Większość Amerykanów planuje używać lub podarować marihuanę w Walentynki

Badanie przeprowadzone przez Wired Research i zlecone przez Verano Holdings, działającego w wielu stanach producenta konopi indyjskich, objęło 961 Amerykanów i zostało przeprowadzone między 24 stycznia 2023 r. a 29 stycznia 2023 r.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

12

Zapomnij o różach lub czekoladkach! Według nowego badania, większość dorosłych Amerykanów w wieku 21 lat i starszych w nadchodzące Walentynki planuje podarować swoim ukochanym marihuanę (lub przynajmniej włączyć to do swoich planów). A oto ciekawostka: rodzice częściej używają lub wręczają marihuanę niż ich rówieśnicy bez dzieci.

Badanie przeprowadzone przez Wired Research i zlecone przez Verano Holdings, działającego w wielu stanach producenta konopi indyjskich, objęło 961 Amerykanów i zostało przeprowadzone między 24 stycznia 2023 r. a 29 stycznia 2023 r.

Uzyskane dane pokazują, że wraz z postępującą legalizacją w Stanach Zjednoczonych zmieniają się postawy i zachowania konsumpcyjne wobec konopi indyjskich. Rośnie zainteresowanie marihuaną, jej akceptacja oraz liczba konsumentów, którzy używają jej do celów niemedycznych. Najważniejsze wnioski z badania to:

  • 61% dorosłych Amerykanów planuje włączyć marihuanę do swoich planów Walentynkowych
  • 19 milionów dorosłych Amerykanów zrezygnuje z szampana w Walentynki na rzecz marihuany
  • Prawie 1 na 4 dorosłych Amerykanów uważa, że marihuana poprawia ich sprawność seksualną
  • Mężczyźni częściej niż kobiety (66% w porównaniu do 57%) włączają marihuanę do planów walentynkowych;
  • Pokolenie Z i milenialsi znacznie częściej niż pokolenie X i pokolenie wyżu demograficznego włączają konopie indyjskie do swoich planów walentynkowych (70% w porównaniu z 57%).

Dostępność legalnej marihuany może być motorem napędowym zwiększonego wzrostu zainteresowania marihuaną w Walentynki, ponieważ badanie wykazało, że dorośli Amerykanie z północnego wschodu byli najbardziej skłonni do używania lub wręczania marihuany w tym roku (66% w porównaniu z 55% na Środkowym Zachodzie, 61% na zachodzie i 63% na południu).

Regionalne zainteresowanie konopiami indyjskimi można przypisać kilku stanom na północnym wschodzie, w tym Connecticut, Nowy Jork, Vermont i New Jersey, które w ciągu ostatniego roku zalegalizowały marihuanę dla dorosłych.

Zaskakujące jest odkrycie, że rodzice są bardziej niż skłonni do dawania prezentów lub używania marihuany na Walentynki w porównaniu z ich rówieśnikami, którzy nie posiadają dzieci.

Dr Shannon Chavez, psycholog i seksuolog z Beverly Hills, w rozmowie z autorami badań powiedziała: „Walentynki to świetna okazja dla par, aby wspólnie spróbować czegoś nowego i wypróbować bardziej dynamiczne i mniej schematyczne podejście do intymności, które marihuana może zainspirować”.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketamina
  • Pierwszy raz

Dom, weekend. Dla mnie kolejny narkotykowy wieczór, dla niej ćpuńskie rozdziewiczenie.

Tripraport będzie w większości opisem jej przeżyć (pisanych moją ręką z powodu nieznajomości polisha) z moimi kilkoma groszami. 

Arrrr!

W weekend miałam poraz pierwszy zażyć coś innego, silniejszego niż marihuana. Ketaminę. Mój chłopak, w miarę doświadczony w narkotykach, wyjaśnił mi jak to działa i czego mogę się spodziewać. No, ale tego to się nie spodziewałam. 

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Piękny dzień i trip z Bratem.

Witam. Standardowo informuję, że jakby ktoś coś, to wszystko sobie wymyśliłem;-)

  • Inne
  • Pierwszy raz

Różny. Głównie wieczorne testowanie herbatek i palenie skrętów

No i tu znów krótko i zwięźle. I znów - pokazywanie, że można względnie zdrowo, że są fajne, naturalne dobra, które można wykorzystywać zamiast ćpania różnych chemicznych świństw. I mówię to jako osoba (co widać po lewej stronie w Doświadczeniu), która dość dużo próbowała i, która w pewnym momencie swojego życia powiedziała DOŚĆ. Od tamtego czasu zainteresowałem się wąsko (wiadomo w jakim sensie) pojętą botaniką.
Ale dość biadolenia o mnie. Miało być o tej fantastycznej roślinie. No to jedziem.

  • Amfetamina

Czas jakiś temu byłam uzależniona od fety. Od pierwszego razu jechałam na tym ze trzy lata i to niemal codziennie. Po jakimś

czasie dopadły mnie porządne doły, zaczęłam pisać

dziwne "wiersze" i odcinać się od ludzi. W końcu udało mi się

przestać brać. Ale to nie był koniec. Po kilku miesiącach się

dopiero zaczęło. Najpierw bałam się ludzi. Unikałam wychodzenia

z domu. Potem chodziłam jak w transie, nie byłam w stanie

normalnie myśleć. Byłam przekonana, że ludzie słyszą moje myśli.