Zabrał użyczony matce samochód, porzucił go po kolizji - z marihuaną i mefedronem w środku

O tym, że mieszanie różnych form działalności przestępczej nie popłaca.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Warszawa W Pigułce

Grafika

Odsłony

926

Bez wiedzy i zgody swojej matki zabrał z domu kluczyki do seata, po czym pojazd ten, stanowiący własność firmy wypożyczającej samochody postanowił użytkować. Kilka godzin później uczestniczył tym samochodem w kolizji drogowej w Kobyłce, po której porzucił auto i oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci podczas czynności na miejscu zdarzenia ujawnili w samochodzie środki odurzające. Kilka dni później 22-latek został zatrzymany. W miejscu, gdzie przebywał kryminalni ujawnili kluczyk do seata oraz blisko 12 gramów marihuany i 16 gramów mefedronu. Dawid B. już usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem nie tylko wartego blisko 70 tys. seata Leona, lecz również rovera o wartości 3 tys. złotych i posiadania środków odurzających.

Kilka dni temu w Kobyłce przy ul. Jana Pawła II doszło do zdarzenia drogowego z udziałem seata leona i mini coopera. Kobieta kierująca mini, podejrzewana o spowodowanie kolizji, zaraz po zdarzeniu została przewieziona do szpitala, kierujący seatem oddalił się natomiast z miejsca zdarzenia. W trakcie wykonywanych na miejscu zdarzenia czynności, policjanci ujawnili w seacie dwie torebki foliowe z białym proszkiem – mefedron w ilości około 2 gramów. Po sprawdzeniu okazało się, że samochód należał do firmy zajmującej się wypożyczaniem pojazdów i został kilka dni wcześniej użyczony mieszkance Kobyłki.

Policjanci dotarli do kobiety, która wypożyczyła samochód. Ta zeznała, że faktycznie użytkowała seata i że ktoś zabrał bez jej wiedzy i zgody kluczyki z mieszkania w którym mieszka, po czym zabrał też z parkingu samochód. Wszystko wskazywało na to, że mógł tego dokonać jej syn. Ten od chwili zdarzenia drogowego ukrywał się i nie odbierał żadnych telefonów. W czynności związane z ustaleniem miejsca pobytu chłopaka włączyli się kryminalni wołomińskiej Komendy. 9 marca w godzinach wieczornych funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali w Kobyłce 22-latka. Ten w pierwszej chwili podawał dane starszego brata, jednak już po chwili wskazał prawdziwe dane osobowe.

Policjanci udali się z Dawidem B. do miejsca jego zamieszkania. Tam podczas przeszukania ujawnili nie tylko kluczyk z seata, który uczestniczył w zdarzeniu drogowym, lecz również środki odurzające w postaci 12 gramów marihuany i 16 gramów mefedronu.

22-latek trafił do policyjnej celi zabezpieczone narkotyki do depozytu. Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił im na przedstawienie Dawidowi B. zarzutów nie tylko kradzieży z włamaniem wartego blisko 70 tys. złotych seata Leona, lecz również rovera 214 o wartości 3 tys. złotych z terenu Wołomina. Mężczyzna usłyszał też zarzuty posiadania środków odurzających. Zgodnie z obowiązującymi przepisami może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 8.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET

dobre nastawienie, spontaniczna konsumpcja, pokój

29.10.2008

Nadszedł czas na kolejny eksperyment, a że każdy psychonauta lubi wracać w psychodeliczny stan, więc i ja również zachciałem skosztować rozsławionej przez Newbe substancji. Ponoć lepsza od kwasa mawiają, wyjątkowa, ciepła i miła. Ciekawość przekracza bariery finansowe.

  • Etanol (alkohol)
  • Tripraport

[20141229]

  • Marihuana

Spokó i cisza. Ogólnie spoko.

Dziś ciąg dalszy raportu ze strony: https://neurogroove.info/trip/zrozumia-em-przes-anie-thc

Obudziłem sięprzed 11:00. Zapodałem 2 kapsułki Citroseptu. To jest grejfrut w tabletkach. Wersja forte :)

Około 11:30 - pierwszy skręt z maryśki zmieszanej z tytoniem. Standardowo, 1/3 paapierosa.

11:40 - poszedłem do dilera po 2 gramy. Ciepło jak diabli. Mokra koszula od tego gorąca. W ogóle nie czuję działania THC.

  • DMT
  • Pozytywne przeżycie

Set - pozytywne nastawienie poprzedzone oczyszczaniem organizmu i tworzeniem odpowiedniego stanu umysłu, ciała, ducha Setting - dom, zwierzęta, kadzidła, kominek; 3 ziomków, relaksacyjna muzyka

Własnoręcznie wykonałem kilka rodzajów changi, postanowiłem jednak sprawdzić na sobie najbardziej "klasyczną" z mieszanek. Do tego typu spraw staram się podchodzić terapeutycznie, dobrze się przygotowując, by zmaksymalizować potencjał magiczny substancji. Przez tydzień więc oczyszczałem organizm i dbałem o zdrowy balans między ciałem, duchem i umysłem. Moja intencją było, aby przeżyć coś, co pogłębi mój duchowy rozwój, pomoże mi lepiej zrozumieć siebie i otaczający mnie świat, oraz utoruje nową drogę do pracy nad sobą.