Wydają miliony na cyberrzeczy i mają "swoje" chodniki, żeby nie ginąć pod kołami. E-uzależnieni

Nazw jest wiele: fonoholizm, siecioholizm czy sieciozależność. Mowa zawsze o tym samym - uzależnieniu od technologii, internetu i mediów społecznościowych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 Łódź
bż/gp

Odsłony

477

Według CBOS w Polsce jest co najmniej 100 tysięcy e-uzależnionych. Kolejne 750 tysięcy jest na krawędzi nałogu. Problem uzależnionych od telefonów i internetu jest tak powszechny, że na świecie powstają nawet specjalne chodniki dla tych, którzy nie są w stanie oderwać oczu od ekranu. - W Polsce to wciąż sprawa marginalizowana - alarmuje NIK.

Nazw jest wiele: fonoholizm, siecioholizm czy sieciozależność. Mowa zawsze o tym samym - uzależnieniu od technologii, internetu i mediów społecznościowych.

- Chodzą jak zombie. Jakby byli myślami w innym świecie, a tu zostały tylko ich ciała - opowiada Robert, kierowca z Łodzi. Jak mówi, już kilka razy niemal potrącił osobę, która była bezmyślnie wpatrzona w ekran telefonu.

Monika, nastolatka z Łodzi wzrusza ramionami. - Tak to już jest. Wszystko dzieje się w sieci. Nawet na imprezach ludzie siedzą z telefonami i pokazują sobie, co znaleźli w necie. Nie ma co obrażać się na rzeczywistość.

Tyle, że uzależnienie od technologii potrafi równie skutecznie rujnować życie, co każdy inny nałóg.

Niestety, jak alarmuje w najnowszym raporcie Najwyższa Izba Kontroli (powołując się na dane CBOS), uzależnionych, lub będących na krawędzi uzależnienia jest w Polsce 850 tys. osób. Głównie młodych.

Realne miliony na cyberrzeczy

Ostatnio na całym świecie głośno było o 49-latku z Kalifornii, który zdefraudował blisko 5 mln dolarów. Milion wydał na mikropłatności w jednej z gier online.

Jak się jednak okazało, mężczyzna nie był rekordzistą pod względem kwoty wydanej na cyberrzeczy w wirtualnym świecie. Przebił go 59-letni przedsiębiorca z Houston, który wydał w ten sposób dwa miliony dolarów.

Problem jest tak duży, że niektóre kraje zdecydowały się na tworzenie specjalnych udogodnień dla uzależnionych od wirtualnej rzeczywistości. W Chinach oznaczono chodniki dla osób, które w czasie spaceru cały czas patrzą w ekran telefonu komórkowego.

Niewidoczni

- Specjaliści zajmujący się problematyką uzależnień wskazują, że podłoże e-uzależnienia jest w zasadzie takie samo jak w przypadku innych uzależnień - mówi Dominika Tarczyńska z Najwyższej Izby Kontroli.

Niestety, jak czytamy w najnowszym raporcie, problem uzależnionych osób - mimo jego skali - często jest niedostrzegalny. Również w szkołach, które - w opinii Izby - powinny pomagać w diagnozowaniu nałogu.

- Sprawdziliśmy pracę 11 placówek psychologiczno-pedagogicznych. Tylko dwie aktywnie uczestniczyły w procesie diagnozowania oraz przeciwdziałania e-uzależnieniom dzieci i młodzieży, poprzez szczegółowe wywiady i ankiety dot. e-uzależnienia - mówi Tarczyńska.

Najwyższa Izba Kontroli zaapelowała właśnie do ministra zdrowia o stworzenie procedur, które pozwoliłyby na skutecznie diagnozowanie i leczenie uzależnionych od technologii.

Oceń treść:

Average: 4.8 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Autor: electrofreak

Set & settings: własny pokój, sam w domu, paliłem przez okno

Dokładne dawkowanie: SD ekstrakt x10, ile nie wiem dokładnie - więcej w TR

Wiek: 21

Doświadczenie: salvia po raz pierwszy, tzn. paliłem susz brak efektów, wcześniej MJ, pixy, benzydamina, GBL, LSD, najróżniejsze stymulanty, różne mixy, sporo w szpitalu na różnych opiatach, coś tam jeszcze było, generalnie różnorodne, ale bez szału

  • Marihuana

"...samotność jest czymś esencjonalnie związanym z twoim istnieniem i nie ma sposobu, by tego uniknąć. Ludzie boją się

samotności i robią wszystko by jej uniknąć. Pójdą do kina na kiepski film, obejrzą mecz piłki nożnej... Czy widzieliście

coś bardziej idiotycznego? Kilku idiotów przerzuca piłkę na drugą stronę boiska, kilku kolejnych idiotów odrzuca ją z

powrotem... a miliony innych idiotów gapi się na to, jakby działo się coś niezmiernie ważnego. W tłumie czują się lepiej i

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

lekka desperacja i tęsknota za przeżyciami po ketaminie, niepewność co do miejsca w jakim przyjdzie mi ostatecznie tripować.

 „Nie ma granic między mózgiem, a kosmosem”

Zawsze miałam tego świadomość, ale dopiero po ostatniej podróży w pełni tego doświadczyłam.

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Majowa noc w małej wiosce. Pokój z dostępem do balkonu, zmęczony psychicznie i fizycznie po całym dniu. Chęć sprawdzenia działania kodeiny po przeczytaniu odczuć i doświadczeń innych osób, które miały styczność z tą substancją. Bez nadmiernego podekscytowania.

A więc postanowiłem spróbować kodeiny, ponieważ byłem ciekawy, jak na mnie podziała. Po przeczytaniu kilku TRów, w których ludzie w zdecydowanej większości zachwalali tę substancję, dałem się tym opisom skusić. Nabyłem wcześniej dwa opakowania Thiocodinu po 10 tabletek i Spritea, i byłem już praktycznie gotowy. Ważę 80 kg, dlatego stwierdziłem, że dawka 300 mg na początek lepiej na mnie zadziała niż często na pierwszy raz wybierane 150 mg. Przez cały dzień zjadłem tylko lekkie śniadanie i obiad o 14:00, i do 21:00 nic nie jadłem, pijąc tylko wodę.

randomness