W Anglii można legalnie sprawdzić skład narkotyków

W Wielkiej Brytanii zostanie otwarta pierwsza licencjonowana placówka zajmująca się testowaniem narkotyków. Organizatorzy co najmniej sześciu festiwali muzycznych przygotowują się do zaoferowania swoim gościom bezpłatnych testów sprawdzających ryzyko zażycia nielegalnych substancji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kmag.pl
Yelyzaveta Kara

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

60

W Wielkiej Brytanii zostanie otwarta pierwsza licencjonowana placówka zajmująca się testowaniem narkotyków. Organizatorzy co najmniej sześciu festiwali muzycznych przygotowują się do zaoferowania swoim gościom bezpłatnych testów sprawdzających ryzyko zażycia nielegalnych substancji.

Rząd Wielkiej Brytanii wydał licencję na świadczenie usług polegających na anonimowym testowaniu składu zakazanych substancji. Usługa ta będzie prowadzona przez organizację o nazwie „The Loop”, która wspierana jest przez zespół profesjonalnych farmaceutów i pracowników służby zdrowia. Celem organizacji jest zmniejszenie ryzyka zażywania narkotyków oraz rozpoznanie nielegalnego rynku sprzedaży. Usługi będą całkowicie poufne i bezpłatne. Ośrodek będzie działał raz w miesiącu, a w przypadku ważnych wydarzeń lokalnych (np. festiwale) będzie miał dodatkowe godziny otwarcia lub osobne stoiska bezpośrednio na wydarzeniu. Otwarcie placówki zaplanowano na 25 czerwca w Bristolu.

Bezpieczne festiwale muzyczne

Możliwość przeprowadzania bezpłatnych testów na festiwalach zaczęła być dyskutowana po serii zgonów związanych z zażywaniem narkotyków w ciągu ostatnich kilku lat. Uczestnicy festiwali będą mogli przynieść narkotyki do specjalnego stoiska organizacji „The Loop”. Po przeprowadzeniu szybkiego testu osoba przynosząca substancję zostanie poinformowana, jaki jest skład substancji, natomiast przyniesiona próbka zostanie natychmiast zatrzymana i zniszczona. Według „Festival Republic” (firma zarządzająca festiwalami w Wielkiej Brytanii), w tym roku od sześciu do dziesięciu festiwali skorzysta z nowego systemu.

Fiona Measham, założycielka i współprowadząca „The Loop”, twierdzi, że gotowość rządu do wsparcia programu pokazuje, że zdrowie i bezpieczeństwo ludzi staje się dla policji priorytetem, a nie tylko kwestią walki z przestępczością.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25


najpotezniejszy mix jakiego w zyciu zapodalem i ktorego byc moze jeszcze zapodam ale sie baaardzo boje bo chyba od tamtej pory nie jestem taki jak bylem wczesniej, choc niewiem czy nie bylo to spowodowane ciągiem kwasowym było

DXM + LSD w dawce 420mg DXM + 3 papierki (wrony) LSD, powiem krotko.



To te:





Rano zjedlismy po 3 kwasniki z Y., był jeszcze z nami ewangelik Ł. który w dalszych epizodach pragnął wyssać suczkę, ale nie o nim mowa .

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiązania - chwila dla siebie.

Tak.. dziwnie to opisywać, coś na co brakuje słów. Dzień po znacznie mniej się pamięta, efekt pierwszy raz w zyciu powaliły, coś kompletnie niespodziewanego, innego, abstrakcyjnego. Postaram się podjąć wyzwania i skrobnąć co nie co, dzieląc się doświadczeniem. Lat 24, delikatne oderwane dwa drobne kawałeczki od zbitej trojki g. Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiazania - chwila dla siebie. Czas jest względny, nie będę go tutaj podawał, ale będzie się pojawiał dośc intuicyjnie, w słowach.

  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastrój kiepski. Nastawienie co do zabaweczki - bardzo pozytywne. Zero lęku, obaw. Raczej ciekawość.

Szczerze mówiąc opisuję swoje przeżycia poraz pierwszy, ale postaram się Wam odwzorować to, co czułam, jak najlepiej.

Piątek: Tego dnia byłam w kiepskim nastroju, sama nie wiedząc czemu. Chodziłam mocno zdenerwowana i każdy dostawał rykoszetem. Powinno być zupełnie inaczej, gdyż tego dnia szłam z chłopakiem i znajomymi do klubu, żeby trochę się rozerwać i pobawić.

Zaczynajmy..

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spokojny dzień.

Nie spałem całą noc. Po męczącym dniu w pracy usiadłem do komputera. Popracowałem do rana i poszedłem znów do pracy. Czas goni. Musimy oddać projekt za 3 dni. Nerwówka... Zmęczony jak pies wlokłem się do domu. 16:30 Przechodziłem obok apteki i kupiłem acodin, myląc go z thiocodinem. Chciałem kodę na zmęczenie, a kupiłem deksa. OK, niech będzie. Po drodze do domu spotkałem się z dilerem. W tym czasie zjadłem opakowanie acodinu (150 mg DXM). Pogadaliśmy i wróciłem do domu z jednym gramem maryśki. Zmęczony jak pies, niewyspany ale z jednym małym ziółkiem w dłoni.