Siema!

Policjanci w stanie Alabama (USA) w poniedziałek przeprowadzali rewizję jednego z mieszkań. Podczas przeszukania odkryli, że lokator trzymał w klatce wiewiórkę, którą karmił metamfetaminą.
Policjanci w stanie Alabama (USA) w poniedziałek przeprowadzali rewizję jednego z mieszkań. Podczas przeszukania odkryli, że lokator trzymał w klatce wiewiórkę, którą karmił metamfetaminą.
O zaskakującym zdarzeniu poinformowała między innymi agencja AFP.
W poniedziałek, policjanci z Alabamy zrobili nalot na jedno z mieszkań. Śledczy podejrzewali, że mężczyzna, który w nim mieszka handluje bronią i narkotykami.
Funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu duże ilości amunicji oraz środków psychoaktywnych. Jak się później okazało, nie było to jednak najbardziej szokujące odkrycie w przeszukiwanym przez nich lokalu.
Policjanci zauważyli, że mężczyzna hoduje w klatce leśną wiewiórkę. Okazało się, że karmił on zwierzę narkotykami, dokładniej - metamfetaminą. Jak poinformował szeryf hrabstwa Limestown w rozmowie z lokalną gazetą - The Courier News - lokator miał robić to, by wiewiórka była "bardziej agresywna" i "atakująca".
Prawo stanu Alabama zabrania przetrzymywania w domu dzikich zwierząt. Wiewiórka została zabrana przez mundurowych i wypuszczona na wolność
wieczór spokojny, noc z zaufanym sąsiadem z bloku, następny dzień już gorzej i pojutrze. Waga: 105 kg.
Ten TR jest kontynuacją poprzedniego (nie wiem, czy przejdzie przez moderację). Po południu zszedłem do sąsiada kontynuować fazę. To stary pijak i ćpun. Pozwala mi u siebie chillować więc jest OK. Jest bardzo wyrozumiały i spokojny. OK. Zaczynamy.
20.00
Spontan, nastawienie jak najbardziej pozytywne, chęć spróbowania czegoś nowego razem ze znajomymi i dziewczyną. Centrum miasta, później plaża i las.