W. Brytania: Pół-Polak, pół Nigeryjczyk przemycał kokainę

37-letni Stephen Akpabio-Klementowski, pochodzenia polsko-nigeryjskiego przemycał do Wielkiej Brytani 6 kg kokainy.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP

Odsłony

2320
Brytyjskie władze celne ujawniły tożsamość stewarda British Airways, oskarżonego o przemyt sześciu kilogramów kokainy z Kingston na Jamajce do W. Brytanii.

Jest nim 37-letni Stephen Akpabio-Klementowski, pochodzenia polsko-nigeryjskiego, mieszkający w Hounslow w zachodnim Londynie. Bob Gaiger z biura prasowego brytyjskich władz celnych sądzi, że oskarżony nie ma bliskich więzów z Polską.

Piątkowy "Times", nie podając nazwiska zatrzymanego, napisał, że jest on Polakiem. Jego polskie pochodzenie potwierdziła też w rozmowie z PAP rzeczniczka British Airways. Akpabio-Klementowski został zatrzymany w czwartek na lotnisku Gatwick w czasie rutynowej kontroli, gdy w jego bagażu wykryto kokainę rynkowej wartości 372 tys. funtów.

W sobotę wieczorem przedstawiono mu formalne zarzuty, a w poniedziałek stanie przed sądem magistrackim.

Władze celne ujawniły też, że w sobotę na tym samym lotnisku aresztowano 47-letniego Richarda Anthony'ego Jarretta z identycznym ładunkiem sześciu kilogramów przemycanej kokainy, również z Jamajki. Jarrett został już oskarżony o próbę przemytu i przebywa w areszcie.

W poniedziałek stanie przed tym samym sądem magistrackim w Crawley, który rozpatrzy zarzuty przeciwko Akpabio-Klementowskiemu. "Władze śledcze starają się ustalić, czy między Akpabio-Klementowskim i Jarrettem istnieje jakiś związek i czy są oni członkami tej samej siatki przemytniczej" - powiedział PAP Gaiger.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

moniek (niezweryfikowany)

Mial pecha!
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Cudowny dzień, cudowny nastrój oczekiwania Miejsce- wpierw niewygodny dom, potem cudowna natura

Życie jest piękne! Boże, gdybyśmy tylko mogli to zrozumieć równie łatwo, co napisać na klawiaturze... Boże, gdyby tak móc krzyczeć to głośno i szczerze, z sercem przepełnionym empatią do każdego fragmentu materii... Gdyby tak zapomnieć o każdej minionej sekundzie i raz w życiu.... raz w życiu topić się w chwili jak w basenie przyjemności....

----------------------------------------------------------

  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

Jak na szałwię przystało- sprzyjające pod każdym względem :)

Cześć wam. Chcę dołączyć do neuro grona pisarzy i pisarek, to podzielę się z wami swoją wspomnieniową zupą z przeszłości :) Raporty czytam od dłuższego czasu i tak na dobrą sprawę z założeniem konta i spisaniem własnego ociągałam się aż po dziś dzień. Mam nadzieję, że się spodoba :)

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Marihuana
  • Tripraport

Dom, więc przyjazne miejsce na psychodeliczną jazdę. Chciałem osiągnąć śmierć ego, było to już co najmniej 4 podejście. Zrelaksowany, podekscytowany, dobry nastrój.

Pierwszy raport, napisany na kolejny dzień po doświadczeniu około godziny 17, starałem się jak najlepiej opisać przeżycia oraz napisać to tak, żeby oczy nie bolały od czytania ;)

 

Start: około 21:00

 

Zarzuciłem pierwszą dawkę (+-4g suchych grzybów APE) przepalając ich podły smak pysznym spliffem. Siedziałem ze znajomym (dalej - pan G), spaliliśmy tego wąsa i sobie siedzieliśmy jak to nowocześni, poważni ludzie - z mordami w telefonach pokazując sobie co chwila śmieszne memy.

 

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Dom, zasłonięte rolety, maska na oczy, samemu, nie widziałem co robić w życiu, dużo problemów, chciałem znaleźć spokój i odpowiedzi

Moje doświadczenie z grzybami – 28 stycznia 2024 r.

Po raz kolejny zdecydowałem się na podróż do wewnętrznych zakamarków mojego umysłu, tym razem korzystając z mocy 6 gramów golden teachera. To było 28 stycznia 2024 roku, dzień, który na nowo ukształtował moje postrzeganie rzeczywistości.

randomness