Do dnia spożycia magicznego płynu "kakało" przygotowywalismy się kilka dni, musielismy zorganizować kilka namiotów żeby móc później iść spać spokojnie, nie ze strachem przypału. Wszystko działo się w poniedziałek, ale opiszę tagże dzień wcześniej.

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Łodzi skontrolowali sortownię paczek w urzędzie pocztowym w Koluszkach - znaleźli dziesięć przesyłek zawierających dopalacze.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Łodzi skontrolowali sortownię paczek w urzędzie pocztowym w Koluszkach. I znaleźli dziesięć przesyłek zawierających dopalacze!
Wartość rynkową specyfików oszacowano na ok. 2,2 tys. zł. Przesyłki zostały nadane w centrum kraju i miały dotrzeć do odbiorców z różnych rejonów Polski. Zawarte w paczkach specyfiki to proszek i susz roślinny. Torebki było oznaczone nazwami 4CMC, 3CMC, Alfa, Fake. Wszystkie zostały przekazane do laboratorium, gdzie ich analiza potwierdzi, czy są to nowe substancje psychoaktywne. Dalszy tryb postępowania i kara grożąca nadawcy przesyłek uzależnione są od wyników badań.
Za wprowadzanie dopalaczy do obrotu grozi do lat 5 pozbawienia wolności. W tym samym miejscu funkcjonariusze natrafili także na 10 paczek z wyrobami tytoniowymi bez znaków akcyzy. Znaleźli 28 kilogramowych worków z tytoniem i 220 paczek papierosów, o łącznej wartości rynkowej prawie 20 tys. zł. A trefne wyroby wywąchał czworonożny funkcjonariusz - pies Blacky.
nastawiałem sie do tego kilka dni, sam dzień podróży nie był jeden z najlepszych, od samego rana chodziem zdenerwowany, kumple tylko czekali żeby wypić makumbe i czekać.
Do dnia spożycia magicznego płynu "kakało" przygotowywalismy się kilka dni, musielismy zorganizować kilka namiotów żeby móc później iść spać spokojnie, nie ze strachem przypału. Wszystko działo się w poniedziałek, ale opiszę tagże dzień wcześniej.
standardowy wieczor w domku
DODAJE RAPORT 4PLATEU DXM BO WIEM ZE NIE JEST ICH TAK WIELE, A ZAPADA W PAMIECI MALY ULAMEK DOSWIADCZEN
Chwile patrzyłem się na różowe kapsułki, upewniając się ze czuje obrzydzenie na myśl o ich słodkawym smaku. Ręce spocone, w sumie to nie mam ochoty - czyli wszystko gra, jest tak jak zawsze.
W ten sposób 150mg dxm i 50mg dph już spokojnie odpoczywało w moim kwasie solnym. Jak zwykle nie mam nudności, i jak zwykle zajmuje czymś głowę tak aby dysocjacja nastąpiła niespodziewanie.
(~t1h) - Powoli już odczuwam działanie a wiec czas na 300mg.
Substancja:
DeXtroMetorfan - ACODIN
Stopień zaawansowania:
mj i #. Pierwszy raz z DXM...
Dawka:
Pierwszy raz! - 450 mg DXM (DeXtroMetorfan) - dawkowane po 5 tabsów co 5 min.
Nastawienie pozytywne, podekscytowanie. Przyjaciel, który był moim opiekunem od samego początku nastawiał mnie bardzo pozytywnie, nawet osoby, którym o tym mówiłam, a nie miały nigdy styczności z grzybkami nastawiały mnie pozytywnie. Spożycie na łonie natury na piaszczystej plaży, nieopodal las. Tripowi towarzyszył przyjaciel, opiekun. 28 wrzesień 2012, słoneczna niedziela. Start ok. 14-20. Celem było poznanie dogłębniej siebie i ciekawość w jaki sposób owa podróż wpłynie na odbieranie i tworzenie prze zemnie sztuki. Jeden z ważniejszych i piękniejszych dni w moim życiu.
W starej chatce w środku lasu, nad rozżarzoną kulą kucały cztery czarownice. Śliczne, młode, kolorowe. Dłońmi i paluszkami przebierały, zaczarowane mikstury w rondelku, który stał obok. Szykowały. Falowały, etnicznie wirowały, radośnie się śmiały. Wrzucały różne składniki: trawę, grzyby, magiczne psychodeliki i inne matki natury riki tiki. Mieszały, dookoła wywaru się przemieszczały, nad ziemią fruwały. „Kosteczkę czekolady” kosztowały. Dymki z ust do ust sobie wpuszczały, po czym radośnie się śmiały.