Uczeń w Kamieniu Pomorskim handlował w szkolnej toalecie narkotykami

W jednej ze szkół ponadgimnazjalnych w Kamieniu Pomorskim dyrektor szkoły zatrzymał za posiadanie narkotyków 19-letniego ucznia Jacka K., mieszkańca Kamienia.

Anonim

Kategorie

Źródło

Głos Szczeciński

Odsłony

2978
Uczeń został przyłapany w szkolnej toalecie podczas podawania woreczka z narkotykami innemu, nieletniemu uczniowi szkoły. Policjanci przeszukali podejrzanego i jego mieszkanie. Znaleziono 322 foliowe woreczki z suszem roślinnym - marihuaną.

Za posiadanie i rozprowadzanie narkotyków dziewiętnastolatkowi grozi kara więzienia od roku do 10 lat.


kf

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AleX (niezweryfikowany)

siedzial sobie tak w kiblu i sprzedawal ;>
QrA (niezweryfikowany)

siedzial sobie tak w kiblu i sprzedawal ;>
Tomoraminium (niezweryfikowany)

siedzial sobie tak w kiblu i sprzedawal ;>
Fazujoshi (niezweryfikowany)

sprzedawal w kiblu zilo, no i co z tego , chyba w kazdej szkole sa takie miescówki gdzie sie pali szlugi na przerwch, a takze ziolo , najczesciej jest to kibel
grass (niezweryfikowany)

Kurwa za grassa gość może dostać do 10 lat, a za przemyt paru kilo extazy do 5 lat-popierdolone to prawo!!!!!!!
Ganjaryn (niezweryfikowany)

Jak by mnie zatrzymał dyrektor szkoły, to bym spierdolił to domu :)
Anonim (niezweryfikowany)

@up dobrze gosciu myslisz... jakis frajer musial byc, bo psy go napewno nie dojebaly.. wiec jakis leszcz, ' Na przyszlosc mysl ziomek... _\|/_ hahaha _\|/_ hahaha _\|/_
Zajawki z NeuroGroove
  • Karbamazepina

Nazwa substancji: karbamazepin (tabletki Tegretol)
Poziom doświadczenia: od trawy, przez amfetaminę (dożylnie), kwasy, grzyby, po heroinę (dożylnie), kokainę, crack. Cała masa prochów (z okazji odwyków, detoksów, leczenia) m.in. ogromne ilości clonów, relanium, xanaxów, sulpirydu, imovanu, hydroksyzyny, thioridazinu, promazyny (dożylne "setki"), amizepinów, tramali i wiele innych których nie sposób spamiętać.
Dawka, metoda zażycia: dawki nie pamiętam, coś około 25-30 sztuk, doustnie :P

  • MDMA
  • Pierwszy raz

nastawienie bardzo pozytywne, ema brana przed szkola(2 liceum) z kolega bez wiekszych przygotwan.

Spotykamy sie z kolega w umowionym miejscu o godzinie 9.00 podekscytowani na mysl o tym co zaraz bedzie sie dzialo. Po chwili namyslu decydujemy sie zajebac stuffik w galerii handlowej-malo ludzi o tak wczesnej godzinie+jest gdzie posiedziec, a na dworze zbyt zimno na takie tripowanie. Jestesmy w posiadaniu 2 kapsulek z krysztalem w srodku,200mg w kazdej. Dopowiem jeszcze ze moj kolega-nazwijmy go R-juz kiedys siedzial w temacie stymulantow jednak nic nie bral od 4 miesiecy. Az do teraz.

T+0

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

Postanowiłem zajrzeć w głąb siebie, odbyć podróż w nieznane, nie spodziewałem się tylko tego co tam zobaczę. Początkowo wziąłem u kumpla, później byłem wszędzie.

16.15  Wypijam z łyżeczki zbawienną kropelkę, której tak pożądałem. Nie lubię czekania na bodyload, więc włączyłem film z kumplem - Donnie Darko. Po niespełna pietnastu minutach odczuwam zanik kaca z poprzedniego dnia i delikatny ucisk w głowie jak po słabym joincie.

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Warszawa. Sobota. Klub. Impreza. Gwiazda z zagrani... chuj z nią. Mefedron. 

21:45 - zamawiam Ubera pod hotel, czekamy, lekka pizgawa, ale humory dopisują, czekaliśmy dość długo na ten wieczór

22:05 - zbliżamy się w okolice klubu, wysiadamy jakieś 200m od niego. W trakcie drogi wyciągam blanta. Żwawym krokiem kierujemy sie w strone miejsca docelowego. Kurwa. Za szybko. Kolonia stop. "Możemy na chwile usiąść?". Dokończyłem co miałem, przepaliłem mentolowym papierosem, lecimy. Dosłownie. Przynajmniej ja.

randomness