Śląska policja zlikwidowała wytwórnię "polskiej heroiny".

CBŚ zatrzymało 60-letniego przestępcę narkotykowego oraz jego współpracowniczkę 50-letnią kobietę.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl/PAP
Gazeta Wyborcza Katowice

Odsłony

1702
interia.pl/PAP 19.04.2001

Śląska policja zlikwidowała wytwórnię "polskiej heroiny"

Śląska policja zlikwidowała wytwórnię tzw. polskiej heroiny w pobliżu Dąbrowy Górniczej. Ponadto w Żorach przechwycono amfetaminę wartości ponad 150 tys. zł - poinformował dzisiaj zespół prasowy śląskiej policji.

- To efekt działań, rozpoczętych jeszcze przed świętami wielkanocnymi. Organizator nielegalnej wytwórni oraz dealer narkotyków zostali aresztowani - powiedział Grzegorz Olejniczak ze Śląskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Wytwórnia narkotyku znajdowała się w budynkach gospodarczych w pobliżu Dąbrowy Górniczej. W ciągu doby można było wyprodukować tam nawet tysiąc centymetrów sześciennych polskiej heroiny. Policja przejęła odczynniki i urządzenia do produkcji.

Organizatorem procederu był 60-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, znany policji i karany wcześniej m.in. za przestępstwa gospodarcze. Jego oraz współpracującą z nim 50-letnią kobietę zatrzymali policjanci z Centralnego Biura Śledczego.

Ponadto w okolicy miejscowości Żory policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę, podejrzanego o rozprowadzanie znacznych ilości narkotyków.

Przejęto ok. 1,5 kg amfetaminy wartości ponad 150 tys. zł. Taka ilość narkotyku starczyłaby na ok. 15 tys. tzw. działek.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że zatrzymany mężczyzna powiązany jest z grupą, rozbitą w sierpniu ubiegłego roku w Zabrzu. Zatrzymano wówczas czterech uzbrojonych w broń maszynową gangsterów Przejęto narkotyki o wartości ponad 4 mln zł.

Jak mówią policjanci, bardzo prawdopodobne są zatrzymania kolejnych dealerów narkotyków, związanych ze sprawą.


Gazeta Wyborcza Katowice 20.04.2001

Rozbito wytwórnię polskiej heroiny

60-letni emeryt z Dąbrowy Górniczej prowadził wytwórnię polskiej heroiny. Bezpośrednią produkcją zajmowała się jego 50-letnia sąsiadka, także emerytka. Na ścianie miała przyklejony przepis. Uzbrojeni agenci śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego zatrzymali ich w czwartek na gorącym uczynku.

Wytwórnia narkotyków znajdowała się w opuszczonym pomieszczeniu gospodarczym na obrzeżach Dąbrowy Górniczej. W czwartek wpadli tam agenci śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego. Przerażona kobieta wytwarzająca narkotyki twierdziła, że nie miała pojęcia, iż produkcja "kompotu" jest nielegalna. Zabezpieczono ogromne ilości odczynników oraz sprzęt do wytwarzania heroiny. Właściciel wytwórni został zatrzymany w domu. Na razie w areszcie spędzi trzy miesiące.

- To bardzo bogaty człowiek. Kiedyś był znanym na Śląsku cinkciarzem, potem robił kokosy na przestępstwach gospodarczych. Jest związany ze znaną rodziną złotników. Nie przypuszczaliśmy jednak, że wejdzie w narkotyki - mówi jeden z oficerów CBŚ.

Kobieta pozostaje na wolności, odpowie jednak za produkcję narkotyków.

- Wytwórnia była w stanie wyprodukować dziennie 1000 cm sześc. polskiej heroiny o wartości ok. 8 tys. zł - wyjaśnia podinsp. Alicja Hytrek z zespołu prasowego Śląskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Narkotyk był potem eksportowany za naszą wschodnią granicę. Kiedy w Dąbrowie Górniczej rozbijano wytwórnię, inny zespół agentów CBŚ zatrzymał w pobliżu Żor 24-letniego mężczyznę. Policjanci znaleźli w jego samochodzie 1,5 kg amfetaminy o wartości 150 tys. zł. Mężczyzna jest związany z grupą, którą w sierpniu zeszłego roku rozbito w Zabrzu. Agenci CBŚ zatrzymali wtedy czterech gangsterów uzbrojonych w pistolety maszynowe. Mieli przy sobie narkotyki warte 4 mln zł. W związku z tą sprawą aresztowano już 30 osób.

Marcin Pietraszewski

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET

Nazwa gatunkowa: Czarny Lotos

Rodzaj: psychonauticus luciferis

Waga, wiek i kaliber: 22 wiosny, 171 cm, 86 kg (nie, nie jestem brysiowaty ani misiowaty, jestem tygrysio wygimnastykowany i umięśniony ;P )

Doświadczenie: wszelakie poza heroiną, kokainą i meth

S&S: Moja smocza grota, gdzie sobie płonę. Smocze kufry wypakowane magicznymi substancjami, źródło Mocy i orzeźwiająca, źródlana woda.

Substancja i dawka: 4-ho-met, początkowo 10 mg...

Czas: nie istnieje, zbiorowa iluzja,

Zaczynamy

  • Inne
  • Marihuana

Już nie pamiętam kiedy się zaczęło, jedyne co udaje mi się przypomnieć to wiatr, który zrywał czapki z głów. Halny. Niedziela była ciepła ale mglista. Zjadłem mango żeby coś się działo i dzieje się. Otwieram oczy i czuję jakbym obudził się z długiego snu. Odkładam fajkę. Pień drzewa, pod którym usiadłem oraz mój kręgosłup zlewają się w jedno. Podłączyłem się do systemu nerwowego ziemi. Czuję mądrość ale nie w wymiarze ludzkim - zrozumienie raczej.

  • Szałwia Wieszcza


-Salvia Divinorum + D-RIBOSE

-Doświatczenie - szerokie spektrum srodków zmieniających stany swiadomośći





Moje pierwsze spotkanie z świętą rośliną :



Po zapoznaniu się z wszystkimi informacjami na temat SD postanowiłem przetestować na własnej skrze działanie tego „halucynogenu”

Mój najlepszy kumpel wreszcie przyjeżdża z Wiednia i ma dla mnie trochę suchych liści

Mój towarzysz miał już doświadczenia z SD ale mówił że nić się nie działo , taka bardzo słaba trawka


  • MDMA (Ecstasy)

I kolejna impreza techniczna z pod znaku CITYBEATS tym razem gościem była Gizelle, miejsce bibki (dom działkowca) masakrycznie wypasione a to dzięki idealnej izolacji od otoczenia :) fajny undergroundowy klimacik ;). Bibka była wypasiona pod względem muzy i ludzików z których duża część to były mi dobrze znane mordki (Pozdrowionka dla wszystkich bibowiczów). Pozatym była cudna pogoda, nawet ognisko było hehe czegoś takiego jeszcze nie widziałem - istne acidowe ognicho, które płonęło tuż przed lokalem z którego dochodził rytmiczny pulsujący bicik :D mmmmmmm.