Słupsk: policyjny nalot na pub

Według policjantów, w pubie niemal otwarcie palono marihuanę i haszysz. Osiemdziesięciu policjantów, antyterrorystów i strażników granicznych przeszukało w związku z tym siedzibę lokalu.

Anonim

Kategorie

Odsłony

4041
wp.pl/IAR 2001-11-24

Słupsk: policyjny nalot na pub

Osiemdziesięciu policjantów, antyterrorystów i strażników granicznych przeszukało w nocy pub "Dracula" w centrum Słupska na Pomorzu. W lokalu prawdopodobnie handlowano narkotykami i bronią.
Policja nie chce ujawnić, czy w lokalu znaleziono broń. Według policjantów, w pubie niemal otwarcie palono marihuanę i haszysz. Zanim do środka wprowadzono psa wykrywającego narkotyki, pomieszczenia musiały być długo wietrzone.
Według nieoficjalnych informacji, funkcjonariusze znaleźli w lokalu karton ze strzelającymi ostrą amunicją długopisami.
Tydzień temu w pubie "Dracula" doszło do strzelaniny, podczas której jedna osoba została ranna. Dotąd nie ustalono, kto i dlaczego strzelał. Ranna dziewczyna zeznała, że nic nie pamięta.
Nieoficjalnie wiadomo, że w Słupsku trwa wojna gangów. Policja zapowiada, że takie kontrole czekają wszystkie lokale w mieście.


Gazeta.pl Gdańsk 25-11-01

Obława słupskiej policji

Dziesięć osób, w tym mężczyznę poszukiwanego listem gończym, słupska policja zatrzymała w nocy z piątku na sobotę w jednym z pubów
W akcji wzięło udział 80 funkcjonariuszy, w tym grupa antyterrorystów z Gdańska, pogranicznicy oraz kilka psów tropiących. Kilka minut po północy wkroczyli do pubu Drakula w centrum Słupska. Po przeszukaniu lokalu zatrzymali 10 osób, znaleźli również niewielkie ilości narkotyków. Jeden z zatrzymanych był od trzech miesięcy poszukiwany listem gończym.
W Drakuli od kilku miesięcy spotykali się miejscowi gangsterzy. Nieoficjalnie wiadomo również, że właścicielem pubu jest Dariusz F., oskarżany o zabójstwo dziewczyny z Ustki. Tydzień temu doszło tam do postrzelenie 20-letniej dziewczyny. Prawdopodobnie strzał oddano z długopisu, najnowszej broni testowanej przez słupskie grupy przestępcze. - Nie mamy jeszcze pewności, że postrzelono dziewczynę z długopisu, ale nie możemy wykluczyć, że właśnie tak było - mówi Emilia Adamiec, rzecznik prasowy słupskiej policji.
dmk

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

xx (niezweryfikowany)

dobrze że kogoś z tych palantów w końcu wsadzili do kicia.
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-B

Sylwester z dwójką zaczął się banalnie i o dziwo bez telewizji.

Gourmet, kilka butelek wina. Ja, on i ona. No i butla N2O.

Powoli sączyliśmy wino i pogryzaliśmy kawałki usmażonego (ugourmetowanego?) mięsa.

- Ty, Mati wpadnie co?

- Ta, spoko, luz.

Wpadł Mati. W ruch poszły koks i gin. Coś tam sobie nawzajem makaronu nawinęliśmy, zeszło na temat sajko.

Eureka! 

"Zajebiemy lajna dwacebe w kipsztonga"

A co to, dlaczego, jak kiedygdzieico? Mati nigdy nic takiego nie walił. 

O jaki ja tajemniczy, kapeczkę tylko powiem, na zanętę.

  • Dekstrometorfan

HELlo !!! Zapraszam do przeczytania mojego trip-reportu!!! :)))




To już moje czwarte spotkanie z DXM. Dlaczego go biorę? Czemu

nie ćpam narkotyków (np. amfy) lub czemu nie palę trawy? Bo

bezpośrednio nie znam osób, które ćpają czy palą. Dopiero

poznaję takie osoby. A do apteki jest zawsze bliżej i łatwiej

skoczyć niż do jakiegoś dilera. Bo to jest tak, że niby

narkotyki są wszędzie: w domu, szkole, na ulicy :) ale żeby ćpać

trzeba znać pewnych ludzi.

  • Benzydamina

Doświadczenie : Alkohol,marihuana,haszysz,lsd,extasy,(met)amfetamina,efedryna,DXM,benzodiazepiny


Set&setting: 8 rano, wolna chata do 16,chęć przeżycia czegoś nowego, a zarazem groza




        Ten dzionek zapowiadal się wyjatkowo.W przeddzien tego zajścia będąc na dropsie postanowilem ze wybadam coś nowego, a że benzia jest tania i dobra jak słyszałem zdecydowałem się właśnie na nią.


        • Metoksetamina
        • Miks

        Strach, rozkminy co się może stać w najgorszym przypadku, miejsce czill plaża.

        Lipiec 

        Razem z kumplami wyjechaliśmy nad morze zrobić sobie kilka ciekawych "doświadczeń" każdy wziął ze sobą coś ciekawego jednak nie wszystko działało. W pewny piękny dzień postanowiliśmy wziąć mxe i udać się na plaże. Mieliśmy 500mg pięknego sypkiego proszku. Rozpuściliśmy go w pól litrowej wodzie. Osoby ktore braly juz wczesniej wziely 100ml. ( 1ml - 1mg) ja brałem 1 raz więc wziąłem 50ml. Dodatkowo każdy skręcił sobie 3 Lolki dla siebie i spalił przed wyjściem

        11:00