Uprawiał w domu konopie w dwóch namiotach

Domowa plantacja ukryta była w pomieszczeniu gospodarczym na piętrze budynku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KSP

Odsłony

486

Śródmiejscy kryminalni zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uprawę konopi indyjskiej, posiadanie urządzeń służących do tego celu oraz posiadanie marihuany. Domowa plantacja ukryta była w pomieszczeniu gospodarczym na piętrze budynku. W salonie policjanci znaleźli 4 zawiniątka z ponad 24 gramami marihuany uzyskanej po ścięciu i wysuszeniu uprawianych krzewów. Za te przestępstwa 32-letniemu Kamilowi P. grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.

Na ślad domowej uprawy konopi indyjskiej wpadli policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego. Trop prowadził do jednej z podwarszawskich miejscowości. Nad ranem funkcjonariusze zapukali do drzwi domu Kamila P. i po przedstawieniu się zażądali wydania rzeczy, których posiadanie jest zabronione przepisami prawa.

32-latek zaprowadził policjantów do salonu gdzie w jednej z szafek ukrył 4 zawiniątka z foli aluminiowej, w których znajdowały się w sumie ponad 24 gramy marihuany. Mężczyzna dobrowolnie wydał narkotyki jak również wskazał miejsce, w którym uprawia konopie indyjską.

Na piętrze budynku w pomieszczeniu gospodarczym znajdowały się dwa namioty wyposażone w odpowiedni sprzęt i środki chemiczne służące do wspomagania wzrostu roślin. W jednym z takich boksów stała doniczka z sadzonką, a poza namiotami kilka innych doniczek z ziemią i śladami po ściętych krzewach.

Kamil P. został zatrzymany i usłyszał już trzy zarzuty. Posiadania marihuany, uprawy konopi indyjskiej i posiadania urządzeń służących do takiej uprawy. Za te przestępstwa zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii 32-latkowi grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

nadzieja_ (niezweryfikowany)
w jaki sposob zdobyli te podejrzenia?
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Spokój, cisza, własny pokój.

Chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na temat DXM. Kiedyś przeczytałem w Trip Raportach podsumowanie THC (co i jak) i właśnie coś takiego chciałem napisać ale o DXM.

Ważę 96 kg. Piszę ten raport mając za sobą długi, wolny i pozbawiony zajęć dzień z DXM. Wchłonąłem go dzisiaj 300 mg około 7 rano, dorzuciłem 200mg około 19.00 i około 200 mg o 1:00 w nocy.Rano wypaliłem 3 małe jointy MJ (takie po 3 cm).

  • Marihuana
  • Retrospekcja

Tego dnia chyba wstałem lewą nogą. Dom, autobus, uczenia, przystanek, autobus, dom.

Dzień jak co dzień. Sesja zaliczona, dużo wolnego czasu. Ranek, wstaje jedną nogą z myślą - " kurwa kto zaczyna kosić trawę tak za wczas ". Poprawiam jajca i wychodzę na balkon, "ja pierniczę ale dzisiaj będzie grzało". Wchodzę do środka, a na zegarku 10.30. Zastanawiam się jak to jest możliwe, ze przespałem blisko 11 godzin i się nie wyspałem. No nic, trochę późno - czas zapalić trawkę. Nabijam lufkę, pale ją na trzy buchy. Idę do kuchni - oczywiście lipa. Zrobiłem coś na szybko i myślałem czy mam coś do załatwienia. KUR!! Miałem odebrać z dziekanatu dokumenty dla pracodawcy.

  • MDMA
  • Pierwszy raz

Okoliczności bardzo sprzyjające, jeden z najlepszych jak dla mnie festiwali elektronicznych w Polsce w bardzo przyjemnym mieście nad Wisłą. Piękne miejsce, świetnie wspominam, plaża, woda, pięknie podświetlony most, świetnie światła, muzyka... Zażycie było już wcześniej przemyślane i planowane, nastrój podekscytowania połączonego ze strachem (uczucie ścisku w żołądku).

Piękny ciepły, letni wieczór, duży festiwal w pięknym miejscu, docieramy z grupką znajomych na miejsce, lekko podchmielona i już dobrze upalona cieszę się jak dziecko na myśl,że przede mną piękne chwile w pięknym miejscu z piękną ekipą! Jedynie lekkie obawy przed pierwszym zażyciem MDMA czasami sprawiają, że zastanawiam się czy powinnam. (Słabe tripy znajomych, których byłam świadkiem, lęk, niepokój i przerastająca bombka z braku wiedzy na temat dawkowania). Znajomi uspokajają mnie. 

  • Kokaina

Nudzi mi sie, to Wam cos napisze ;]




...wiec moja poznawczo-cpunska pasja zaprowadzila mnie do koksu.

oto, co ostatnio mi sie przysnilo (to od benzodiazepin, ktore

zapisal mi lekarz, mam takie barwne i detaliczne sny).




randomness