Śmierć po dopalaczach w Sopocie? 37-latek zmarł po zażyciu substancji odurzającej

Kolejna ofiara dopalaczy na Pomorzu? 37-letni mężczyzna zmarł, mimo reanimacji. Do zdarzenia doszło w sobotę, późnym wieczorem w Sopocie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Bałtycki
Szymon Zięba

Odsłony

485

Kolejna ofiara dopalaczy na Pomorzu? 37-letni mężczyzna zmarł, mimo reanimacji. Do zdarzenia doszło w sobotę, późnym wieczorem w Sopocie. Policjanci otrzymali zawiadomienie o dwóch mężczyznach, którzy zażyli substancje odurzające. Mundurowi zatrzymali cztery osoby, które mogą być z tą sprawą związane.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że przed kinem w Sopocie znajduje się dwóch mężczyzn, którzy dziwnie się zachowują i najprawdopodobniej są pod wpływem dopalaczy - powiedziała "Dziennikowi Bałtyckiemu" Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Funkcjonariusze na miejsce pojechali wraz z pogotowiem. Obu mężczyznom udzielono pomocy medycznej. - Jedna z tych osób była w dobrym stanie, mężczyzna odmówił przewiezienia do szpitala, więc udzielono mu pomocy na miejscu. Druga osoba, 37-latek, był reanimowany, zmarł w karetce - relacjonuje sopocka policjantka.

Jak dowiadujemy się od funkcjonariuszy, przy denacie znaleziono lufkę, z której najprawdopodobniej palił środek odurzający. Mundurowi podkreślają, że na tę chwilę jednak zbyt wcześnie by powiedzieć, czy były to dopalacze.

- Nie wykluczamy tego, ale wykaże to dopiero sekcja zwłok mężczyzny i badanie zabezpieczonych przedmiotów - mówi Karina Kamińska.

W sumie zatrzymane zostały cztery osoby, ale nikt jak do tej pory nie usłyszał zarzutów. Choć policjanci prowadzą na razie działania "w sprawie", a nie "przeciwko" komuś, to jednak ich prace prowadzone są w kierunku "udzielenia substancji odurzających".

Niewykluczone jednak, że w poniedziałek prokurator zmieni tor tej sprawy i będzie ona prowadzona w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)

30.0 g liść piołunu




8.5 g liść hyzopu lekarskiego




1.8 g kłącze tataraku zwyczajnego




6.0 g liść melisy




30.0 g owoc anyżu (biedrzeńca)




25.0 g owoc kopru włoskiego




10.0 g anyż gwiazdkowany (badian)




3.2 g owoc kolendry siewnej





  • 6-APB
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Przed kwasem trochę strachu (jak za pierwszym razem), przed 6-abp wielka chęć spróbowania. Ludzie bardzo w porządku, milutko, prawie cieplutko w domu ;)

Tamtej nocy braliśmy nie to, co wpisałam jako substancję wiodącą. Ale ona jest ważniejsza (choć to może wydawać się nieco dziwne).
Ogólnie tamta noc miała być kwasowym tripem, ale niestety mnie się nie udało. I nie, nie dlatego, że nie wzięłam… tylko to nie było to. Ale o tym zaraz.
               

Godzina 18, zarzucamy LSD. Ja z kolegą na pół – reszta po całym kartonie. Chłopaki mówią, że trzeba czekać na pierwsze akcje jakieś 40 minut, więc siedzimy i czekamy.
               

  • Amfetamina
  • Lorazepam
  • Marihuana

dobry nastrój spowodowany zimowym wyjazdem na działkę ze znajomymi.

Amfetamina po 5 latach...

Dzień przed sobotą 23.03.2013 kręcąc pakiecik ziółka, dowiedziałem się że dawny znajomy wrócił do interesu i ma to coś czego jak ognia przez ostatnie kilka lat nie dotykałem. Zainteresowałem się i nabyłem 2 torebki do 3 gietów zielonego.

 

Sobota:

  • Dimenhydrynat

Moje pierwsze Avio.


Stopien zaawansowania: niski(mj sporadycznie, 1x Tussipeckt w przyszłosci

gałka muszkatałowa i benzydamina)


Substancja: Aviomarin


Metoda zażycia(nie po śmierci): doustnie 20x50mg


Set & setting: Dom, mieszkanie w bloku siostra tuż obok ojciec ma zaraz

wrócic z roboty, oczekuje haloonow


Efekty: Fajne Haloony, oszołomienie, poważne problemy z mową i rownowaga

randomness