Zatruł się marihuaną

14-latek poczęstowany przez 15-letnich kolegów marihuaną.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Szczecin
Małgorzata Gnaś

Odsłony

9808
KOŁOBRZEG. 14-latek zatruł się w szkole marihuaną.

14-letni uczeń kołobrzeskiego Gimnazjum nr 2 zatruł się marihuaną. Policja zatrzymała dwóch 15-latków, którzy poczęstowali go narkotykiem.

- W środę o ósmej rano przyszła do mnie nauczycielka i powiedziała mi, że jeden z jej uczniów źle się czuje - relacjonuje zdarzenie dyrektor gimnazjum Bogdan Żerkowski. - Chłopiec był bladozielony. Miał kłopoty z utrzymaniem równowagi. Na nic nie reagował. Natychmiast wezwaliśmy pogotowie.

Po zbadaniu chłopca lekarz stwierdził, że przyczyną jego stanu może być przedawkowanie narkotyków. Nastolatka przewieziono do kołobrzeskiego szpitala na oddział dziecięcy.

- Podobne zdarzenie miało miejsce w naszej szkole po raz pierwszy - podkreśla dyrektor. - Z chłopcem, który trafił do szpitala, nie mieliśmy do tej pory żadnych problemów. Pochodził z tzw. normalnej rodziny.

W piątek policja zatrzymała dwóch 15-latków Mariusza S. i Piotra P., którzy przyznali się, że "poczęstowali swojego kumpla maryhą".

- Nie wiemy jeszcze, co zrobimy dalej - mówi Bogdan Żerkowski. - Będziemy się nad tym zastanawiać po uzyskaniu z policji oficjalnych informacji na temat tej sprawy. Na pewno chłopcy nie zostaną wydaleni z naszej szkoły.

Zatrzymani chłopcy odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

trip (niezweryfikowany)
zatruł sie marihuaną??? &quot;objawy mogą byc spowodowane przedawkowaniem narkotyków??? &quot; <br> <br>o co cho??? <br>jak to kurwa możliwe?? spalił 3 kg zioła??
Mozliwe (niezweryfikowany)
Mozliwe, ja ostatnio spalilem 2.5 lufy jakos i podobnie mialem, tyle ze ja jeszcze wczesniej rzygalem. Przejebane, ja juz nie wiem jak oni te skuny robia.
Anonim (niezweryfikowany)
ej no to sie czasem zdarza ze jak sie przejarasz to wymiotujesz albo jak np pijesz i palisz ale ku*wa marihuany nie da sie przedawkowac ludzie kochani zacznijcie myslec a nie kierowac sie tym co mowia w telewizji o_O zalamac sie mozna...;/
Anonim (niezweryfikowany)
jak dodaja rozne swinstwa mieszaja itd to mozna po tym sie zatruc to normalne, chemie itd
dmt (niezweryfikowany)
debil?
jędrula (niezweryfikowany)
możliwe, jak 6 lat temu zaczynałem palić i byłem świeżakiem to po spaleniu 3 wielkich luf miałem też podobnego rodzaju zapaść. Faza była zajebista i trwała dobrych pare minut ale z zewnątrz musiało to wyglądać nieciekawie,dobrze ze działo sie to w ustronnym miejscu na stryszku:) A to pure szit był bez żadnych śmieci w środku taki co nawet Wielki Bob by nie pogardził. Dodam ze juz nigdy nie zdażyło mi sie wpaść w taki stan...także moim zdaniem dzieciaczek musiał przesadzić
patrycja16 (niezweryfikowany)
paliam 2 razy. Raz jak mnie poczestowali jointem,a drugi zrobili mi wiadro no i mysłalam ze umieram <lol2> :D bo serce tak zaczelo napierdalać, jak nigdy i mialam wrazenie,że co setną sekundy jestem świadoma i żyję,a co drugą setną sekundy,że mnie nie ma na świecie. To sie wzięłam uspokoilam,chlody prysznic,popilam wode i poszlam spać. No i na drugi dzien tylko mialam rzyganie i glowa mnie napierd.. no i tez troszku serce pracowalo mocniej niz zwykle,ale nie tak jak dzien wczesniej O_o I to nie zabija,tylko nadmiar moze zaszkodzic. Bynajmniej mi mógł,bo początkująca i niedoświadczona jeszcze byłam ;P a po pierwszym joincie?-zajebiście ;>. tak więc...WSZYSTKO JEST DLA LUDZI,ALE Z UMIAREM.
annn (niezweryfikowany)
Teraz tyle syfu potrafią wrzucić do zielska,że nie wiadomo,co spalił z maryhą. Albo "przedawkował" i jak na pierwszy raz,to raczej normalne. Prawdopodobnie od maryhy się nie umiera - o ile jest to sama maryha.
CNNBS (niezweryfikowany)
<p>Palilas wtedy jointa? czy raczej blunta? joint to czyscioch, a blunt jest z tytoniem... wniosek prosty... zaszkodzil ci chujowy tyton lub siuwax byl namaczany... amen...</p>
Vallar (niezweryfikowany)
<P>Sluchajcie. To niemozliwe, by zatrul sie marihuana. Fizycznie nie wykonalne. By przedawkowac trzeba wypalic ok 0,5 kg zielska! A co do jego objawow to tym bardziej zaprzecza dzialaniu MJ poniewaz konopia ma dzialanie antywymiotne. Jezeli ktos puscil pawia po ganji (a nie spozywal zadnych innych drugow, a przedewszystkim nikotyny czy alkoholu), to znaczy, ze wcisneli mu cos lewego.</P>
Anonimka (niezweryfikowany)
<p>oczywiscie ze mozna zatruc sie marihuana.wiem z autopsji.i nikomu tego nie zycze.spalilam 6 lufek i 1 jointa.i doslownie czulam sie jakbym umierała, nie byłam w stanie podniesc sie z podlogi,nie mialam czucia w nogach,w rekach, w tulowiu, lezalam i nie wiedzialam gdzie jestem i co sie dzieje.o zawrotach glowy chyba nie musze wspominac.dostalam drgawek,wymiotowalam,potem dusznosci i 3 razy tracilam przytomnosc.z boku podobno wygladalo to starszniej, ja tylko tyle pamietam.na pewno po trawke juz nie siegne, to bylo wystarczajaco starszne doswiadczenie, chociaz wiem,z e w malych ilsociach nie doprowadzi do czegos takiego, uraz mi pozostał.oczywiscie wyladowalam w szpitalu na zapasc.i niech nikt nie wciska kitu ze ziolo jest nieszkodliwe.</p>
hrmpf (niezweryfikowany)
to jest nagly spadek cukru i wystarczy zjesc np. snickersa, albo potrzymac miod w ustach i przechodzi :P no to juz macie lek na "przedawkowanie"
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-B
  • Tripraport
  • Tytoń

