Skonfiskowaną marihuanę przerobią na leki

24 tony marihuany, skonfiskowanej przez policję od handlarzy narkotyków w Tajlandii, mogą zostać przekazane certyfikowanym instytucjom, by wyprodukowały z niej lekarstwa - podał dziś dziennik „The Nation”, cytując przedstawiciela władz.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wgospodarce.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przeruk z podanego źródła.

Odsłony

171

24 tony marihuany, skonfiskowanej przez policję od handlarzy narkotyków w Tajlandii, mogą zostać przekazane certyfikowanym instytucjom, by wyprodukowały z niej lekarstwa - podał dziś dziennik „The Nation”, cytując przedstawiciela władz.

Pod koniec 2018 roku władze w Bangkoku zalegalizowały stosowanie marihuany w celach medycznych i naukowych. Tajlandia zdecydowała się na taki krok jako pierwszy kraj w regionie Azji Południowo-Wschodniej, gdzie przepisy antynarkotykowe należą do najsurowszych na świecie.

Rośliny klasy medycznej uprawiane na certyfikowanych plantacjach nie są jeszcze gotowe do zbioru, więc ministerstwo zdrowia publicznego Tajlandii dało zielone światło dla produkcji leków z marihuany przejętej przez policję od handlarzy - poinformował sekretarz generalny Biura Zarządu Kontroli Narkotyków (ONCB) Niyom Termsrisuk.

ONCB, które podlega ministerstwu sprawiedliwości, jest obecnie w posiadaniu 24 ton skonfiskowanych konopi. Niyom zaznaczył, że marihuana będzie przebadana na obecność szkodliwych substancji, takich jak pestycydy i metale ciężkie, oraz drobnoustrojów, które mogłyby zagrażać pacjentom. ONCB otrzymało już zapewnienia od „odpowiednich agencji”, dotyczące bezpieczeństwa skonfiskowanych konopi - dodał.

Według „The Nation” policja przebadała już marihuanę pod kątem szkodliwych substancji, a eksperci z ministerstwa zdrowia publicznego pracują obecnie nad ustaleniem dopuszczalnych limitów poszczególnych zanieczyszczeń. „Jesteśmy pewni, że możemy przekazać posiadane przez nas konopie zarejestrowanym organizacjom w celu produkcji leków kanabinoidowych przed końcem miesiąca” - powiedział Niyom.

Medyczna marihuana i leki na bazie konopi używane są m.in. do uśmierzania przewlekłego bólu, a także do łagodzenia nudności wywołanych chemioterapią. Przepisywane są również pacjentom cierpiącym na stwardnienie rozsiane lub zespół stresu pourazowego.

Konopie były stosowane w tradycyjnej tajskiej medycynie do 1930 roku, gdy wprowadzono zakaz. Rekreacyjne używanie marihuany pozostaje w Tajlandii zabronione.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25


cze .... loga wysylam z kwasnego dzionka(Czwartek):


8:00 przychodzi do mnie 2 zaufanych ludzi- 1 przynosi 3 papierki z obrazkiem

usmiechnietego kota zAlicji wkrainie czarow


8:45 siedzimy u mnie w kuchni i rozdrabniamy 1/2 afgaaana (?)


9:00 postanawiamy obejrzec jakis film bo za bardzo w kuchni przyciaga nas

okno na swiat :)


9:05 czemu mam tyle kaset!?!?!?!?


9:10 wreszcie znalazlem to co nam pasuje: kreskooowka "Sasiedzi"- zaczyna

byc

fajnie

  • MDMA (Ecstasy)
  • Tripraport

Gotowa na nowe przeżycia, kompletnie rozluźniona, oczekiwałam wrażeń sama w swoim łóżku.

Moja przygoda z narkotykami trwa już kilka miesięcy, być może dziwnie to zabrzmi, ale bardzo lubię ćpać sama w nocy. Nie muszę się wtedy obawiać kaca moralnego związanego z moim zachowaniem, każdy objaw zażycia substancji czuję bardzo dokładnie i potrafię się na nim skupić. Z kolei w towarzystwie, nie zwracam uwagi na szczegóły mojej fazy i czuję tylko, że mi przyjemnie. Kupiłam jedną niebieską tabletkę o nazwie punisher. Kilka osób ostrzegało mnie, że jest mocna, ale nie przejmowałam się tym bo jej degustacja miała odbyć się samotnie w domu.

  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

dobre samopoczucie, podekscytowanie, wieczór, mój pokój

Moje gabaryty:

52kg

174cm

Nie wiem ile wzięłam mg, na pewno zbyt mało, zęby czuć się jak na mocnej bombie. Podobno w jednym cukierku miało być 200-280mg. Był to volkswagen zloty. Żółty niby najsłabszy. Wzięłam połowę około 20:15 doustnie i popiłam sokiem jabłkowym. Czułam ten chemiczny smak na jeżyku, nie był on najgorszy, a na pewno sto razy lepszy od cipacza.

Chciałabym jeszcze wspomnieć, że przed przyjęciem tabsy bardzo dużo jadłam. Mój błąd.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Na mieszkaniu, lato ( końcówka wakacji ) WIEK- 14 lat

Zacznijmy więc od tego że było to 3 lata temu więc pamiętam to jak przez mgłe, ale pamiętam.
Około 15 Sierpnia, ustaliliśmy z kolegą X i Z że spróbujemy tej całej hehehuany.
Załatwiłem gram z niedokońca sprawdzonego źródła, udaliśmy sie do lidla po jakąś pepsi i czipsy żeby nie było tak sucho.
( Niepamiętam dokładnie godzin więc będe pisał tak jak to pamiętam )