Dużo czasu minęło, odkąd ostatnio pisałem. Dużo też się pozmieniało. W tej chwili leże na bombie. Porobiłem się przede wszystkim winem. Czerwonym Fresco, a dokładniej dwoma, właśnie kończę drugą butelkę. Fart, bo było na promocji w Biedronce. Dwa za pół ceny. Tylko głupiec by nie skorzystał. A jednak, jestem głupcem i skorzystałem. Zabawne prawda?
Wrocław: Tak umierał szesnastoletni Sebastian. Koledzy uwięzili go cierpiącego w mieszkaniu
Dziś wiadomo już, że kolega podał mu drinka z ecstasy. Gdy chłopiec źle się poczuł, znajomi nie pomogli mu, na dodatek zamknęli w mieszkaniu leżącego na podłodze i uciekli.
Kategorie
Źródło
Odsłony
244Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie głośnej śmierci 16-letniego Sebastiana z Wrocławia. Znaleziono go martwego w apartamencie przy ul. Czystej kilka dni po tym, gdy chłopak zaginął. Dziś wiadomo już, że kolega podał mu drinka z ecstasy. Gdy chłopiec źle się poczuł, znajomi nie pomogli mu, na dodatek zamknęli w mieszkaniu leżącego na podłodze i uciekli.
4 września ubiegłego roku późnym wieczorem Sebastian wyszedł z domu przy ul. Zaporoskiej we Wrocławiu. Wybierał się do pobliskiej Żabki, miał ze sobą drobne pieniądze. Mamie powiedział, że za chwilę wróci. To był ostatni raz, kiedy bliscy widzieli go żywego.
Przez kilka dni najbliżsi, przyjaciele, znajomi i mieszkańcy Wrocławia szukali zaginionego nastolatka. Po trzech dniach w wynajętym apartamencie znaleziono jego ciało.Kilka dni później policja zatrzymała osoby, które podejrzewano o udział w tej sprawie.
Teraz prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Antoniemu F. i Mateuszowi B.. Karolina Stocka-Mycek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu obszernie wyjaśnia: - W toku postępowania ustalono, że 7 września 2023 roku w jednym z wynajętych mieszkań we Wrocławiu jego właścicielka ujawniła zwłoki mężczyzny, którym okazał się Sebastian M. Ustalono, że Mateusz B., Antoni F. i nieletnia Oliwia Ch. wynajęli mieszkanie, w którym spożywali alkohol i brali narkotyki. W spotkaniu uczestniczył także Sebastian M., który m.in. wypił przygotowany przez Antoniego F. tzw. „szot”, składający się między innymi z MDMA. Po około godzinie po wypiciu, stan zdrowia szesnastolatka pogorszył się.
Po pewnym czasie uczestnicy spotkania opuścili mieszkanie, pozostawiając w nim leżącego na podłodze Sebastiana M.
Mateusz B. i Antoni F. oskarżeni są o to, że w okresie od 5 do 7 września 2023 roku pozbawili wolności Sebastiana M. w ten sposób, że zostawili go w mieszkaniu zamykając drzwi bez możliwości ich otwarcia od wewnątrz i uniemożliwiając mu tym samym wyjście z tego mieszkania. Do tego, widząc jego zły stan zdrowia objawiający się między innymi drgawkami, nadmierną potliwością i utratą równowagi, nie udzieli mu pomocy, mimo że zagrożone było jego życie.
Antoniemu F. prokurator zarzucił też, że działając w zamiarze bezpośrednim, podał Sebastianowi M. do wypicia mieszankę substancji psychotropowych składających się między innymi z MDMA, co skutkowało ostrym zatruciem substancjami psychoaktywnymi, którym to działaniem oskarżony spowodował śmierć pokrzywdzonego.