Zapas haszyszu w systemie wentylacyjnym kopenhaskiej opery

W systemie wentylacyjnym kopenhaskiej opery znaleziono 75 kilogramów haszyszu. Przez ponad pół roku policja obserwowała, czy ktokolwiek będzie próbował zabrać cenny ładunek, w końcu uznała go za "mienie utracone".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
Agnieszka Kazimierczuk
Komentarz [H]yperreala: 
Info o Christianii, jak wiemy, nieco zdezaktualizowane....

Odsłony

574

W systemie wentylacyjnym kopenhaskiej opery znaleziono 75 kilogramów haszyszu. Przez ponad pół roku policja obserwowała, czy ktokolwiek będzie próbował zabrać cenny ładunek, w końcu uznała go za "mienie utracone".

Cenny ładunek znaleziono w lutym tego roku. Umieszczono go w systemie wentylacyjnym pod dachem kopenhaskiej opery.

Po zainstalowaniu systemu kamer duńska policja przez ponad pół roku prowadziła obserwację miejsca, gdzie schowano narkotyki, by przyłapać osobę lub osoby, które będą chciały odebrać haszysz. Nikt jednak takiej próby nie podjął.

Policja zrezygnowała z dalszej obserwacji i dopiero po siedmiu miesiącach od znalezienia narkotyku poinformowała o całej sytuacji opinię publiczną, a narkotyki skonfiskowała jako "utracone mienie".

Budynek kopenhaskiej opery znajduje się w okolicy dzielnicy Christiania, słynącej jako niezależne osiedle hipisowskiej społeczności. To na głównej ulicy tej dzielnicy, Pusher Street (Ulica Dealerów) kwitnie handel narkotykami.

Policji nie udało się jednak udowodnić, że zgromadzony pod dachem opery zapas haszyszu miał stanowić magazyn na potrzeby dealerów.

Dochodzenie zostało umorzone.

Oceń treść:

Average: 4.7 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

krysztalek byl wysmienity, zjadlem jakies 2/3, nie wiem dokladnie, bo

przy przecinaniu sie pokruszyl. moze nawet niepotrzebnie go

kroilem. od razu wyszedlem na miasto, okolo 18.00, bylo jeszcze bardzo

slonecznie i radosnie. przechodzilem kolo filharmonii, cos dzialo sie

w srodku. wchodze, a tam wyklad o globalizacji i makdonaldyzacji

(po angielsku). usiadlem sobie w ostatnim rzedzie, ale

niestety slowa ukladaly mi sie w ciagle niezrozumiale buczenie, w ogole

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

S&S: nastawienie pozytywne, aczkolwiek strach przed nieznanym, „z tyłu głowy” myśl, że mnie wystrzeli i nie ogarnę fazy. Miejscówa, ciepła, bezprzypałowa klatka schodowa, później miasto i moje mieszkanie.

 

Spodziewaj się niespodziewanego. Tak chyba najlepiej mogę określić słowami to co mnie spotkało, w konfrontacji z tym, czego oczekiwałam. Raport spisuję żeby ten, jak teraz mi się wydaje, sen nie umknął mi jak wszystkie inne.

  • Dimenhydrynat


Nazwa substancji: Aviomarin, MJ

Wcześniejsze doświadczenia: alko bardzo dużo, THC bardzo dużo, feta kilka razy, extasy kilka razy, gałka muszkatołowa - raz bez żadnych efektów.

Dawka i sposób użycia: 15 tabletek na jeden raz

Set & Settings: W domu z kolegą i bratem. Starsi wracają później.

Oczekiwania: Hallony




  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Z kumplem, wieczorkiem koło 22, nad rzeką w małym lesie Ucieszony ze spotkania, rozbawiony, pełen energii

Zacznę od tego, że to mój pierwszy raz jak opisuję trip, więc wybaczcie za jednorazowe błędy. 

 

Przed tripem.

Poszedłem z kumplem nad rzekę, bo uznaliśmy, że będzie tam cicho, ciemno i mało ludzi. Wzięliśmy se po lufce i zjaraliśmy. Kumpel jest tutaj mało istotny, więc nie dałem jego dawkowania. 

 

Trip. 

Jeszcze nie weszło do końca. Szliśmy sobie obok rzeki wśród drzew, a że to był pierwszy raz kolegi, to wciąż mnie pytał o zagadki do sprawdzenia stanu trzeźwości umysłu, po czym stwierdziłem ze sobie zapalę papierosa. 

randomness