Świętokrzyskie: Kradli prąd, aby uprawiać konopie indyjskie

Przy okazji kontroli legalności poboru prądu pracownicy Zakładu Energetycznego Okręgu Radomsko-Kieleckiego (ZEORK) odkryli w gminie Pierzchnica (Świętokrzyskie) plantację konopi indyjskich. Jej właściciele uciekli, szuka ich policja.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl

Odsłony

3892

Jak poinformowała PAP oficer prasowy kieleckiej policji sierż. Izabela Grabowska, pracownicy ZEORK sprawdzali pobór prądu elektrycznego. W jednym z gospodarstw, stwierdzili, że właściciele nielegalnie podłączyli się do sieci, a prąd czerpany jest do uprawy konopi indyjskich w budynku gospodarczym.

Właściciele posesji - mężczyzna i jego żona - uciekli wykorzystując nieuwagę kontrolerów. Wezwani przez energetyków policjanci zabezpieczyli znalezisko - prawie 200 krzaków konopi różnej wielkości: od sadzonek po rośliny metrowej wysokości. Pobrano próbki roślin, które po wykonaniu czynności procesowych zostaną zniszczone. Właściciele posesji są poszukiwani.

Pracownicy ZEORK odcięli nielegalne podłączenie do sieci energetycznej.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Silas (niezweryfikowany)

Zniszczyć swięte rośliny...Głupota i ciemnogród w naszym kraju uwydatnia się coraz bardziej!
psycho! (niezweryfikowany)

no to chłopaki mają komisyjne palenie...
flpk (niezweryfikowany)

&quot;Pobrano próbki roślin, które po wykonaniu czynności procesowych zostaną zniszczone. &quot; <br>Komendant też musi czymś urozmaicić ogrudek lub j.w
Hella (niezweryfikowany)

szkoda, tyle palenia :( zawsze jak cos takiego czytam to lezka sie w oku kreci ze to mozna bylo spalic ( a takl to na komendzie spala mendy ) :/
arm (niezweryfikowany)

yeah... - http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=46010
mendy same to spalą (niezweryfikowany)

jeback urwa policje huj a nie zniscza roslina spala albo spzredaja czemu niby mieli by niszczyc skoro kurwy z cbś u here pogonily to o czym tu rozmawiac .pierodlic policje elo !
LeVey (niezweryfikowany)

Hmm, <br>Wszędzie się chwalą - policja komisyjnie spali... <br>Ale co to do cholery znaczy? <br>Przecież nie wrzucą 200 krzaczków do kominka, bo będzie cała komenda najebana (prędzej poporcjują). PRzynajmniej w teorii powinni mieć jakiś plan, jak to powinni to spalić... <br>Ale za bardzo sobie tego nie wyobrażam :P
Buddha (niezweryfikowany)

najgorzej
Tomoraminium (niezweryfikowany)

Taka myśl... Przeważnie czyta się, że wpadli tu, wpadli tam, bo kradli prąd. Jako że 2+2=4 nie można by tak na przyszłość poprostu NIE KRAŚĆ PRĄDU? <br>Poprostu wyraźnie się to docholery nie kalkuluje. Ja rozumiem że jeśli założyć iż przeważnie procederem tym zajmuja sie panowie w ubrankach z 3 paskami to sie zgadza. W takim wypadku apel do takich: NIE KRADNIJCIE PRĄDU to mniejsze prawdopodobieństwo że wpadniecie.
QQROR (niezweryfikowany)

Debile co chodowali ten szpinak, mogli nie spierd...... przed elektrykami tylko przyznać się jeszcze zanim weszli na chate że kradną prąd <br>w tedy by mieli tylko za to po dupie a tak mają nie tylko elektryków ale i psiarnie na karku, o ile ich znajdą.
arm (niezweryfikowany)

yeah... - http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=46010
kaote (niezweryfikowany)

najgorzej
Buddha (niezweryfikowany)

Taka myśl... Przeważnie czyta się, że wpadli tu, wpadli tam, bo kradli prąd. Jako że 2+2=4 nie można by tak na przyszłość poprostu NIE KRAŚĆ PRĄDU? <br>Poprostu wyraźnie się to docholery nie kalkuluje. Ja rozumiem że jeśli założyć iż przeważnie procederem tym zajmuja sie panowie w ubrankach z 3 paskami to sie zgadza. W takim wypadku apel do takich: NIE KRADNIJCIE PRĄDU to mniejsze prawdopodobieństwo że wpadniecie.
tt (niezweryfikowany)

yeah... - http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=46010
kometka (niezweryfikowany)

KOmisyjnie zawiną <br>KOmisyjnie zbufają <br>KOmisyjnie sie zbakają <br>KOmisja ds bibułek i filterków będzie trzymać pieczę...;]
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety, pierwszy pełny grzybny trip solo z tripsitterem, nastawienie pozytywne, przyrodnicze, połączenie z naturą, pierwsze spostrzeżenia

 

S & S – Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety


Bohaterowie przygody:

[Narrator] lat 26, włóczykij, entuzjasta natury, kosmosu, rocka psychodelicznego i grafiki. Od ~5 lat regularny palacz marihuaniny, doświadczenia: mdma ~5 razy, amfetamina bardzo rzadko, świadome śnienie. Wpis dot. 3g suszonych magicznych grzybów Psilocibe Cubensis,

[M] – moja tripsitterka, w dniu tripa raczyła się jedynie czeską Kofolą, wodą i owocami.

  • Ketamina


Dawka: ~100mg Ketaminy HCl, Sposób zażycia: donosowo.


  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Po powrocie do domu przez pół dnia bolała mnie głowa, licząc na to, że sam ból przejdzie, do wieczora nie robiłem z nim nic, dopiero półtorej godziny przed zażyciem DXM postanowiłem władować w siebie paracetamol (2 tabletki 500mg) i wypić słabą kawę, była to gdzieś prawie 22:00, humor zaczął dopisywać, bo nic mnie nie bolało, byłem odprężony, gotowy na tripa, wszystko działo się w moim pokoju, większość tego co się działo pisałem na komputerze, żeby mieć ogólnie rozpisane, jednak na czas podróży na łóżku stwierdziłem, że nie będę z niego wstawał i powołam się na swoją pamięć.

Czas zacząć od godziny zażycia, zacząłem od 23:12, co 5 minut miało być po jednym listku (10 tabletek), jednak czasem zapomniałem i ogólnie 2 listki wziąłem w odstępach 10 minutowych, warto dodać, iż po dawce 450mg (jedna paczka) zrobiłem sobie 15 minut przerwy, ostatni listek zażyłem o 00:05, za godzinę zero przyjmuję sobie 00:13, wtedy zaczynałem czuć pierwsze efekty.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Całkiem dobre nastawienie, jedynym niesprzyjającym czynnikiem była niska temperatura i brak miejsc do siedzenia.

                                                           POCZĄTEK ZACNEJ OPOWIEŚCI