"Syn Jezusa" tańczył na placu zabaw: W niebie sprzedają narkotyki?

Niestety nie wszyscy byli zadowoleni z tego objawienia i na miejsce zostali wezwani strażnicy miejscy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Super Express

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

649

O takim szczęściu niektórzy mogą tylko pomarzyć. Mieszkańcy stolicy mieli okazję poznać... syna Jezusa! Co więcej, przyłapali go w prywatnej sytuacji - podczas tańca. Niestety nie wszyscy byli zadowoleni z tego objawienia i na miejsce zostali wezwani strażnicy miejscy.

Jak informuje straż miejska, na placu zabaw przy ulicy Starej Baśni "młodzieniec wirował w tańcu jak derwisz w ekstazie". Wzbudziło to niepokój matek, które zdecydowały się poinformować o niecodziennym incydencie odpowiednie służby.

Kiedy strażnicy miejscy pojawili się na miejscu, próbowali wylegitymować mężczyznę. Jak przyznali, trudno im było zachować powagę, gdy młody mężczyzna zapytany o dane stwierdził, że jest synem Jezusa i mieszka... w niebie. Strażnicy nie dali się przekonać i poprosili mężczyznę, aby udowodnił swoją boską tożsamość okazując dokumenty.Wtedy potwierdziły się podejrzenia strażników. "Syn Jezusa" okazał się 25-letnim mieszkańcem Łodzi - miasta znajdującego się w centrum Polski, w Europie, na planecie Ziemia. Nie zgadzały się także dane ojca 25-latka, który niestety nie miał na imię Jezus.

Jak przystało na świętego, 25-latek postanowił podzielić się ze strażnikami tym, co ma. W pewnym momencie mężczyzna wyjął z kieszeni niewielką plastikową torebkę, w której znajdowała się bryłka brązowej substancji. Syn Jezusa dumnie oświadczył, że "to najlepsza rzecz, jaka mu się w życiu przytrafiła".

25-latek został już zupełnie sprowadzony na ziemię, gdy na miejsce została wezwana policja. "Syn marnotrawny" został przewieziony do komendy. Okazało się, że zabezpieczona substancja to 3 gramy kokainy. Mężczyzna najbliższy czas prawdopodobnie spędzi w więzieniu.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan




  • dxm 345mg

  • doświadczenie: marysia,tusipek,avio,extasy, dxm pierwszy raz.

  • stan umysłu: jest loozik, pozytwynie, chętnie bym coś zapodał sobie ;]

  • inne: dom, rodzina na dole z gośćmi, ja z kumplem (przypadkowo) on nie doswiadczony i nie wie o mojej fazie.






20.20- zapodaje 23 tabletki , popijam wodą

ide na dół, zjadłem cos itp. po ok 15-20 minutach zaczynam lekko czuć to.


  • Inne
  • Tripraport

Działka nad zbiornikiem wodnym, względna pogoda i niezły humor. 8 osób. Wśród tych 8 osób roboczo wyróżniłem grupę gamma (D.,I.,K.,W.,), grupę alfa (sinus i M.) a także siebie i Cosinusa. Grupy oznaczone greckimi literami alfabetu nie znały się ze sobą, a ja i Cosinus znaliśmy wszystkich. Powodowało to u mnie pewnie wątpliwości co do wrzucania sajo w takiej liczebności

 

Wstęp

Jak w każde kanikuły miał odbyć się „jakiś tam sajko trip”. Jak rok temu padło na działkę w okolicy idealnie się do tego nadającej. Różnicą była liczba osób – nie wrzucałem wcześniej niczego psychodelicznego w takiej grupie. Zebraliśmy się na miejscu o godzinie 21. Kilkanaście minut zeszło nam na ustaleniu tego gdzie właściwie idziemy (w sumie to jak zwykle chuja co ustaliliśmy) i zebranie niezbędnych do przetrwania w głuszy itemów.

Faza

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • TMA 2 (trimetoksyamfetamina)
  • Tripraport

Od dłuższego czasu planowany trip z partnerem (M) i znajomymi (L, H i C, razem było nas 5 osób), L z cudownym psem - J; wynajęty domek w lesie, las, sad, łąka; nastrój ogółem pozytywny;

T+0h  4:20AM

  • Benzydamina

nazwa substancji: benzydamina (tantum rosa)


poziom doświadczenia: ten specyfik pierwszy raz a poza nim wiele innych substancji zwanych narkotykami


metoda zażycia: doustnie


set&setting: pusta chata, dwie osoby, nastawienie bardzo pozytywne


czy dane doświadczenie mnie zmieniło? : tak-zmądrzałem