Szokujące odkrycie naukowców! Badania wykazały, że metalowcy często piją alkohol na koncertach

Naukowcy wykazali, że wielu fanów muzyki metalowej sięga na koncertach po używki, żeby poradzić sobie z fobią społeczną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Antyradio.pl
Aleksandra Degórska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

655

Czy takie wyniki badań są dla kogoś zaskoczeniem? Naukowcy wykazali, że wielu fanów muzyki metalowej sięga na koncertach po używki, żeby poradzić sobie z fobią społeczną.

Naukowcy są w stanie zbadać dosłownie wszystko i coraz częściej zerkają w stronę fanów muzyki. Tym razem ekipa z DrugAbuse.com postanowiła przypatrzeć się osobom uczęszczającym na koncerty artystów wykonujących różne gatunki muzyczne. Naukowcy chcieli zobaczyć, jakie grupy muzyczne najczęściej sięgają po alkohol oraz używki i odkryli coś niebywałego... metalowcy lubią sobie wypić i zażyć narkotyki na koncertach.

W sumie przebadano 976 osób i okazało się, że 57,4% uczestników koncertów sięga po używki. Najpopularniejszy jest alkohol - wybiera go 93,4%, na drugim miejscu natomiast znajduje się marihuana.

Najczęściej po używki sięgają osoby wybierające się na koncerty elektronicznej muzyki tanecznej - 67,5% fanów tego gatunku przyznało się do grzechu. Na drugim miejscu znajdują się metalowcy - 62,2 % zdradziło, że nie stroni od używek. Kolejno znajdują się fani muzyki alternatywnej oraz indie rock.

Alkohol często pojawia się w środowiskach słuchających muzykę alternatywną, metalową oraz elektroniczną. Marihuana jest popularna wśród słuchaczy reggae, rapu i muzyki elektronicznej. 3,8% metalowców przyznało się do zażywania halucynogenów.

Naukowcy postanowili również zapytać badanych, dlaczego sięgają po alkohol czy narkotyki. 41% pytanych metalowców stwierdziło, że wybiera używki, by poradzić sobie z fobią społeczną. Podobnie odpowiedziało 40 % fanów indie rocka.

Czy jednak warto wierzyć badaniom, które przeprowadzono tylko na 976 osobach? Fakt, że metalowcy sięgają po używki raczej nikogo nie dziwi, ale po przepytaniu większej ilości respondentów, wyniki badań mogłyby wyglądać nieco inaczej.

Muzyczne badania naukowców

Jeżeli zaciekawiły Was wyniki badań naukowych związanych ze środowiskiem muzycznym, to musicie wiedzieć, że według naukowców metal uspokaja, zaś fani heavymetalu najrzadziej zdradzają. Co więcej wielbiciele Queen są bardziej empatyczni w porównaniu do chociażby wielbicieli Metalliki. Naukowcy udowodnili również, że częste chodzenie na koncerty uszczęśliwia, co chyba nie jest dla nikogo zaskoczeniem.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metadon
  • Pozytywne przeżycie

pierwszy strzał ławeczka na Nowym Świecie w Warszawie potem łyk z krwią ze strzykawki jakieś 10 min później, drugie strzelanie mieszkanie wieloletniego opiatowca gdzieś w ciemnej części Warszawskiej pragi

Najpierw chcę dodać kilka słów od siebie, jest to ważny tripraport dla minie, ponieważ jest pierwszy. Od bardzo dawna chciałem napisać tutaj cokolwiek, miałem wiele pomysłów, ale albo nie chciało mi się pisać, albo nie byłem gotowy, albo miałem za mało doświadczenia. Nie traktuję tego tripraportu jako taki oficjalny spod mojego pióra, raczej chcę zobaczyć czy wgl moje wypociny do czegokolwiek się nadają, bo no opisuję tutaj, raczej substancję, której nie chciałbym dać zaszczytu, tej pierwszej opisanej w prawdziwym triprapocie. 

  • Marihuana


Poniedziałek ( 7.06.99 ) był pierwszym z serii pięciu dni,które spędziłem razem z moją klasą w Zakopanem.



  • Dekstrometorfan
  • Efedryna
  • Midazolam

Był piękny sierpniowy poranek, gdy Dresu wpadł do mundziela postanowili się wybrać do oddalonego o 50 kilometrów Bełchatowa na rowerach. Celem było pomazanie tego uroczego miasta.

Pierwsze 30 kilometrów było męczarnią ponieważ nie posiadali żadnych substancji odurzających. Mimo to dzielnie dążyli do celu. Wreszcie dotarli do błogosławionego miejsca zwanego apteką, nabyli tam po dwie paczki Acodin'u i Tussipect'u

Po zjedzeniu tego drugiego ruszyli w dalszą drogę.

Po około 30 minutach poczuli że moc jest z nimi.

  • Benzydamina
  • Bromazepam
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Po 2 dni wcześniejszym zapoznaniu mnie z benzydaminą przez kumpla (po 1,75 na głowę) i ciekawych, delikatnych lotach byłem żądny przygód po większej dawce. Nastawienie pozytywne,byłem podekscytowany przed seansem 5D ;) Miałem wielką nadzieję zobaczyć jakąś postać. Towarzyszył mi kolega, który na swoje barki wziął niebanalną dawkę 4,4 g(90kg). Pokój niedoświetlony, lekki półmrok, wiele przedmiotów w zasięgu wzroku, w lewej ręce jogurt pitny ( polecam, zmniejsza prawdopodobieństwo pawia ) w drugiej latarka na wszelki wypadek( daje poczucie bezpieczeństwa, chociaż żałuję że z niej korzystaliśmy ).

Po godzinie od zażycia poczułem lekkie ogólne znieczulenie i odrętwienie, poruszając ręką zobaczyłem za nią ciemną poświatę, doświadczyłem też efektu nieostrości widzenia. Litery w czasopiśmie zmieniły się w chińskie znaczki, które po 20 minutach były nie do odczytania nawet przy maksymalnym świetle. Po spojrzeniu na sufit, na żyrandol, zaczął on wyciągać w moją stronę swoje listki i powolutku pełznąć po suficie, odebrałem to jako przyjacielski gest przytulenia się .