Set: Pozytywne emocje wracają do mojego życia. Część moich problemów psychicznych została rozwiązana, świat jest lepszy niż mój umysł potrafił go postrzegać, spłacam swój dług senny i chętnie postałbym dłużej lecz jestem w miarę wyspany. Mam za sobą parę problemów emocjonalnych, egzystencjonalnych i rodzinnych, lecz czuję że jestem po pozytywnej stronie energii teraz :), choć dalej czuję takie zamulenie, niechęć do działania i lekki chaos. Setting: Na mieszkaniu matki mojej przyjaciółki na której opiekuję się 2 kotami. Przybyłem wczoraj, jestem tu 2 dzień, mieszkanie całe dla mnie jest dzisiaj.

Substancje: 2C-B 15 mg(mała dawka) + tytoń(codzienne uzależnienie)

  • Benzydamina

mieszkanie w stolicy

ok. 16 30 przystapilem do robienia ekstrakcji dla mnie oraz kolegi, od dluzszego czasu sprawdzilem wszystkie dostepne mi zrodla o tym specyfiku. Po zapoznaniu sie z doswiadczeniami, niebezpieczenstwami, itp. itd. postanowilem wybrac wlasciwy moment. Taki wlasnie nadazyl sie tego dnia. Wiedzialem ze pozostajac daleko od stancji gdzie rygor panuje iscie wiekszy niz w akademiku, nie naraze sie na wlasciciela wchodzacego do pokoju i mowiacego "czy cie popierdolilo? Jakie muchy? Jakie pajaki?

  • Amfetamina


Substancja : Amfetamina

Ilość : Cały worek

Doznania : Niezłeeee ;)



Mówiłem że opisze kiedyś nocną jazdę po fecie ... ;)



Niestety nie będzie to sprawozdanie z jakiejś imprezy czy coś ...



Było to dosyc niedawno, bo jakiś miech temu ... dostałem od znajomego Zdzisława ;) kilka worków jkiejś innej, bo palonej amfetaminy ... jak teraz dobrze pomyśle mogła to byś metamfetamina czy jakoś tak ... ale nieważne ... dostałem od niego towar z zapewnieniem że jest dobre.

  • Heimia salicifolia


Subst: heima

dośw: heima x 7 (już jeden tr popełniłem w chwili uniesienia)

s&s: warunki zmienne (ale ja ten sam),

sposoby, metody, postaci: palenie suszu, palenie suszu i ekstaktu, napary, wywary, fermentacje słoneczne.




randomness