Tajlandia otwiera pierwszą marihuanową klinikę

Tajlandia otworzyła pierwszą i jedyną – przynajmniej na jakiś czas – klinikę specjalistyczną, w której lekarze będą stosować techniki medycyny tradycyjnej razem z kuracjami konopnymi.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. Bangkok Post

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy!

Odsłony

78

Tajlandia otworzyła pierwszą i jedyną – przynajmniej na jakiś czas – klinikę specjalistyczną, w której lekarze będą stosować techniki medycyny tradycyjnej razem z kuracjami konopnymi.

"To klinika pilotażowa, ponieważ nie mamy wystarczającej ilości lekarzy znających się na konopiach" – przyznał otwarcie minister zdrowia, Anutin Charnvirakul, w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej w stolicy kraju.

Tajlandia zalegalizowała medyczną marihuanę w 2017, żeby umożliwić obywatelom korzystanie z tradycyjnych form lecznictwa oraz by pobudzić gospodarkę. Dzięki temu utworzono 25 szpitalnych oddziałów konopnych na terenie całego kraju, ale są one otwarte tylko przez 2-3 dni w tygodniu, bo w Tajlandii brakuje specjalistów od marihuany.

Kwiatostany są produkowane przez kilka instytucji naukowo-medycznych i stan taki ma się utrzymać przez kolejne 4 lata, po zakończeniu których rząd planuje – przynajmniej oficjalnie – liberalizację rynku. Marihuana rekreacyjna pozostaje jednak, jak na razie, nielegalna.

Klinika będzie w stanie obsłużyć dziennie 200-300 pacjentów, ale już wiadomo że zainteresowanie będzie ogromne, jak widać było po tłumach ludzi czekających na swoją receptę na olej z konopi.

Duża część z nich zażywa ekstrakt z marihuany, by leczyć chroniczny ból, ale są również osoby walczące z rakiem czy borykające się z poważnymi przypadłościami psychicznymi.

Jak powiedział 69-letni Waraporn Boonsri, który cierpi na ciężką bezsenność: "Na początku trochę się obawiałem, ale poczytałem potem trochę o efektach i zdecydowałem, że lepiej jest zażywać marihuanę, bo jest naturalna."

Anutin Charnvirakul, który katapultował się do pozycji ministra w nowym rządzie przez efektowną karierę w budownictwie, swoim wiejskim wyborcom obiecywał gospodarczą bonanzę opartą m.in. na uprawie konopi, a teraz dodał że marihuana została w końcu “zdestygmatyzowana”, gdyż ludzie zrozumieli, że jest to “przede wszystkim lekarstwo”.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Odrzucone TR
  • Problemy zdrowotne

Dobry chumor. Nadzieja na miły odjazd, pierwszy w życiu.

Piątek

  • Kodeina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Nastrój w ciągu dnia kiepski, ale nastawienie pozytywne, popołudnie w domu z muzyką.

"To chyba najpotworniejsze w ćpaniu, że można zrobić wszystko i wszystkim, po to tylko, by zaspokoić swoje własne potrzeby "

"Zamknięty krąg: czułem się źle, bo brałem i brałem, by nie czuć się źle."

Paweł Przecławski, Uciec śmierci.


  • LSD-25

jestem teraz z moim chlopakiem. Troche sie juz uspokoilam. Co prawda nic nie pisalam, ale on zakreslil kilka slow. Nie wiem, czy wypada, ale postanowilam sie z wami tym podzielic. W pelni sie zgadzam z tym, co napisal. Zreszta, przeczytajcie sami: niedziela, 30 sierpnia 1998, 21:37. Jak pisal Tokien: "Niebezpieczne sa narzedzia wiedzy glebszej, niz ta ktora sami posiadamy." Właśnie odbyłem pierwszą psychodeliczną podróż. Nie wiem co o niej pisać. To że była wspaniała, to fakt, który nie sposób jest opisać. Coś tak niezwykłego, fantastycznego. Oszustwo. Wszystko oszustwo.

  • Efedryna