USA: Nie ma związku między legalizacją marihuany, a psychozą

Nowe badanie miało na celu sprawdzenie, czy istnieje widoczny wzrost diagnoz związanych z psychozą w stanach, w których marihuana została zalegalizowana. Do tego celu przeanalizowano dane medyczne ponad 63 milionów Amerykanów. Badanie stwierdza, że nie ma "statystycznie istotnego wzrostu" psychoz, w tym zaburzeń ze spektrum schizofrenii i zaburzeń nastroju z epizodami psychotycznymi.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

softsecrets.com
Luke.Konopiacki

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

92

Nowe badanie miało na celu sprawdzenie, czy istnieje widoczny wzrost diagnoz związanych z psychozą w stanach, w których marihuana została zalegalizowana. Do tego celu przeanalizowano dane medyczne ponad 63 milionów Amerykanów. Badanie stwierdza, że nie ma "statystycznie istotnego wzrostu" psychoz, w tym zaburzeń ze spektrum schizofrenii i zaburzeń nastroju z epizodami psychotycznymi.

To prawdopodobnie jedno z najważniejszych dotychczasowych badań tego typu, w którym uczestniczyli naukowcy z Uniwersytetu Stanforda, Uniwersytetu Pensylwanii oraz amerykańskiego Departamentu Spraw Weteranów (V.A.). Badacze ocenili dane medyczne ponad 63 milionów beneficjentów ubezpieczenia zdrowotnego w wieku 16+, pochodzących ze wszystkich stanów USA i Dystryktu Kolumbii. Dane dotyczą okresu od 2003 do 2017 roku, a analiza została przeprowadzona w okresie od kwietnia 2021 do października 2022 roku.

Głównym wnioskiem badania jest stwierdzenie, że nie ma żadnej znaczącej korelacji między legalizacją, a wyższymi wskaźnikami psychozy. Ten argument był często wykorzystywany przez przeciwników legalizacji. Wyniki badania zostały opublikowane w Journal of the American Medical Association (JAMA) Psychiatry.

W porównaniu do braku polityki legalizacyjnej, stany z taką polityką nie doświadczyły statystycznie istotnego wzrostu wskaźników diagnoz związanych z psychozą.

Naukowcy przyjrzeli się danym dotyczącym ubezpieczeń komercyjnych i Medicare Advantage, aby zmierzyć potencjalny wpływ reformy konopi, która została powiązana ze zwiększonym wskaźnikiem użycia wśród dorosłych.

Według naszej wiedzy, to badanie jest pierwszą i zarazem największą próbą ilościowego określenia związku polityki medycznej i rekreacyjnej marihuany ze wskaźnikami ubezpieczeń zdrowotnych związanych z psychozą w różnych stanach USA.

Jednakże, stwierdzili oni również, że wtórna ocena danych, która opierała się na znacznie mniejszej próbie sugeruje, że wskaźniki diagnoz związanych z psychozą wzrosły znacząco wśród mężczyzn i osób w wieku od 55 do 64 lat w stanach z polityką rekreacyjną w porównaniu do braku takiej polityki. Mimo to, te wtórne ustalenia wymagają dalszych rozważań, twierdzą autorzy badania.

Paul Armentano, który jest zastępca dyrektora NORML, na swoim blogu, wyraził opinie, że wyniki są "uspokajające", jednak ostrzegł również, że ważne jest, aby uznać, że niektóre populacje predysponowane do psychozy mogą być bardziej niż inne podatne na doświadczanie niepożądanych efektów ubocznych z używania marihuany. Wcześniejsze badania wskazują, że przypadki psychozy wywołanej marihuaną są stosunkowo rzadkie wśród osób, które nie mają wcześniej zdiagnozowanej choroby psychicznej.

Wcześniej przeprowadzone badanie w Europie, które objęło 233 000 konsumentów marihuany, wykazało, że mniej niż 0,5% użytkowników kiedykolwiek zgłosiło doświadczenie ostrej psychozy, która wymagała pomocy medycznej. Tak na marginesie, jest to odsetek, który jest mniejszy niż wskaźnik związany z alkoholem.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)

Komentarze

Oczy szeroko ot... (niezweryfikowany)

Idiota tylko wierzy w te całe brednie pseudo naukowców z USA . Ci sami od covidu , i od pilnowania Opium w Afganistanie wszędzie kur..wy wszystko wprowadza,I wejdą by tylko kasa była ..
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

Tak sobie ostatnio czytam listę i widzę same negatywne opinie nt. bielunia. Chciałbym więc przedstawić wam go w trochę innym świetle. W środę wziąłem bielunia z kolegą... no właśnie ile tego było? przeliczjąc na łyżki do herbaty - jakieś 2, może trochę więcej. Nie robiliśmy żadnych mixturek tylko po prostu zjedliśmy ziarenka.


Trzeba dobrze zmielić zębami, ma ochydny smak, ale da się przeżyć.


  • LSD-25

hehehehe, przepraszam ale sam sie obśmiałem jak sobie wyobraziłem, że napiszę o o testosteronie. Jakby na to nie patrzec nie stałem sie jeszcze, pomimo wielu prób, wa(r)lczącą feministką a inne dzieci na podwórku nie wołają do mnie "sister". Takoż nasza dyzurna szansonistka (tym razem na solidnym koturnie i z zapleczem obuwniczej industrii) śpiewa o:


subst: LSD-25 (albo niewiadomo co),


dawka: jeden papież,


s&s: friday night fever,


exp: wieloletnia sporadyczna zarzyłość




  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Dom, zasłonięte rolety, maska na oczy, samemu, nie widziałem co robić w życiu, dużo problemów, chciałem znaleźć spokój i odpowiedzi

Moje doświadczenie z grzybami – 28 stycznia 2024 r.

Po raz kolejny zdecydowałem się na podróż do wewnętrznych zakamarków mojego umysłu, tym razem korzystając z mocy 6 gramów golden teachera. To było 28 stycznia 2024 roku, dzień, który na nowo ukształtował moje postrzeganie rzeczywistości.