Wpadli z amfetaminą

SKAWINA. Podczas legitymowania

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska

Odsłony

1414

Czy w Skawinie łatwo kupić narkotyki? Okaże się niebawem. Wiele wskazuje, że tak. W ostatnich dniach skawińscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców pobliskiej wioski, którzy do miasta wybrali się po zakup amfetaminy. Jak przyznali, interesował ich każdy narkotyk. Trafili jednak na "amfę".

Policjanci, którzy pełnili służbę zainteresowali się dwoma młodzieńcami. Zachowywali się dziwnie. Funkcjonariusze postanowili więc ich wylegitymować. Gdy zatrzymywali radiowóz, jeden z chłopców odrzucił na bok niewielki przedmiot. Nie uszło to uwadze policjantów. Początkowo przypuszczali, że to śmieci. Okazało się jednk, że na boku wylądował woreczek wypełniony amfetaminą. Obaj młodzieńcy zostali zatrzymani. Mają 18 i 19 lat, mieszkają w pobliżu Skawiny. Policjantom przyznali, że do Skawiny przyjechali zaopatrzyć się w amfetaminę na własny użytek. Obecnie trwają ich przesłuchania, a o ich losie zdecyduje prokurator. (JOK)

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Zawsze pozytywne nastawienie i chęć przeżycia czegoś niezwykłego. Przeczytanie najpotrzebniejszych informacji o substancji

Doznałem całkowitej przemiany osobowości i odkryłem swoje przeznaczenie

 

 

 

Chciałbym połączyć w moim raporcie moje dwa pierwsze doświadczenia z innymi substancjami niż marihuana oraz moje wcześniejsze postrzeganie świata i zachowanie, które sprawiły, że właśnie narodziłem się na nowo i z nowym przeznaczeniem.

 

Zacznę wszystko od początku i opisze najdokładniej jak potrafie w słowach moje przeżycia i zmiany które nastąpiły. 

 

  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Kodeina
  • Tramadol
  • Uzależnienie

Zupełna świadomość swoich działań

Jest to moj zbiór doświadczeń związanych głównie z kodeina, jak  opis prawdopodobnie postępującego uzależnienia. 

 

Nigdy nie planowałem próbować opioidów. W końcu mało jest osób które nie żałują swojej pierwszej próby. Zawsze miałem wrażenie że to najłatwiejsza droga prowadząca do przyjemności. Ale przecież nigdy nie spróbować to jak stracić. Wiedziałem że to kwestia czasu, bo jeśli nie mówi się stanowczo NIE, to w końcu powie się Tak.

 

Pierwsza próba 150mg kodeiny zupełnie nie planowana i przypadkowa. Również nieudana, bo trip podobny jak wypicie melisy.

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

napięcie i trochę stresu i smutku, wieczór, dom, śpiący rodzice, więc samotnie

To był mój drugi raz z kodeiną, słyszałam o tym wiele i bardzo mnie to interesowało, więc w końcu postanowiłam spróbować. Za pierwszym razem wziełam tylko 10 tabletek  - rozgryzłam, ten gorzki okropny smak, popiłam wodą i zjadłam po tym jogurt, ponoć pomaga to na ból żołądka, który powoduje zawarty w thiocodinie sugwajakol.   powodu mojej małej masy ciała (44kg) obawiałam się wraz  z kumplem, czy te 150mg to nie będzie na mnie za dużo. Po ok 30 minutach poczułam pierwsze efekty, było tak wspaniale, że już na drugi dzień chciałam spróbować większej dawki.

  • Mieszanki "ziołowe"

S&S:Garaż znajomego,zimno jak cholera.Zimowy wieczór,dobry nastrój po mentalnym "odrodzeniu",nastawiony raczej na chillout.

Dawka:0,5G.Mieszanki "Smart Shiva".

Wiek:18 lat.

Doświadczenie:Mj,kodeina,DXM,rozmaite mieszanki,hasz,reszty nie pamiętam,raczej średnie.