Urugwaj rozpoczyna eksport marihuany

Urugwaj, pierwsze państwo na świecie, które zalegalizowało tzw. rekreacyjne korzystanie z marihuany, teraz staje się pierwszym krajem Ameryki Łacińskiej, które będzie eksportowało marihuanę do krajów, gdzie może być ona używana w celach medycznych - informuje AFP.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

101

Urugwaj, pierwsze państwo na świecie, które zalegalizowało tzw. rekreacyjne korzystanie z marihuany, teraz staje się pierwszym krajem Ameryki Łacińskiej, które będzie eksportowało marihuanę do krajów, gdzie może być ona używana w celach medycznych - informuje AFP.

Jak na razie jedyną firmą w Urugwaju, która ma licencję na eksport marihuany, jest amerykańska spółka Fotmer. Marihuana z Urugwaju ma trafiać do Europy, Kanady i Australii.

Obecnie eksport medycznej marihuany zdominowany jest przez Wielką Brytanię, która odpowiada za dwie trzecie całego eksportu. Holandia ma 16,4 proc. udziału w tym rynku, Austria - 8,7 proc.
Korzystanie z medycznej marihuany jest legalne w ok. 30 krajach świata. Jak podaje AFP szacunki Grand View Research z 2017 roku mówią o tym, że w 2025 roku rynek medycznej marihuany może być wart 55,8 mld dolarów.
Firma Fotmer zamierza w tym roku wyprodukować sześć ton medycznej marihuany, ale jej celem ma być produkowanie 400 ton medycznej marihuany rocznie.

Pierwszym krajem, do którego trafi marihuana z Urugwaju, będą Niemcy.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Marihuana
  • Tripraport

Dom, więc przyjazne miejsce na psychodeliczną jazdę. Chciałem osiągnąć śmierć ego, było to już co najmniej 4 podejście. Zrelaksowany, podekscytowany, dobry nastrój.

Pierwszy raport, napisany na kolejny dzień po doświadczeniu około godziny 17, starałem się jak najlepiej opisać przeżycia oraz napisać to tak, żeby oczy nie bolały od czytania ;)

 

Start: około 21:00

 

Zarzuciłem pierwszą dawkę (+-4g suchych grzybów APE) przepalając ich podły smak pysznym spliffem. Siedziałem ze znajomym (dalej - pan G), spaliliśmy tego wąsa i sobie siedzieliśmy jak to nowocześni, poważni ludzie - z mordami w telefonach pokazując sobie co chwila śmieszne memy.

 

  • LSD-25

jest godzina ósma dwadzieścia cztery pierwszego dnia przerwy świątecznej; przebudził mnie dźwięk telefonu jednak nie miałem problemów by wstać i odebrać, pomimo że zeszłego dnia moje podekscytowanie oraz zniecierpliwienie nie pozwoliło mi zasnąć do godziny drugiej, wręcz przeciwnie zerwałem się z łóżka i podbiegłem do aparatu zrywając z niego słuchawkę;

  • DMT
  • Ketamina
  • Przeżycie mistyczne

Burzliwy okres w moim życiu, nawrót depresji (tej z serii - nie wychodzę z łóżka, nie myję się, nie chodzę do pracy). Noc, łóżko, obok kobieta i pies.

Lata temu, chyba już dziesięć, miałem swoje pierwsze psychodeliczne tripy. Grzyby, trufle, kaktusy, kwasy... wiadomo. Dotarłem do sedna materii, odkryłem miłość, wieczność i zaburzenia psychotyczne, które niesamowicie utrudniały mi życie.

 

Chociaż patrząc na to z dzisiejszej perspektywy (czytaj: po doświadczeniu, które mam zamiar ci przybliżyć) byłem zbyt niedojrzały i zadufany w sobie, żeby to zrozumieć, częściowo przynajmniej. Byłem pewien, że psychodeliki tylko głaszczą cię po główce, a wszystko to - to naćpanie.

 

  • Marihuana

Opowieść o człowieku, który jadł haszysz



...i wtedy podjęła , "Tej nocy , panie mój, chciałabym Tobie opowiedzieć

historię którą usłyszałam. Tę i inne o ludziach oszalałych z żądzy których

serca miłość napełniła chorobą. "O nie" powiedział władca " Wolę

posłuchać bajek które uradują moje serce i odpędzą troski". "Z

przyjemnością" odrzekła Szecherezada.


randomness