Walizka pełna narkotyków wartych 150 tysięcy złotych [ZDJĘCIA]

Do 10 lat więzienia grozi 47-latkowi, u którego na terenie ogrodów działkowych policjanci znaleźli ponad 5 kg narkotyków. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków to około 150 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz przygotowania ich do obrotu i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bydgoszcz.eska.pl

Odsłony

292

Do 10 lat więzienia grozi 47-latkowi, u którego na terenie ogrodów działkowych policjanci znaleźli ponad 5 kg narkotyków. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków to około 150 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz przygotowania ich do obrotu i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu kolejny już raz zabezpieczyli narkotyki, które nie trafią do potencjalnych odbiorców. Już od pewnego czasu pracowali nad sprawą 47-latka, którego podejrzewali o łamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Ustalenie, gdzie przebywa mężczyzna nie było prostą sprawą, ponieważ nie miał on stałego adresu pobytu, ale i z tą przeszkodą policjanci poradzili sobie doskonale.

W miniony piątek (1.09.17) około 8:00 kryminalni weszli do jednego z domków na terenie ogrodów działkowych przy ul. Księdza Jerzego Popiełuszki. Tam, w trakcie przeszukania, znaleźli walizkę wypakowaną po brzegi narkotykami. Dodatkowo, kolejne paczki z zielonym suszem ukryte były w szafie i pod łóżkiem. Policjanci zabezpieczyli ponad 5 kg różnego rodzaju specyfików oraz 12 tabletek, wagę elektroniczną, pakowarkę próżniową, a także 600 szt. worków foliowych. Mężczyzna został zatrzymany policyjnej celi do wyjaśnienia. Wszystkie substancje zostały poddane wstępnym testom: wykazały one właściwości charakterystyczne dla amfetaminy, marihuany i metaamfetaminy, tabletki zaś to ekstazy. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to około 150 tysięcy złotych.

Zatrzymany usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz przygotowania ich do obrotu. W przeszłości był karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.

Następnego dnia (2.09.17) policjanci doprowadzili podejrzanego do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód. Prokurator po zaznajomieniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym przez policjantów przedłożył do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 47-latka. Ostatecznie mężczyzna trafił za kraty na 3 miesiące.

Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 5.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie, dom z ogrodem

Spotkaliśmy się chwilę przed 14-tą u kolegi w domu z ogrodem, nastawienie pozytywne i duża doza ekscytacji. To w końcu dziś ten dzień, kiedy przeżyjemy naszą wspólną podróż na LSD. Była ona planowana z 2 tyg. wyprzedzeniem. Dawka, na którą się zdecydowaliśmy to 200ug Baby na Rowerze. Jeśli chodzi o wiek i doświadczenie, to wszyscy powyżej 20 lat, jeden kolega zerowe doświadczenie, pozostała trójka wraz ze mną kilka razy brała psychodeliki. Waga kolegów bardzo zróżnicowana.

T: 14:00

  • DOC
  • Pozytywne przeżycie

12.30 – parny, letni dzień, ogród botaniczny, w tym oranżeria z roślinami tropikalnymi i figurami bóstw hinduskich; 15.00-16.00 – obiad, kuchnia fusion; 16.30-18.00 – Muzeum Narodowe, wystawa Zofii Stryjeńskiej. Czas działania: 38 godzin (sic!)

Wstęp

  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

2008r. Różne S&S. Niezbyt właściwe i komfortowe warunki.

Teraz Ty pójdziesz w moje ślady. Zanim odejdę zostawię Ci niezbędne instrukcje przedstawione w tym raporcie, który raportem nie jest, jednakże wątpię, że przygotują Cię one - chociażby w minimalnym stopniu - na to co się wydarzy...

Obok traum były to najsilniejsze doświadczenia w całym moim życiu. Zostałam dosłownie zmiażdżona, zmielona i wypluta przez coś zupełnie różnego od klasycznej wersji rzeczywistości, nawet od rzeczywistości dość mocno zmienionej psychodelikami. Nie doznałam czegoś podobnego nigdy wcześniej, nic nie przygotowało mnie na przejście.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Wolna chata, ekscytacja i lęk. W pokoju, gra cieni i świateł.

Piszę ten raport następnego dnia na zjeździe. Od razu powiem, że dół jest przeokropny w porównaniu do tego, co brałem wcześniej, wrócę do tego wątku pod koniec tra. Godzin nie piszę, bo gubiłem się w czasie, poza tym przez większość czasu miałem problem z czytaniem i nie widziałem cyfr. Wydarzenia chyba nie są po kolei, bo było tego za dużo. Trwało od ok. 22.20 i skończyło się chwilę przed 8 i zjazd do 13.00.

 

Umówiłem się z kolegą na cipacza. Pierwszy raz obchodzę się z tym czymś, kolega z resztą też. A jako że miałem wolną chatę, to trzeba było jakoś z tego skorzystać.