Ukryli je w pomarańczach. Gigantyczny przemyt narkotyków w Wielkiej Brytanii

Przemytnikom narkotyków udało się wwieźć do Wielkiej Brytanii ogromną ilość kokainy. Narkotyki były ukryte w skrzyniach z pomarańczami. Wartość transportu wyceniono na 24 mln funtów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wiadomosci.wp.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

99

Przemytnikom narkotyków udało się wwieźć do Wielkiej Brytanii ogromną ilość kokainy. Narkotyki były ukryte w skrzyniach z pomarańczami. Wartość transportu wyceniono na 24 mln funtów.

Brytyjskie media informują, że narkotyki były wysokiej czystości, a ich rynkowa wartość jest liczona w milionach. Szczęśliwie ładunek został przejęty, zanim trafił na czarny rynek.

Policja prześledziła niektóre z transportów z Kolumbii na farmę w Somerset. Kontenery z narkotykami klasy A przybyły do Anglii przez port London Gateway i od początku były śledzone przez służby.

Część nielegalnych substancji była umieszczona w skrzyniach z pomarańczami, ale prawie 190 km kokainy znaleziono też w pobliżu Bridgewater. Były umieszczone w schludnych paczkach i podróżowały z paszą dla zwierząt gospodarskich.

Zignorował szlaban na Lubelszczyźnie. Kamera nagrała, co zrobił na przejeździe kolejowym

Policja przeprowadziła siedem nalotów na nieruchomości w zachodnim Londynie i aresztowała czterech mężczyzn. Odkryto 49 kg kokainy, również ukrytej w skrzyniach z pomarańczami. W tym przypadku ich droga wiodła z RPA do portu w Felixstowe.

Jeden z mężczyzn został oskarżony o importowanie narkotyków klasy A i trafił tymczasowo do aresztu. Trzech innych mężczyzn z zachodniego Londynu w wieku 31, 51 i 60 lat zostało zwolnionych do domu. Dochodzenie cały czas trwa.

To nie były pomarańcze. Gigantyczny przemyt narkotyków w Wielkiej Brytanii

Dochodzenie jest prowadzone przez Południowo-zachodnią Regionalną Jednostkę ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej (SWROCU), wspieraną przez policję metropolitalną, brytyjską straż graniczną, HMRC i NCA.

- Nasze dochodzenie zapobiegło przedostaniu się ogromnej ilości narkotyków klasy A na nasze ulice, zmniejszając zarówno zagrożenie dla społeczności, jak i zyski zorganizowanych grup przestępczych importujących narkotyki i rozprowadzających je na naszych ulicach - powiedział inspektor Paul Fisher z SWROCU.

- Krajowa sieć ROCU nadal niestrudzenie współpracuje z siłami policyjnymi i innymi partnerami w zakresie egzekwowania prawa, aby chronić bezpieczeństwo i integralność granicy Wielkiej Brytanii - dodał.

Rynek narkotyków w Wielkiej Brytanii to niezwykle intratny biznes, którego wartość szacuje się na 9,4 mld funtów rocznie. Tylko w 2021 r. narkotyki miało brać aż 3 mln mieszkańców Wielkiej Brytanii, z czego około 300 tys. zażywa najbardziej szkodliwe narkotyki (opiaty/crack).

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 3-MeO-PCP
  • Pierwszy raz

Samotnia w pokoju z przejściami do kuchni i salonu.

 

T=13:00

T+0:00         

Włączam Dead Can Dance.

Przy pomocy szydełka do dredów wsypuję do fajki odrobinę 3-meo-pcp i podgrzewam. Zapach przypomina palony plastik. Nie czuję żadnego działania dlatego ostrożnie łapię kolejne buchy. Nie chcę zajść za daleko. Czuję delikatny stan marihuanowego upalenia możliwe jednak, że to przez wczorajsze wieczorne jaranie. Smak topionych butelek pozostaje w ustach i gardle. 

T+0:15

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Podekscytowanie nadchodzącym tripem planowanym już od dłuższego czasu i mającym odbyć się podczas pobytu w Norwegii; nadzieja na kanapowy, introspektywny trip która niestety zostaje dość brutalnie rozwiana.

Wyprawa na dworzec w Oslo od początku jawi się w moim umyśle jako coś abstrakcyjnego. Z pewnym niepokojem wyczekuję momentu, w którym poznam K – naszego kwasowego towarzysza. Dość dotkliwie odczuwam to, że jestem w całkowicie nieznanym miejscu, otoczona masą ludzi spieszącą się nie wiadomo dokąd i po co, podświadomie wyłapuję niezrozumiałe strzępki norweskich rozmów. Czekam na K razem z P, jednocześnie przecierając oczy i usiłując wyplenić z nich resztki zaspania będące skutkiem zerwania się z łóżka o nieludzkiej wręcz godzinie.

  • Marihuana

Doświadczenie: paliłem mj parę razy wcześniej, jednak bez efektów. Poza tym - nic (alkoholu itp. nie liczę)

S&S: grupka znajomych (razem 5 osób) pozytywnie nastawiona na samą myśl o upaleniu się.

Jak już wcześniej pisałem, paliłem już wcześniej marihuanę. Ani razu nie odnotowałem żadnych efektów. Mimo tego, gdy tylko padła propozycja, żeby złożyć się w kilka osób i porządnie się upalić - zgodziłem się.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Problemy zdrowotne

Ponad rok po napisaniu i załadowaniu tego tekstu - proszę o podejście do niego z dystansem i powstrzymanie się od osądzania mnie na jego podstawie.

Teraz jest rano (05:46) i jakoś w polowie tego TR’a jestem i wpadłem na pomysł, że dobrze by było dać znać, że ide ćpac spać nie nie nie rym. Dalej faza leci leci pięknie leci słonko jakie wstało no to tam na dole czytać raczej radze miejcie wszystko na uwadze cium ciuraczki :*)