Straż Graniczna prześwietliła tira skanerem. Funkcjonariusze "mieli nosa"

Funkcjonariusze z dwóch oddziałów Straży Granicznej mieli podejrzenia co do ładunku przewożonego przez kierowcę zagranicznej ciężarówki. Gdy zatrzymali ją do kontroli w pobliżu Suwałk i prześwietlili skanerem, potwierdzili swoje przypuszczenia. W środku znajdowały się zakazane substancje o wartości blisko 4 mln zł!

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Auto Świat

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

69

Funkcjonariusze z dwóch oddziałów Straży Granicznej mieli podejrzenia co do ładunku przewożonego przez kierowcę zagranicznej ciężarówki. Gdy zatrzymali ją do kontroli w pobliżu Suwałk i prześwietlili skanerem, potwierdzili swoje przypuszczenia. W środku znajdowały się zakazane substancje o wartości blisko 4 mln zł!

Polska Straż Graniczna ma na koncie duży sukces. Funkcjonariusze z oddziałów Nadbużańskiego i Podlaskiego dosłownie "mieli nosa". Wraz z inspektorami Krajowej Administracji Skarbowej powstrzymali przewóz nielegalnego towaru, który miał trafić poza obszar celny Unii Europejskiej. W zatrzymanej do kontroli ciężarówce znajdowały się substancje, których wartość oszacowano dokładnie na 3,7 mln zł.

Z komunikatu opublikowanego na stronie pograniczników dowiadujemy się, że ciężarówka tylko przejeżdżała przez Polskę – transport wyruszył z jednego z krajów Europy Zachodniej. Inspekcja została przeprowadzona w pobliżu polsko-litewskiego przejścia granicznego w Budzisku.

"Podjęto kontrolę, w trakcie której naczepa ciężarówki została prześwietlona skanerem przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej z Budziska oraz przeszukana z udziałem psa wyszkolonego do wykrywania narkotyków. Okazało się, że w przestrzeni ładunkowej naczepy były trzy torby z brunatnymi kostkami substancji żywicznej" – poinformował zespół prasowy Komendy Głównej Straży Granicznej.

Po tym odkryciu funkcjonariusze zadecydowali o przeprowadzeniu narkotestu. Gdy zobaczyli wynik, mieli już pewność, że zatrzymany przez nich kierowca ciężarówki – obywatel Łotwy – przemycał 74,6 kg haszyszu. Szacowana wartość towaru to aż 3,7 mln zł.

Łotysz został zatrzymany i trafił do Prokuratury Regionalnej w Lublinie. Tam usłyszał zarzut usiłowania wywozu poza obszar celny UE znacznej ilości narkotyków w postaci haszyszu. "Podejrzany trafił do tymczasowego aresztu. Za popełnione czyny grozi mu od 3 do 15 lat pozbawienia wolności" – przekazała Ewelina Szczepańska ze Straży Granicznej.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

To nie jest typowy TR, jednakowoż mam nadzieję, iż po przeczytaniu moderacja uzna, że jest to właściwe miejsce na zamieszczenie tej historii.

DXM to dla mnie relatywnie "stare dzieje". Opowiem tutaj trzy historie, a raczej wyróżnię ich najważniejsze elementy, które, miejmy nadzieję, ukażą wam trzy różne oblicza tej substancji. Zaczynamy...

  • Szałwia Wieszcza


Salvie zamowilem sobie ze sklepu zagranicznego. Jeszcze nigdy nie doswiadczylem czegos tak mocnego. Dziwne jest tez to, ze mimo ogromnego doswiadczenia jakie niesie ze soba trip z Szalwia, nie odczuwamy jego ciezaru, a po calej ceremonii czujemy sie rzesko, jak po przebudzeniu, zadnych zwal, zadnych fleszbekow, wspominamy calosc tak jakby wydarzyla sie pare dni temu, a my mielismy przez ten czas okazje na przemyslenia i ulozenie sobie w glowie tego co sie zdarzylo.


  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Tramadol

wielki luz, wieczór w pokoju przed komputerem

To był poniedziałek, wieczór w swoim pokoju przed lapkiem gadając z kolegami przez Skype i grając w gry.

godz: 22:00 - łyknąlem 4 tabletki Poltram Retard 100, które znalazłem w domowej apteczce. Siedziałem przed kompem, gadałem z kolegami ale nie mówiłem im że jestem po tramadolu i czekałem na wejście.