Szwedzki fundusz emerytalny inwestuje w marihuanę

Szwedzki państwowy fundusz emerytalny AP7 postanowił zainwestować w przemysł związany z marihuaną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

weednews.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

99

Szwedzki państwowy fundusz emerytalny AP7 postanowił zainwestować w przemysł związany z marihuaną. Jak ostatnio poinformował magazyn finansowy Asset Market Watch, fundusz emerytalny kupił udziały w Canopy Growth i Aurora Cannabis. Nie jest to pierwszy przypadek gdy fundusz emerytalny inwestuje w branżę konopną.

Nowa branża, nowe możliwości

Pomysł, aby krajowe fundusze emerytalne rozszerzyły swoje portfele o papiery wartościowe z sektora konopnego jest dość nowy. Jako pierwsza, zrobiła to Kanadyjska Rada ds. Inwestycji Emerytalnych w Sektorze Publicznym, a ostatnio zwiększyła swoje udziały w notowanych spółkach konopnych. Jednak biorąc pod uwagę to, że w Kanadzie marihuana rekreacyjna jest legalna, nie jest to zaskakujące.

Marihuana – nie, inwestowanie w marihuanę – tak

Jednak w Szwecji marihuana pozostaje nielegalna co czyni ją pierwszym krajem, który nie popiera legalizacji marihuany, a mimo to inwestuje środki w rynek z nią związany.

Rada ds. Etyki Szwedzkich Funduszy Inwestycyjnych wyraziła dezaprobatę dla inwestowania w rynek związany z marihuaną. Jednak menedżerowie funduszu AP7 postanowili zignorować ich zalecenie. Fundusz traktuje branżę konopną jako sposób na dalszą globalną dywersyfikację swoich inwestycji.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

bardzo pozytywne

Pomysł pojawił się już kilka lat temu, kiedy to usłyszałam o psilocybe mexicana, lub kolokwialnie mówiąc, “grzybach”. Wtedy jeszcze, był to tylko zamysł, małe ziarenko upchnięte gdzieś w świadomości. Absolutnie jestem zdania, że do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć, aby móc je w pełni doświadczyć. Tyle wstępu, przejdę teraz do mej relacji z tak zwanej wycieczki.
Wspomniane ziarenko, zakiełkowało po przeczytaniu relacji z tripu znajomego, spojrzałam wtedy na grzybki z innej perspektywy, zobaczyłam w tym nie tylko zabawę, ale i coś głębszego.

  • Bad trip
  • Marihuana

Nastawienie psychiczne: Dobre. Okoliczności: W parku z kolegą. Oczekiwania: Na pewno nie „bad trip” ;)

Rano, wraz z kolegą, na potrzebę trip raporta nazwijmy go „R”, udaliśmy się po temat. Jest około godzina 19, idziemy wraz z naszą zdobyczą do parku gdzie zazwyczaj nikogo nie ma gdyż o tej porze jest ciemno i nikt się nie kręci. R wyciąga pakunek zawinięty w sreberko i kruszy w crusherze, razem z nim nie mogę się doczekać aż już zapalimy. R zanim zaczął kręcić spliffa ze sztuki palenia, włączył muzykę, spokojną, jakiś chilloutowa składanka na YouTubie.

  • Marihuana

Kto: ja z dwoma kolegami


Gdzie: moje mieszkanie


Kiedy: 26 stycznia 2003

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Kodeina

Substancje&dawkowanie: sto suszonych łysiczek lancetowatych skonsumowanych we dwójkę w około 20 minut (waga ~70kg), 150mg kodeiny (thiocodin), 3mg klonazepamu, dwie szklannice „swojaka”.

Doświadczenie (psychodeliki): amanita muscaria , bromo-dragonfly, dekstrometorfan, doc, ecstasy, gałka muszkatołowa, haszysz, konopie, lsa, lsd, peganum harmala, psilocybe cubensis, psilocybe semilanceata, salvia divinorum, 4-ho-mipt, 4-aco-dmt.

randomness