Słowem wstępu zaznaczę, iż raport ten został przekopiowany z mojego posta na hyperealu, na życzenie użytkownika ''Trydzyk''(Pozdrawiam, dzięki za docenienie) Wstawiam go tutaj, ja jestem jego osobistym autorem...Więc nie ma mowy o plagiacie :D

Wraz ze wzrostem popularności i sprzedaży marihuany, zarówno medycznej, jak i rekreacyjnej, w Illinois pojawia coraz więcej opcji edukacyjnych w zakresie botaniki, produkcji, uprawy czy prawa związanego z tą dziedziną.
Wraz ze wzrostem popularności i sprzedaży marihuany, zarówno medycznej, jak i rekreacyjnej, w Illinois pojawia coraz więcej opcji edukacyjnych w zakresie botaniki, produkcji, uprawy czy prawa związanego z tą dziedziną.
Tej jesieni 12 lokalnych szkół wyższych w całym stanie zaoferuje kursy mające na celu przygotowanie studentów do pracy w branży konopi indyjskich. Lista kursów jest coraz bardziej zróżnicowana, od „konopi i prawa” w Oakton Community College po „produkcję kwiatów konopi” na UIUC.
Rośnie również zapotrzebowanie na pracowników w momencie, gdy stan wydaje coraz więcej licencji na uprawę i sprzedaż marihuany.
„Słyszymy to od pracodawców. Szukają wykształconej siły roboczej, która może przyjść i od razu wiedzieć, co robi” – powiedział Daniel Kalef, wiceprezes ds. szkolnictwa wyższego w kalifornijskiej platformie szkoleniowej dotyczącej konopi Green Flower.
Grupa branżowa Kalefa współpracuje tej jesieni z Moraine Valley Community College położonym w Palos Hills na południowych przedmieściach, oferując dwa kursy niekredytowe: zaawansowany program agentów produkcyjnych i zaawansowany program technik uprawy.
„Ponieważ nie jest to legalne na poziomie federalnym, wszystko, co jest uprawiane i sprzedawane w Illinois, musi pochodzić z Illinois” – powiedział Kalef. „Ponieważ stan nadal odnotowuje niesamowity wzrost, oznacza to, że potrzeba o wiele więcej ludzi, którzy muszą się rozwijać, produkować i sprzedawać”.
Latem 2019 roku gubernator JB Pritzker podpisał ustawę legalizującą rekreacyjną marihuanę, czyniąc Illinois 11. stanem w kraju, który to zrobił w tamtym czasie.
W odpowiedzi na nowe prawo w Oakton Community College szybko pojawił się pierwszy kurs na temat marihuany. Uczelnia opracowała program dotyczący opieki nad pacjentem i medycznej marihuany, a od 2019 r. ponad 550 studentów zapisało się do szkolnych programów edukacyjnych dotyczących konopi.
Obecnie stan posiada 110 licencjonowanych punktów sprzedaży, a do sierpnia przyznał 185 dodatkowych licencji warunkowych. Oznacza to, że sprzedaż detaliczna w najbliższym czasie może wzrosnąć ponad dwukrotnie. Za tym trendem nie podąża jednak siła robocza.
Wzrost liczby miejsc pracy utrzymuje się na stałym poziomie (wzrost o 33% w 2021 r.), ale Bureau of Labor Statistics informuje, że do 2025 r. legalny przemysł marihuany będzie obsługiwał od 1.5 miliona do 1.75 miliona miejsc pracy w USA, co stanowi ponad czterokrotny wzrost aktualnego zatrudnienia w sektorze. Już teraz stanowe wyższe uczelnie zaczęły współpracować z przemysłem, aby studenci byli szkoleni pod kątem potrzeb biznesowych, które mogą obejmować pracę w handlu detalicznym czy uprawę roślin.
Dla uczelni, które mają problemy z rekrutacją większej liczby studentów po pandemii COVID-19, tego rodzaju kursy mogą okazać się nową przynętą dla studentów ze wszystkich środowisk. Jest również nadzieja, że kursy będą atrakcyjne dla osób starszych, które chcą zmienić swoją karierę.
Branża związana z marihuaną stanowi obecnie najszybciej rozwijający się rynek pracy w kraju.
Cały dzień w pozytywnym nastroju, przed zażyciem swoisty ''lęk przed nieznanym'', dreszczyk emocji. Generalnie nie oczekiwałem zbyt wiele, ale ostatecznie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Towarzystwo w trakcie tripu, to dwóch dobrych znajomych zażywających razem ze mną, oraz jeden zaufany kolega ''z zewnątrz'' który był w 100% trzeźwy. Miejsca w których przebywałem były mi od wielu lat znane, to rodzinne miasto w którym dorastałem i tereny które znam jak własną kieszeń.
Słowem wstępu zaznaczę, iż raport ten został przekopiowany z mojego posta na hyperealu, na życzenie użytkownika ''Trydzyk''(Pozdrawiam, dzięki za docenienie) Wstawiam go tutaj, ja jestem jego osobistym autorem...Więc nie ma mowy o plagiacie :D
podekscytowanie związane z 18stką przyjaciółki, miejscem najpierw była szkoła, potem mój dom, następnie sala, gdzie odbywała się impreza
Ten piękny dzień, który razem z nocą łączył się w idealną całość, "rozpoczął się" dla mnie około godziny 11, kiedy kolega, z którym zazwyczaj razem coś bierzemy przywiózł mi towar (ok. 2 gieta) do szkoły. Był to piątek. Bardzo chciałam wytrzymać chociaż do końca lekcji, ale wiadomo, mając to cudeńko w kieszeni jest bardzo ciężko. :) Poszłam do toalety i odsypałam sobie z jednej paczuszki na 2 malutkie kreski. Miałam ostatnią lekcję. Po 10 minutach poczułam spływ... Kiedy kończyły się lekcje, już lekko zniecierpliwiona kręciłam się w ławce. Oczywiście, moje koleżanki o niczym nie wiedziały.
Opipramol - fatalne samopoczucie psychiczne i stres; własne łóżko Hexen - względna radość, ogólnie pozytywny nastrój; 1 dawka - w 3-osobowym gronie znajomych; 2 dawka - samotnie Kodeina - frustracja, zdenerwowanie, chęć uspokojenia; w samotności
Poniżej zamieszczony trip raport jest zbiorem przemyśleń, refleksji oraz pokazem grafomańskiego kunsztu autora. Pisany był "w trakcie" i sam w sobie myślę, że jest dobrym ukazaniem tego dość specyficznego miksu. Niniejszy wstęp pisany był na trzeżwo, po fakcie.
5:00; T+0
Przyjęcie 300mg kodeiny; około 4 godziny od ostatniej dawki hexenu.
Do zażycia opiatu skłoniła mnie frustracja i zdenerwowanie wynikające z poststymulantowego pobudzenia przy jednoczesnym braku jakichkolwiek benzodiazepin.
Salvia divinorum
Exp: ziolo, bialko, dxm, benzydamina, powoj
Set: wieczor, moje mieszkanie lub jakies odludzie (nie wiem gdzie to bylo, bo bylo ciemno, grunt ze za miastem)