We Francji aż huczy. Kokaina podpisana inicjałami Cristiano Ronaldo

Francuska straż graniczna przechwyciła dużą partię kokainy, którą próbowano przewieźć z Francji do Wielkiej Brytanii. Najbardziej zaskakujące było jednak to, że paczki były podpisane CR7 - inicjałami słynnego piłkarza Cristiano Ronaldo. Nielegalny towar kosztował 3,2 mln funtów (ok. 17 mln złotych).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

140

Francuska straż graniczna przechwyciła dużą partię kokainy, którą próbowano przewieźć z Francji do Wielkiej Brytanii. Najbardziej zaskakujące było jednak to, że paczki były podpisane CR7 - inicjałami słynnego piłkarza Cristiano Ronaldo. Nielegalny towar kosztował 3,2 mln funtów (ok. 17 mln złotych).

Funkcjonariusze Straży Granicznej w terminalu Channel Tunnel w Coquelles we Francji podczas rutynowej kontroli udaremnili próbę przemytu w ciężarówce. W przyczepie tira znaleźli 40 kilogramów narkotyków klasy A — kokainy — oznaczonych logo słynnego piłkarza Cristiano Ronaldo CR7. Brytyjska Narodowa Agencja ds. Przestępczości aresztowała kierowcę i oskarżyła go o próbę przemytu nielegalnych substancji odurzających.

Kierowcą pojazdu był 37-letni obywatel Serbii Vladimir Mrdak. Odbyło się już pierwsze posiedzenie sądu w jego sprawie. Mężczyzna pozostanie w areszcie co najmniej do 16 sierpnia. "Ten ładunek kokainy mógłby spowodować poważne problemy, gdyby udało się go przemycić do Wielkiej Brytanii" – czytamy w oświadczeniu brytyjskich służb.

Narkotyki oznaczane przez różne gangi

Udaremniony przemyt nie ma nic wspólnego ze słynnym portugalskim piłkarzem. Jak informuje "The Sun", narkotyki są powszechnie znakowane w taki sposób, aby klienci wiedzieli, która grupa przestępcza je wyprodukowała. Według wyliczeń służb, słynne logo CR7 Cristiano Ronaldo zostało wybite na paczkach przemyconej kokainy o wartości około 3,2 miliona funtów (ok. 17 mln zł).

50 kg narkotyków z CR7 w Nowym Jorku

To już nie pierwszy przypadek, kiedy CR7 pojawia się na narkotykach. W kwietniu agenci Amerykańskiej Agencji Walki z Narkotykami znaleźli w zwykłym nowojorskim mieszkaniu około 50 kilogramów kokainy oznaczone logiem słynnego Portugalczyka, 10 tys. dolarów leżących luzem w mieszkaniu i 200 tys. dolarów ukrytych w walizce.

Dwaj handlarze narkotyków, Christopher Jones i Wykim Williams, zostali wówczas aresztowani.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

OKiej, zaczne od tego ze teraz mam 18 lat. Moja przygoda z narkotykami zaczela sie niemal dokladnie dwa lata temu. Zaczelo

sie od marichuany i (prawie) na tym skonczylo (prawie, bo teraz eksperymentuye z xtc) ale to jest niewazne. Chcialem opisac

swoj pierwszy raz z konopia, dziewiczy rejs, rozprawiczenie i w ogole wkroczenie na poziom pierwszy wtajemnczenia

narkotykowego.


Bylo to miedzy wrzesniem a pazdziernikiem roq 1999, druga klasa LO, w sumie zreszta `najlepsza`, bo mozna powiedziec ze

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Warszawa. Sobota. Klub. Impreza. Gwiazda z zagrani... chuj z nią. Mefedron. 

21:45 - zamawiam Ubera pod hotel, czekamy, lekka pizgawa, ale humory dopisują, czekaliśmy dość długo na ten wieczór

22:05 - zbliżamy się w okolice klubu, wysiadamy jakieś 200m od niego. W trakcie drogi wyciągam blanta. Żwawym krokiem kierujemy sie w strone miejsca docelowego. Kurwa. Za szybko. Kolonia stop. "Możemy na chwile usiąść?". Dokończyłem co miałem, przepaliłem mentolowym papierosem, lecimy. Dosłownie. Przynajmniej ja.

  • Benzydamina
  • Bromazepam
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Po 2 dni wcześniejszym zapoznaniu mnie z benzydaminą przez kumpla (po 1,75 na głowę) i ciekawych, delikatnych lotach byłem żądny przygód po większej dawce. Nastawienie pozytywne,byłem podekscytowany przed seansem 5D ;) Miałem wielką nadzieję zobaczyć jakąś postać. Towarzyszył mi kolega, który na swoje barki wziął niebanalną dawkę 4,4 g(90kg). Pokój niedoświetlony, lekki półmrok, wiele przedmiotów w zasięgu wzroku, w lewej ręce jogurt pitny ( polecam, zmniejsza prawdopodobieństwo pawia ) w drugiej latarka na wszelki wypadek( daje poczucie bezpieczeństwa, chociaż żałuję że z niej korzystaliśmy ).

Po godzinie od zażycia poczułem lekkie ogólne znieczulenie i odrętwienie, poruszając ręką zobaczyłem za nią ciemną poświatę, doświadczyłem też efektu nieostrości widzenia. Litery w czasopiśmie zmieniły się w chińskie znaczki, które po 20 minutach były nie do odczytania nawet przy maksymalnym świetle. Po spojrzeniu na sufit, na żyrandol, zaczął on wyciągać w moją stronę swoje listki i powolutku pełznąć po suficie, odebrałem to jako przyjacielski gest przytulenia się .

  • Kannabinoidy
  • Katastrofa
  • Marihuana

Grudniowy wieczór, światła lamp - pozytywne nastawienie (powracałem do haszu po dłuugim czasie bo nie można go było nigdzie dostać)

Moja przygoda z haszyszem zaczęła się już rok wcześniej przed opisywanym tripem, paliłem to w miarę często bo i było dobrze dostępne, kopało i ogólnie dostarczało masę pozytywnych wrażeń, przynajmniej wtedy gdyż od tamtego czasu zacząłem bawić się w chemole regularnie. Mieszanki ziołowe, syntetyki wszelkie oraz benzo zmieniły mój sposób postrzegania świata, odkąd dowiedziałem się o derealizacji zacząłem się o nią bać, bałem się tego że zacząłem dostrzegać u siebie objawy zaburzeń schizotypowych - to bardzo ważne w kontekście opisywanego tutaj tripa.

 

randomness