotowawczego.

Funkcjonariusze Zarządu w Łodzi CBŚP nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Uff... Czuję się o wiele bezpieczniejszy. ..
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-D
  • Tripraport

brane w domu, trip w lesie

  Pewnego dnia spotkałem się z dziewczyną u mnie w domu. O 14:30 spaliliśmy fifę skuna, posłuchaliśmy muzyki i o 15:30 poszło 25mg 2c-d donosowo na łebka. Okrutny ból, pieczenie, drętwienie głowy, swędzenie pod skórą na głowie (zatoki), łzy z oczu. Cała twarz zapuchnięta, oczy bordowe. po 2min poczułem pierwsze efekty - zataczało mnie i myślałem zdecydowanie inaczej.

  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

chęć spróbowania czegos nowego, humor raczej neutralny, śni dobry, ani zly. Dom, własny pokoj.

14.30 - wracam z apteki z opakowaniem Sudafedu, bez czekania zjadam 6 tabletek popijając je kawą.
t + 40 min - sprzątam pokój, rzadnego kopa energii póki co nie ma, wyczuwam lekką poprawę humoru, problemy wydają się malutkie. Ale niestety jestem człekiem głodnym wrażeń, zarzucam kolejne 6 tabsów + kolejna kawa.

  • 2C-E

Substancja: 2C-E ( 2,5-dimetoksy-4-etylofenetylamina )

Dawka: 15 mg

Doświadczenie w fenetylaminach: XTC, amfetamina, DOI, 2C-I, 2C-T- 2, San Pedro.





  • 2C-B
  • Pozytywne przeżycie

Brak nastawienia, lekkie zdenerwowanie. Nie przymierzałem się do doświadczenia psychodelicznego tego dnia. Wiedziałem, że istnieje możliwość, że będę zmuszony je połknąć jednak, gdyby to tego doszło myślę, że efekty 2C-B byłby akurat najmniejszym moim problemem.

Cześć i czołem. To nie będzie typowy tripraport, a raczej historia, w której takowy się znajdzie.

Z głowy jednak wspomnienia ulatują, a “papier” nie dość, że przyjmnie wszystko to i trwałość ma dłuższą. Z resztą w internecie nic nie ginie, a to jest coś, co chcę opisać sam dla siebie.