Piszę to teraz, dzień po wydarzeniach z 22.12.2012r., póki pamięć z tamtej feralnej nocy jest świeża. Tak, był to mój osobisty, spóźniony koniec świata.
14:00 - "Nieoczekiwany zwrot akcji."
Dwóch Bułgarów, który próbowali przemycić 45 kilogramów heroiny o wartości czarnorynkowej 900 tys. euro, zatrzymano na bułgarsko-serbskiej granicy - poinformowały w środę bułgarskie media.
Narkotyk był przeznaczony na rynek niemiecki. Dwa dni temu jeden z przemytników przybył do Bułgarii z Turcji, skąd pochodziła ta partia heroiny.
Bułgarów zatrzymano po serbskiej stronie granicy, na przejściu Gradina.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy po obu stronach bułgarsko- serbskiej granicy celnicy przejęli ponad 300 kg heroiny.
Bułgarskie służby specjalne ujawniły ostatnio informacje o ścisłych powiązaniach między bułgarskimi i serbskimi gangami narkotykowymi. Na tle tych kontaktów i rywalizacji między gangami w Sofii doszło do kilku głośnych zabójstw. W lipcu w Sofii zabito Miłczo Bonewa, uważanego za głównego dostawcę narkotyków dla mafii serbskiej.
Na granicach Bułgarii z Turcją i Serbii z Rumunią od początku roku przejęto ok. 700 kilogramów heroiny i ponad 500 kg innych narkotyków o łącznej wartości czarnorynkowej 32 mln euro.
Set: z początku pozytywne. Setting: miasto, pub, pizzeria, las.
Piszę to teraz, dzień po wydarzeniach z 22.12.2012r., póki pamięć z tamtej feralnej nocy jest świeża. Tak, był to mój osobisty, spóźniony koniec świata.
14:00 - "Nieoczekiwany zwrot akcji."
Chciałem wykorzystać wyjazd do klubu jako odskocznię od wrednej rzeczywistości, byłem w kompletnej rozsypce psychicznej. Przestałem się przejmować konsekwencjami i tym jak dużo biorę. Liczyło się jak największe oderwanie od bólu i zapomnienie o problemach natury egzystencjalnej. Otoczenie do takiego doświadczenia wybrałem bardzo źle, ale też przez to, że nie widziałem z czym przyjdzie mi się zmierzyć.
Trip był w okresie, kiedy codziennie marzyłem o tym, żeby się zabić.
Mniej więcej było to tak, że zabrałem się ze swoimi kolegami na imprezę. Tym razem miało być inaczej, bardziej grubo. Na odwagę zaczęło się tradycyjnie od trawy w niewielkich ilościach. Trochę zmuliło ale wprowadziło też w odmienny nastrój. Potem leci feta. Niestety diler dał ciała i nie był to produkt pierwszej klasy, nie klepał.
Sam w domu, ciekawy działania.
TR z dedykacją dla machabeus & yojoe którzy napisali „Magiczny świat N2O -Wdech to śmiech!” Po przeczytaniu którego byłem już pewny której używki spróbuję jako kolejnej.
https://neurogroove.info/trip/magiczny-swiat-n2o-wdech-smiech
Chciałbym opisać najgorszego tripa jakiego kiedykolwiek doznałem, nie zakończył się on dobrze.
Komentarze