USA: Brakuje kierowców. Podobno winna marihuana

Pozytywne testy na obecność marihuany w organizmach kierowców zawodowych są jedną z głównych przyczyn rosnącego niedoboru pracowników w firmach transportowych – donosi Business Insider.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

monitorlocalnews.com

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

78

Pozytywne testy na obecność marihuany w organizmach kierowców zawodowych są jedną z głównych przyczyn rosnącego niedoboru pracowników w firmach transportowych – donosi Business Insider.

Od grudnia 2021 roku aż 60 tysięcy amerykańskich kierowców zostało tymczasowo zawieszonych z powodu pozytywnych wyników testów na obecność marihuany. To już prawdziwa plaga, a przepisy są coraz ostrzejsze. Zależność jest prosta: im więcej stanów legalizuje marihuanę, tym coraz bardziej rygorystyczne normy dotyczące testów narkotykowych dla kierowców ciężarówek.

Według ekspertów z holdingu Wells Fargo, palenie marihuany, obok wyczerpującego trybu życia i starzejącej się siły roboczej, jest jedną z głównych przyczyn niedoboru kierowców ciężarówek w USA.

Coraz częstsze testy na obecność aktywnej substancji THC pochodzącej z konopii indyjskich doprowadziły do tego, że wielu kierowców pożegnało się z zawodem.

Chodzi tak naprawdę o testy na obecność narkotyków. W niektórych stanach zalegalizowaliśmy marihuanę, ale nie we wszystkich... To, co zrobiliśmy, jest wykluczeniem znacznej części kierowców ciężarówek

- powiedział Chris Harvey, dyrektor ds. strategii kapitałowej w Wells Fargo.

W ubiegłym roku badanie Gallupa dotyczące zwyczajów konsumenckich wykazało, że aż 49 proc. dorosłych mieszkańców USA przynajmniej raz zażyło marihuanę. Do tej pory 37 stanów USA zalegalizowało używanie jej do celów medycznych, a 18 dopuściło do użytku rekreacyjnego.

Ostrzejsze prawo dla kierowców

Jak podkreślają przedstawiciele branży - w ciągu ostatnich lat polityka antynarkotykowa w amerykańskim transporcie stała się jeszcze bardziej bezwzględna. Według Federalnej Administracji Bezpieczeństwa Przewoźników Drogowych (Federal Motor Carrier Safety Administration) kierowcy ciężarówek są co trzy miesiące losowo testowani na obecność narkotyków. W razie wypadku lub otrzymania przez kierowcę mandatu drogowego takie testy przeprowadzane są obligatoryjnie. Kierowcy, u których badania dadzą wynik pozytywny, są natychmiast odsuwani od prowadzenia pojazdów.

Niedobory wśród kierowców przekładają się na wzrost cen - najpierw transportu, a w konsekwencji wszystkich towarów, po które sięgamy w sklepach. Błędne koło.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25D-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Mieszkanie kumpla K, który przeżywał wtedy pierwszy raz na psychodelikach. W tripie biorą udział również Kurwik i J. W mieszkaniu jest również siostra i dziewczyna K. Trzeźwe. :) Moje nastawienie bardzo pozytywne, choć z lekką dozą niepewności po ostatniej przygodzie z 4-HO-METem.

Substancja w moim odczuciu jest bardzo psychodeliczna, z dużą dozą euforii i dość sporą czystością umysłu, łatwością komunikowania się nawet z trzeźwymi ludźmi zupełnie spoza klimatu. Cechuje się szybkim ładowniem się (po 15 minutach było już bardzo konkretnie), krótkim czasem działania -- efekty utrzymywały się na rozsądnym poziomie przez 5 godzin, ale takiej konkretnej psychodeli było tylko jakieś 3 godziny. Gdyby nie dość długi czas trwania potripowej zmuły byłaby to bardzo zajebista, rekreacyjna substancja, tak raczej nie ma groźby nadużywania jej.

  • Benzydamina

|Nazwa substancji|- Benzydamina




  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Sam w domu. Nastawienie na silne doświadczenie psychodeliczne.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Set: Lekki strach i niepewność przed nieznaną substancją i związanymi z tym efektami, uczucie ciekawości, ekscytacja generalny nastrój dobry, lekko zmęczony, nastawiony na przeżycia mistyczne. Setting: Wraz z przyjacielem, puste mieszkanie, lekko zacieniony pokój z niewielkim punktowym źródłem światła, w tle leci cicho spokojna muzyka.

          Jako że jest to mój pierwszy raport, nie mam jeszcze wyuczonego schematu opisu doświadczenia, zatem poniższy tripraport może wydawać się niepełny lub napisany bardzo chaotycznie. Pomijając fakt, że od momentu doświadczenia minęło ponad dwa tygodnie (w momencie pisania tego tekstu, a pięć tygodniu w dniu publikacji) i nie wszystko już pamiętam, wiele z rzeczy, które widziałem lub doświadczyłem, jest mi niezmiernie ciężko wyjaśnić lub sensownie przedstawić.  No, ale do rzeczy:

randomness