W arsenale "El Chapo" znaleziono "zagubioną" broń rządu USA

W kryjówce jednego z najpotężniejszych meksykańskich baronów narkotykowych Joaquina "El Chapo" Guzmana policja znalazła broń celowo przekazaną meksykańskim kartelom w ramach amerykańskiej operacji "Fast and Furious" - twierdzi stacja Fox News.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24/PAP

Odsłony

499

W kryjówce jednego z najpotężniejszych meksykańskich baronów narkotykowych Joaquina "El Chapo" Guzmana policja znalazła broń celowo przekazaną meksykańskim kartelom w ramach amerykańskiej operacji "Fast and Furious" - twierdzi stacja Fox News.

"El Chapo" schwytano 8 stycznia w miejscowości Los Mochis, pół roku po spektakularnej ucieczce z pilnie strzeżonego więzienia. W jego kryjówce policja znalazła ciężką broń, w tym karabiny snajperskie typu Barret M82 kalibru 12,7mm, które są między innymi przeznaczone do unieszkodliwiania pojazdów. Nawet lekko opancerzonych.

Ambitne plany

Broń ta, jak podała stacja Fox News, pochodziła z kontrowersyjnej operacji prowadzonej od 2009 roku przez amerykańską agencję federalną ATF, zajmującą się m.in. kontrolą handlu bronią.

Operacja "Fast and Furious" ("Szybcy i Wściekli") miała oficjalnie na celu wytropienie szefów karteli narkotykowych w Meksyku, które kupują broń palną przez pośredników w USA. Od 80 do 90 procent broni używanej przez kartele pochodzi ze Stanów Zjednoczonych.

Agenci ATF obserwowali nabywców broni w USA i zamiast ich aresztować pozwalali na jej przeszmuglowanie do Meksyku. Tam przejmowali ją pośrednicy pracujący dla gangów. Agenci ATF współpracujący z meksykańską policją starali się śledzić trasę broni aż do jej końcowych nabywców.

Tragiczna realizacja

Zgubiono jednak trop prawie 1,4 tysięcy sztuk broni z ponad 2 tysięcy zakupionych pod kontrolą w USA. Około połowy z tej liczby, a także pociski z tej broni, znaleziono na miejscach przestępstw w Meksyku i w USA. W grudniu 2010 roku w potyczce z przemytnikami w Arizonie zginął agent amerykańskiej Straży Granicznej. Zastrzelono go z broni pochodzącej z tego nie do końca kontrolowanego przemytu.

Z tej broni zestrzelono także w Meksyku policyjny śmigłowiec.

Z zakończonej fiaskiem operacji musiał tłumaczyć się w lutym 2012 roku przed komisją Kongresu ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny USA Eric Holder. Republikanie podejrzewają, że ukrytym celem operacji "Fast and Furious" było skompromitowanie handlarzy bronią w USA, aby uzyskać dodatkowe argumenty w kampanii o zaostrzenie kontroli broni palnej.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inhalanty
  • Miks

Wbiegając do łazienki w poszukiwaniu gumek do włosów rzucił mi się w oczy pamiętny zielony ręcznik, dzięki któremu do mojej głowy wpadł pomysł na napisanie tego oto tripraportu. Niestety moje umiętności składnego pisania są znikome, jednakże wspomniany ręcznik nie pozwala o sobie zapomnieć, a zatem zapraszam do przeczytania poniższego tekstu :)

 

  • 25D-NBOMe

własny pokój

Waga: 65

  • 2C-P
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, troche chodzenia po mieście + impreza u znajomych.

T+0 

Godzina 16:00 zarzucamy z kumplem po 12mg 2C-P. Po zarzuceniu postanawiamy pójść do sklepu po winko, co by poczekać aż się załaduje i coś w tym czasie porobić. (później mieliśmy iść na impreze).

T+1

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, ciekawość, dobry nastrój, lekki niepokój - w końcu to mój pierwszy raz z kwasem:) Miejscówka - mieszkanie kolegi.

Witam, opiszę mój błogi i uduchowiony trip po dietyloamidzie kwasu lizergowego, w skróceie LSD:)

Osoby biorące udział: ja, koleżanka D i koleżanka G, kolega P.

Miejsce: mieszkanie kolegi (pokój).

Czas trwania fazy: około 10 godzin.

Ja i dziewczyny wziełyśmy LSD, a kolega najadł się grzybów.

Godzina 22 - przybycie na miejsce i listki pod język. Kolega zaczyna przeżuwać grzybki.

randomness