Zaskakujące odkrycie policji w Holandii. Nietypowy krasnal na nagłówkach gazet

Funkcjonariusze w południowej Holandii znaleźli ważącego prawie 2 kg krasnala ogrodowego wykonanego z... MDMA. Zdjęcie figurki trafiło do sieci i błyskawicznie się po niej rozeszło.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

podroze.onet.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

153

Funkcjonariusze w południowej Holandii znaleźli ważącego prawie 2 kg krasnala ogrodowego wykonanego z... MDMA. Zdjęcie figurki trafiło do sieci i błyskawicznie się po niej rozeszło.

Holandia. Policja odkryła krasnala zrobionego z narkotyków

"Narkotyki pojawiają się w wielu kształtach i rozmiarach, ale od czasu do czasu natrafiamy na wyjątkowe rzeczy" — przekazała policja Dongemond w poście w mediach społecznościowych. Pojawił się on przy okazji zdjęcia krasnala ogrodowego wykonanego z MDMA.

Skrzat został znaleziony podczas dużej rewizji.

"Jest to dziwne miejsce do trzymania krasnala ogrodowego" — powiedział przedstawiciel policji. "Dlatego zdecydowaliśmy się przetestować go pod kątem narkotyków" — dodał.

Nie wiadomo, na jakim obszarze znaleziono figurkę, ale policja w Dongemond obejmuje swoją działalnością takie gminy jak Oosterhout, Geertruidenberg, Drimmelen i Altena.

MDMA jest w Holandii nielegalne. Jest to syntetyczny narkotyk imprezowy znany również jako ecstasy.

Od 2019 r. Holandia była jednym z wiodących światowych producentów tej substancji.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Wszystkie próby badawcze dokonano we własnym pokoju (często nazywanym laboratorium). Testowano na szczurze. Łóżko; dobra muzyka na słuchawkach. Wieczór jako podstawowa pora badań. Aplikowano zwykle w okolicach 19-20 godziny.

 

Bazując na kilkukrotnym doświadczeniu z tryptaminami, badany obiekt postanowił swoje pierwsze doświadczenie spisać i zawrzeć w bardzo krótkim (after) trip reporcie. Będzie to TR z perspektywy szczura laboratoryjnego.

 

Próby badawcze zostały popełnione w 2010 roku w maju i wrześniu. Tekst oparto na podstawie zaobserwowanych, zapisanych, zapamiętanych odczuć w trakcie (i tzw. wrażeń „po”) psychodelicznej eksploracji.

 

 

 

  • Efedryna


wiek: 18 lat

wzrost: 196cm

waga: 92kg





Wybieraliśmy się ze znajomymi na ognisko do lasu, a że wcześniej naczytałem się na hyperrealku o tych tajemniczych tabletkach na kaszel jakimi są tussipect, więc postanowiłem tego spróbować.



Godz. 17.30

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

potężny kac wraz z silnym zmęczeniem, otoczenie równie niesprzyjające, gdyż była noc

Był to niezwykle ciężki dzień, spowodował to potężny kac po równie potężnej ilościu alkoholu, dlatego idealnym pomysłem miało okazać się zapalenie trawy, tak więc mniej-więcej o godzinie 23:00 postanowiłem porządnie nabić lufkę zielonym dobrem.

  • Kodeina
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Ogólnie spoko. Pozytywne nastawienie choć ogólnie w życiu strasznie chujowo.

Zaczęło się od tego, że w dniu wczorajszym miałem wielką ochotę na mefedron. Okazało się, że nie dało rady nic załatwić więc uwaliłem się Thiocodinem i piwem. Nie było źle ale nie było też dobrze. W nocy naszło mnie bardzo duże pocenie się. Może to jakaś reakcja choć nie sądzę bo ostatnio wiele rzeczy mieszam z alko.

Dziś siedziałem sobie spokojnie przed kompem, popijałem piwo, romyślałem. Nagle wpadła myś  - zadzwonię do kumpla, może coś ma. Miał. Podjechał, dał. Jest dobrze.