Starogard Gdański. Pukali do drzwi mieszkania poszukiwanego i wyczuli marihuanę u sąsiadów

Mieszkańcy Kociewia wpadli na gorącym uczynku, gdy funkcjonariusze, którzy sprawdzali adres osoby poszukiwanej, wyczuli na klatce schodowej wydobywający się z mieszkania sąsiadów wyraźny zapach marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

starogardgdanski.naszemiasto.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

185

Prawie 250 gramów amfetaminy i marihuany zabezpieczyli policjanci ze Starogardu Gdańskiego. Mundurowi zatrzymali również dwóch mężczyzn podejrzewanych o posiadanie narkotyków. Mieszkańcy Kociewia wpadli na gorącym uczynku, gdy funkcjonariusze, którzy sprawdzali adres osoby poszukiwanej, wyczuli na klatce schodowej wydobywający się z mieszkania sąsiadów wyraźny zapach marihuany.

Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Kociewia, przy których policjanci znaleźli narkotyki. 21 i 25-latek wpadli na gorącym uczynku w jednym ze starogardzkich mieszkań.

- Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze najpierw udali się do drzwi mieszkania, w którym według ich informacji miała przebywać osoba poszukiwana. W pewnej chwili, stojący na klatce schodowej mundurowi, wyczuli dobiegający z sąsiedniego mieszkania wyraźny zapach marihuany - mówi asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji.

Policjanci zapukali do drzwi, które otworzył jeden z domowników. Wówczas zapach stał się jeszcze bardziej intensywny. Jak się okazało, w mieszkaniu przebywało dwóch mężczyzn. Przy jednym z nich funkcjonariusze zabezpieczyli kilka zawiniątek folii aluminiowej z suszem roślinnym. Badanie testerem wykazało, że była marihuana. Mundurowi znaleźli również narkotyki ukryte w lodówce oraz sypialni. Łącznie zabezpieczono prawie 250 gramów zabronionych w Polsce środków odurzających, w tym marihuanę i amfetaminę. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Funkcjonariusze doprowadzili ich do swojej komendy, gdzie spędzili noc w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Dzisiaj śledczy przedstawią w tej sprawie zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających. Obecnie mundurowi wyjaśniają bliższe okoliczności tej sprawy.

Oceń treść:

Average: 6.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Kameralny zlot psychonautów, których poznałem na forum internetowym dla nastolatków. W nocy cierpiałem z bliżej mi nieznanych powodów na bezsenność, przez co miałem trochę obniżone samopoczucie. Bałem się, że wpłynie to źle na mój eksperyment z LSD, jednak zupełnie niepotrzebnie.

12.20
Cała ekipa zebrała się w domu E. Jako, że nadeszła pora obiadowa postanowiliśmy zaserwować sobie dania główne.
K. spożył 2mg 25D-NBOME
F. spożył 25mg 4-ho-met
E. spożył 200uq LSD ( 1 blotter z serii "May Calender" )
Ja spożyłem 100uq LSD ( 1/2 blottera z serii "May Calender")

  • Klonazepam

Różnie: raz tylko potrzeba zrelaksowania się i rekreacyjnego użycia, spędzenia miłego wieczoru. Innym razem w celach uspokajających, żeby polepszyć nastrój, poczuć błogostan.

 

Bezsenna noc, klonazepam właśnie się skończył, recepta jest, lecz w aptece zbrakło. Dziś brałam tylko 1 mg rano, co, jak na ostatnie dni i moje balowanie z klonem, to naprawdę mało. Mogę się cieszyć, że jedynym efektem ubocznym jest bezsenność. Ta noc skłania mnie do przemyśleń na temat tego leku, które miałam już wiele razy wcześniej. Teraz postaram się je ułożyć w sensowną całość.

 

O klonazepamie słów kilka

  • Inne
  • Katastrofa
  • LSD-25
  • Metamfetamina

Chyba nikt nigdy czegoś takiego nie przeżył.

 

Godzina 16:00

Pojechaliśmy na jakiś stary opuszczony budynek. Każdy wali po szczurze około 100 MXE. Pizda niesamowita czułem się jak ćpuny w filmie. Na początku chciałem się przytulić do każdego kto był.

Godzina 17:00

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Cel: "Refleksja nad egzystencją w wielkim mieście" - odchamienie się odrobinę. Otoczenie: zmienne

Geniusze jednogłośnie zaznaczają, że przełomowe teorie i pomysły spadają na człowieka w jednym momencie niczym uderzenie błyskawicy. Moje przeżycie, które tutaj opisze, również było dla mnie przełomowe. Ok. godz. 16 przyszedł do mnie pomysł, aby wsiąść w pociąg i pojechać do "wielkiego miasta" w celu zakupienia skromnych 450 mg specyfiku jakim jest DXM. Była niedziela, więc nie było sposobności zakupienia go w rodzimej miejscowości. Nie spodziewałem się jakoś cudów po tym tripie.

randomness