Tajski minister sprawiedliwości za zmianą statusu kratomu i konopi

Generał Paiboon Koomchaya konsekwentnie obstaje przy swoim dążeniu do usunięcia kratomu i marihuany z listy środków odurzających i traktowania ich jako ziół leczniczych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Bangkok Post
Assawin Pakkawan

Odsłony

277

Minister sprawiedliwości Paiboon Koomchaya konsekwentnie obstaje przy swoim dążeniu do usunięcia kratomu i marihuany z listy środków odurzających i traktowania ich jako ziół leczniczych.

Jest przekonany, że taki ruch jest konieczny, ponieważ rządowi nie udaje się ograniczyć ich dostępności.

Swoje stanowisko powtórzył wczoraj, podczas spotkania z władzami i obywatelami 14 południowych prowincji, które miało miejsce w Songkhla. Spotkanie zostało zwołane z uwagi na domniemania, że mające niedawno miejsce Tailandii masowe zatrzymania w sprawach narkotykowychpopchną ludzi do sprowadzania nielegalnych roślin z Malezji.

Generał Paiboon powiedział,że surowe prawa zakazujące konsumpcji kratomu i marihuany okazały się bezskuteczne, toteż przyszedł czas, by "napisać prawo na nowo, umieszczając marihuanę i kratom pośród ziół leczniczych"

"Prawo jednakże musi jasno określać jakie sposoby ich użytkowania będą legalne" – zaznaczył, dodając, że dotąd praktykowane konsekwentne niszczenie upraw tych roślin nie rozwiąże problemu narkotykowego.

Kratom, czyli Mitragyna speciosa i marihuana są obecnie narkotykami klasy 5, zgodnie z Ustawą o narkotykach z roku 1979. Prawo to zabrania produkcji, konsumpcji, sprzedaży, importu, eksportu i posiadania tych środków bez uzyskania zgodny ministra zdrowia, wydawanej każdorazowo w odniesieniu do konkretnego przypadku.

Według Generała Paiboona, kontrolowane użycie kratomu wymagałoby kooperacji różnych wydziałów władz, by móc edukować ludzi na ten temat i zapobiegać nadużywaniu substancji.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

  • Marihuana


Ach, życie jest słodkie. Albo Ech, życie jest gorzkie. Albo oba naprzemian. Tak mi sie wydaje :)




Wakacje po maturze długo będe pamiętał, jak wszystkie zresztą odkąd jako młody szczurek poczułem pierwszy raz zapach trawy...A potem przydusiła mnie w płucach.



O czym to ja miałem...


  • Allobarbital

  • DMT

Dobry nastrój, ekstazowy wieczór na letniej imprezie psytrance'owej. "Ciemny i cichy lasek" paręnaście metrów od głośnej sceny muzycznej.

Pierwszy raz DMT - Changa - lasek parę metrów od sceny main

Festiwal psytransowy, scena main, stoimy sobie z ekipą w cieniu lasku niedaleko głównej sceny, kiedy podeszło do nas dwóch imprezowiczów...

Od razu złapaliśmy dobry kontakt z nowymi znajomymi. Nasza ekipa latała w tym czasie na 4-fma wiec, dobrze się wszyscy dogadywaliśmy xD (4fma to, coś podobnego do extasy – świetne się czujesz, jesteś pewny siebie, dobrze się gada z ludźmi i cieszysz się tym stanem.